reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Trudno powiedzieć, bo ceny w poszczególnych klinikach są różne. Zależy z jakich opcji dodatkowych byście korzystali. Byłam w podobnej sytuacji, gdybyś miała pytania pisz śmiało.
Dziękuję Ci bardzo 🙂🙂 Mam jeszcze małą nadzieję na poprawę plemników, ale taką minimalną. Jak nie to od lutego-marca zaczynamy procedurę 🙂 Najważniejsze, że mam jakiś plan awaryjny.
Będę was czytać na bieżąco. Muszę zobaczyć jak to w ogóle wygląda, bo do tej pory myślałam, że wszystko jest z nami w porządku. My zaczęliśmy się badać po 6 miesiącach starań, bo nie jesteśmy młodzi. Teraz w 8 cyklu okazało się, że szanse na naturalną ciążę są zerowe. Gdybym czekała tak jak wszędzie piszą 12 miesięcy straciłabym tylko czas.
 
reklama
Dziękuję Ci bardzo [emoji846][emoji846] Mam jeszcze małą nadzieję na poprawę plemników, ale taką minimalną. Jak nie to od lutego-marca zaczynamy procedurę [emoji846] Najważniejsze, że mam jakiś plan awaryjny.
Będę was czytać na bieżąco. Muszę zobaczyć jak to w ogóle wygląda, bo do tej pory myślałam, że wszystko jest z nami w porządku. My zaczęliśmy się badać po 6 miesiącach starań, bo nie jesteśmy młodzi. Teraz w 8 cyklu okazało się, że szanse na naturalną ciążę są zerowe. Gdybym czekała tak jak wszędzie piszą 12 miesięcy straciłabym tylko czas.
Mój mąż nigdy nie miał super wyników, zawsze wszystko poniżej normy i wysoka fragmentacja DNA, 2 zabiegi usunięcia żylaków, suplementy przez ponad 5 lat... Do zapłodnienia oddawał nasienie a dodatkowo miał biopsje. Mieliśmy 27 komorek, mamy 8 zarodków z 5/6 doby, 5 ze świeżego nasienia, 3 z nasieniaz biopsji.
 
Dziękuję Ci bardzo 🙂🙂 Mam jeszcze małą nadzieję na poprawę plemników, ale taką minimalną. Jak nie to od lutego-marca zaczynamy procedurę 🙂 Najważniejsze, że mam jakiś plan awaryjny.
Będę was czytać na bieżąco. Muszę zobaczyć jak to w ogóle wygląda, bo do tej pory myślałam, że wszystko jest z nami w porządku. My zaczęliśmy się badać po 6 miesiącach starań, bo nie jesteśmy młodzi. Teraz w 8 cyklu okazało się, że szanse na naturalną ciążę są zerowe. Gdybym czekała tak jak wszędzie piszą 12 miesięcy straciłabym tylko czas.
My tak niestety straciliśmy czas... 😒 Mąż tylko stosował przepisywane różne witaminy ale niestety nie pomogły. U nas wystarczyła 1 procedura i udało się zapłodnić 6 zarodków. 5 z nich nadawało się do transferu. Transferowane miałam 2 zarodki 3 - dniowe, pozostała 3 jest zamrożona 😊
 
My tak niestety straciliśmy czas... [emoji19] Mąż tylko stosował przepisywane różne witaminy ale niestety nie pomogły. U nas wystarczyła 1 procedura i udało się zapłodnić 6 zarodków. 5 z nich nadawało się do transferu. Transferowane miałam 2 zarodki 3 - dniowe, pozostała 3 jest zamrożona [emoji4]
Bardzo bym chciała, żeby u mnie skończyło się tak jak u ciebie [emoji7]
 
Hej byłam rano na becie i już mam wynik :))
Jestem przeszczęśliwa ale stresuje się jeszcze czy we wtorek będzie podwojona.
 

Załączniki

  • IMG_2044.jpg
    IMG_2044.jpg
    20,8 KB · Wyświetleń: 144
reklama
Ale super! Gratulacje. Ja mialam dzisuaj robic test ciazowy, ale balam sie , ze zepsuje sobie niedziele. Zazdroszcze 😍
tez się tak bałam i w piątek nie zrobiłam a w sobotę śnił mi się pozytywny test i wstałam i mowie sobie robię! Będzie co ma być! I moje pierwsze dwie kreski w życiu 😍
 
Do góry