Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jak nie ma transferu to tym bardziej na spokojnie wszystko wróci do normy 
Trzymam kciuki z calego sercaJa idę w czwartek i sob na betę - zobaczymy
wrzesień będzie nasz 
Dziękuję kochana [emoji8] będę się obserwować, brzuch mam bardzo napięty na chwilę obecną. [emoji8]
[emoji8] Też pewnie zaraz zapomnę o tych nieprzyjemnościach [emoji6]No to miałam tak samo. W sumie przypomniałaś mi o tym, bo już trochę zapomniałam, że tak było. Jednak można zapomnieć te gorsze momenty na poczet lepszych w przyszłości
Jakby się coś działo to zawsze możesz zadzwonić do kliniki żeby Ci poradzili co robić . Trzymaj się tam dzielnie!!! A w klinice wszystkie oocyty zapładniają czy tylko cześć???
chciałam iść jeszcze na bete ale na zdrowy rozum to ona i tak mi nic nie mówi a potem się tylko stresuje ze jest źle 
Wiesz co,27 komorek nadało się do zapłodnienia ale ile 'przetrwa' dowiemy się dopiero za tydzień. Zobaczymy ile z nami zostanie, ale nie będziemy badac wszystkich.
To optymalny termin na widoczność serduszkaDziewczynki na 29.09 wyznaczyli mi wizytę serduszkową. To będzie 26 dpt. Myślicie ze już będzie ?? Trochę wcześnie. Ale na pęcherzykowa tez umówili szybko i już był ...
Ale mam stres... tak się boje
Trzymam kciuki za piękne serduszkoDziewczynki na 29.09 wyznaczyli mi wizytę serduszkową. To będzie 26 dpt. Myślicie ze już będzie ?? Trochę wcześnie. Ale na pęcherzykowa tez umówili szybko i już był ...
Ale mam stres... tak się boje
I wynik będzie albo jeszcze dziś albo jutro rano....
