reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Gratulacje mamusiu. Piękny synuś[emoji3590][emoji256]
Kochane, pamiętajcie, że Wasza walka ma sens!!![emoji173][emoji3059][emoji8]
Nie poddawajcie się, nawet jak nie wychodzi, a życie rzuca pod nogi kolejne kłody !!!
Ja właśnie urodziłam nasze drugie invitrowe szczęście [emoji173]Przeżyć poród w czasach pandemii to dziwne uczucie, ale grunt, że się wszystko udało. Oskar pospieszył się o 2 dni i postanowil wyjść dziś o 1:24 w nocy. Czujemy się dobrze[emoji4]Pozdrawiamy[emoji8][emoji8][emoji8]
 
reklama
Kochane, pamiętajcie, że Wasza walka ma sens!!!❤🥰😘
Nie poddawajcie się, nawet jak nie wychodzi, a życie rzuca pod nogi kolejne kłody !!!
Ja właśnie urodziłam nasze drugie invitrowe szczęście ❤Przeżyć poród w czasach pandemii to dziwne uczucie, ale grunt, że się wszystko udało. Oskar pospieszył się o 2 dni i postanowil wyjść dziś o 1:24 w nocy. Czujemy się dobrze😊Pozdrawiamy😘😘😘
Ogromne gratulacje i podziękowania za kolejne v świadectwo że warto i że to możliwe, osiągalne❤️ zdrowo rosnijcie 💪
 
Ostatnia edycja:
Kochane, pamiętajcie, że Wasza walka ma sens!!!❤🥰😘
Nie poddawajcie się, nawet jak nie wychodzi, a życie rzuca pod nogi kolejne kłody !!!
Ja właśnie urodziłam nasze drugie invitrowe szczęście ❤Przeżyć poród w czasach pandemii to dziwne uczucie, ale grunt, że się wszystko udało. Oskar pospieszył się o 2 dni i postanowil wyjść dziś o 1:24 w nocy. Czujemy się dobrze😊Pozdrawiamy😘😘😘
Cudowny ❤🥰😍😍😍😍
 
Kochane, pamiętajcie, że Wasza walka ma sens!!!❤🥰😘
Nie poddawajcie się, nawet jak nie wychodzi, a życie rzuca pod nogi kolejne kłody !!!
Ja właśnie urodziłam nasze drugie invitrowe szczęście ❤Przeżyć poród w czasach pandemii to dziwne uczucie, ale grunt, że się wszystko udało. Oskar pospieszył się o 2 dni i postanowil wyjść dziś o 1:24 w nocy. Czujemy się dobrze😊Pozdrawiamy😘😘😘

Ogromne gratulacjee kochana! Niech się zdrowo chowa ❤️❤️❤️
 
Kochane, pamiętajcie, że Wasza walka ma sens!!!❤🥰😘
Nie poddawajcie się, nawet jak nie wychodzi, a życie rzuca pod nogi kolejne kłody !!!
Ja właśnie urodziłam nasze drugie invitrowe szczęście ❤Przeżyć poród w czasach pandemii to dziwne uczucie, ale grunt, że się wszystko udało. Oskar pospieszył się o 2 dni i postanowil wyjść dziś o 1:24 w nocy. Czujemy się dobrze😊Pozdrawiamy😘😘😘

GRATULACJE !!! przecudowny jest 🥰 🥰 🥰 🥰 🥰
 
Kochane, pamiętajcie, że Wasza walka ma sens!!!❤🥰😘
Nie poddawajcie się, nawet jak nie wychodzi, a życie rzuca pod nogi kolejne kłody !!!
Ja właśnie urodziłam nasze drugie invitrowe szczęście ❤Przeżyć poród w czasach pandemii to dziwne uczucie, ale grunt, że się wszystko udało. Oskar pospieszył się o 2 dni i postanowil wyjść dziś o 1:24 w nocy. Czujemy się dobrze😊Pozdrawiamy😘😘😘
Gratulacje ❤️ dużo zdrówka dla Was ☺️
 
To tylko tak strasznie wygląda a wcale takie straszne nie jest. Miałam kiedyś histeroskopie. Chyba tak to się nazywa. Też bez znieczulenia. To dopiero był ból
Histeroskopię wspominam najgorzej w świecie... Drożności tez nie najlepiej w sumie. W ogóle teraz się boję wszelkich zabiegów w tamtej okolicy.
 
reklama
Kochane, pamiętajcie, że Wasza walka ma sens!!!❤🥰😘
Nie poddawajcie się, nawet jak nie wychodzi, a życie rzuca pod nogi kolejne kłody !!!
Ja właśnie urodziłam nasze drugie invitrowe szczęście ❤Przeżyć poród w czasach pandemii to dziwne uczucie, ale grunt, że się wszystko udało. Oskar pospieszył się o 2 dni i postanowil wyjść dziś o 1:24 w nocy. Czujemy się dobrze😊Pozdrawiamy😘😘😘
Gratulacje 😍😍😍😍
 
Do góry