reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
dziewczyny dzis mam ciezki dzień . w nocy obudziłam sie z plamą krwi na wkładce i spanikowałam wraz z mężem okazało sie ze dobrze . pojechaliśmy rano do kliniki mój lekarz mnie zbadał i okazało sie na USG ze mam krwiaka przy dziecku . sytuacja okazała sie poważna zwiększył dawkę luteiny pod język oraz lutinusa i zapisał nospę . kazał leżeć i bardzo mało chodzić . bardzo krótkie dystanse . wszytkie prace domowe spadły na męża . także ten brązowy sluź który miałam w czwartek to juz był pierwszy objaw krwiaka a nie USG . bo rano na USG w czwartek jeszcze go nie było musiał powstać później
 
dziewczyny dzis mam ciezki dzień . w nocy obudziłam sie z plamą krwi na wkładce i spanikowałam wraz z mężem okazało sie ze dobrze . pojechaliśmy rano do kliniki mój lekarz mnie zbadał i okazało sie na USG ze mam krwiaka przy dziecku . sytuacja okazała sie poważna zwiększył dawkę luteiny pod język oraz lutinusa i zapisał nospę . kazał leżeć i bardzo mało chodzić . bardzo krótkie dystanse . wszytkie prace domowe spadły na męża . także ten brązowy sluź który miałam w czwartek to juz był pierwszy objaw krwiaka a nie USG . bo rano na USG w czwartek jeszcze go nie było musiał powstać później
Odpoczywaj więc dużo, wszystko dla maluszka [emoji3059] Życzę Wam wszystkiego najlepszego [emoji8]
 
Zaniosłam dziś mocz do badania bo nie dawało mi to spokoju i mam kiepskie wyniki. Miał ktoś może tak i może coś poradzić?
 

Załączniki

  • IMG_2154.jpg
    IMG_2154.jpg
    54,9 KB · Wyświetleń: 97
Wygląda, że możesz mieć jakiś stan zapalny w drogach moczowych - to się zdarza i mogą to powodować te moczany które Ci się tworzą. Polecam coś na bazie żurawiny, ładnie oczyszcza z moczanów i oczywiście rezygnujesz z szczawu, rabarbaru bo te składniki powodują odkładanie się kamyczków. Z moczanów które masz też mogą ci się zrobić kamienie, także zadzwoń może do lekarza niech Ci da coś na wypłukiwanie tego dziadostwa i poszłabym na usg brzucha, by zobaczyć czy nic tam nie ma.

Dobra też jest taka zielona pasta (smakuje okropnie) ona jest chyba na recepte na bazie ziół. U mnie się świetnie sprawdziła, ale jeżeli jesteś w ciąży to trzebaby zapytać lekarza czy to możesz brać.


No i pij jak najwięcej wody. Ogranicz herbatę, bo ona będzie cie odwadniać.

Generalnie jest zasada, że jeżeli pijemy szklankę herbaty czy filiżankę kawy tyle samo wody powinniśmy uzupełnić :) :)

Zaniosłam dziś mocz do badania bo nie dawało mi to spokoju i mam kiepskie wyniki. Miał ktoś może tak i może coś poradzić?
 
Ostatnia edycja:
Wygląda, że możesz mieć jakiś stan zapalny w drogach moczowych - to się zdarza i mogą to powodować te moczany które Ci się tworzą. Polecam coś na bazie żurawiny, ładnie oczyszcza z moczanów i oczywiście rezygnujesz z szczawu, rabarbaru bo te składniki powodują odkładanie się kamyczków. Z moczanów które masz też mogą ci się zrobić kamienie, także zadzwoń może do lekarza niech Ci da coś na wypłukiwanie tego dziadostwa i poszłabym na usg brzucha, by zobaczyć czy nic tam nie ma.

Dobra też jest taka zielona pasta (smakuje okropnie) ona jest chyba na recepte na bazie ziół. U mnie się świetnie sprawdziła, ale jeżeli jesteś w ciąży to trzebaby zapytać lekarza czy to możesz brać.


No i pij jak najwięcej wody. Ogranicz herbatę, bo ona będzie cie odwadniać.

Generalnie jest zasada, że jeżeli pijemy szklankę herbaty czy filiżankę kawy tyle samo wody powinniśmy uzupełnić :) :)
zadzwoniłam do lekarza mówi ze zapalenie pęcherza. Super zaczynam :/ muszę wziąć jednodniowy antybiotyk bo podobno groźniejsza jest infekcja niż lek :(
 
reklama
Zaniosłam dziś mocz do badania bo nie dawało mi to spokoju i mam kiepskie wyniki. Miał ktoś może tak i może coś poradzić?
Kochana ja mam wiecznie problem z tym moczem i bakteriami.
Oststnio miałam zapisany antybiotyk Minural 3g jednorazowo i trochę było lepiej, ale wczoraj zrobiłam znowu badanie moczu bo zaraz mam wizytę u Dr i widzę że znowu są bakterie i leukocyty 😔
 
Do góry