reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

AgniesiaP - tak , ja miałam na myśli betkę :) , przykro mi , ze się tak meczysz ale to pewnie minie jak już zaliczysz te pierwsze 3-4 miesiące , dbaj o siebie ...oj ..o was :) , ten tydzien następny niestety tez ma być upalny , więc nie wychodź nawet z domu na takie ostre słońce , ale ty już pewnie to wiesz . Wcinaj warzywka i owocki. Pozdrawiam :)
 
reklama
Dodora
ja biorę 3x2 lutkę dowcipną. Do tego acesan 3x1, encorton 1 i 1/2 tabletki, folik i bromergon. Tylko kwas jest taki że już dziś zapodałam sobie lutkę dowcipną z rozbiegu a na karcie miałam zapisaną lutkę podjęzykowa w dniu transferu.
 
ewelina125 - haha , z rozbiegu to tam sobie zapodałaś może i lepiej bo ponoć ta dowcipna lepiej się wchłania , no ja też folik tylko kurcze czasem o nim zapominam :zawstydzona/y: A na co jest acesan?
 
ewelina125 - acha , tak z ciekawości pytam , czytałam kiedyś o tym , ze wlasnie aspiryna pomaga w zagnieżdżeniu , ja mam acard i tak mi sie wydaje , ze to jakoś podobnie działa. Jadłabym nawet '' bycze jądra '':laugh2: bleee jakbym tylko wiedziała , że to mi pomoże hahahaha
 
Witam dziewczyny ,dawno nic nie pisalam ale ciagle tutaj zagladam.Bylam u lekarza w sobote i poprostu zalamka,powiedzial mi ze mam za wysoki hormon fsh jest 12 a powinno byc do 10.Czy ktoras miala taki sam problem i czy ktoras zaciazyla?Mnie lekarz powiedzial ze jeszcze raz sprobujemy a jak sie nie uda to musze wziac jakiejs innej kobiety jajeczko i zaplodnic meza sperma.Kazal mi szukac kogos w rodzinie albo oni dadza nie mam pojecia co robic>?poradzcie cos
 
hej dziewczyny...ja juz po piatkowej 1 wizycie i......................................!!!!!!!
i jestem na krotkim protokole!!!!!!!! moje wyniki ok, chlopaki w depozycie bo meza nie bedzie w okresie punkcji i transferu (praca)...... i jak dobrze bedzie to za 2 tygodnie bede juz po transferku.......................:happy:
 
basset - strasznie mi przykro , niestety nie pomoge bo nie znam nikogo z takim problemem , a czy podwyższone fsh powoduje , że nie możesz wychodować jajeczka?

lena 31 - trzymam kciuki za gładką i postą drogę do szczęścia &&&&&&&&& :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Jajeczka wychowam ale podobno moj mozg wysyla jakis tam sygnal i one sie nie utrzymuja po zaplodnienu,raz juz bylam w ciazy i w 7 tyg poronilam i teraz po in vitro to mialam takie skurcze macicy ze wiedzialam ze z tego nic nie bedzie.Nie wiem juz co robic
 
reklama
basset - sprubój jeszcze raz jak mówi lekarz , pomyślałam sobie zebyście może spróbowali poradzic się innego lekarza wiesz co dwie głowy to nie jedna , nic nie szkodzi a może coś wymyśli. Bardzo Ci wpółczuję. Musisz to sobie w głowie wszystko poukładać , pomyslec czego chcesz , no i może masz w rodzinie jakąś kobiete , która może ci pomóc. Z tego co wiem wiele klinik posiada banki jajeczek , które kobiety oddają gdy swoich mają dużo - to zależy od Ciebie czy wolisz tak anonimowo czy od kogoś kogo znasz. To jest trudna decyzja ale musicie ją z mężem przesmyśleć i oprzede wszystki nie poddawać się , dalej walczyć i wierzyć , że się uda !
 
Do góry