reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

weekend nieobecności i sporo do nadrobienia. Zaraz się wezmę za lekturę co tam u Was, ale nie wiem na ile starczy mi sił. Siedzę teraz i ryczę. Moja siostra miała crio jak ja miałam in vitro. Transfer miałyśmy tego samego dnia. Mi się nie udało z 2 zarodkami, jej udało się z jednym. Cały czas wszystko było w porządku, usg genetyczne było prawidłowe, nawet dzieciątko było według usg tydzień starsze niż wypadałoby z transferu. W poniedziałek minął 18 tydzień. Dzisiaj pojawiło się krwawienie. Pojechała do szpitala - diagnoza ciąża obumarła w 15 tyg. Boże a ja już myślałam że 14 lipca znów będę ciocią :wściekła/y:

Życie jest tak niesprawiedliwe, siostra ma jedno chore dziecko, to miało być zdrowe. Cała rodzina się cieszyła, jak widać na wyrost. Staram się uspokoić, bo dzisiaj 7 dpt i nerwy nie są wskazane. Ale nie jestem w stanie się nie denerwować. Boże chyba łatwiej jest przyjąć do wiadomości kiedy transfer sie nie udaje i nie ma ciąży, ale tracić dzieciątko tak późno to już wielki ból...
 
reklama
Martaczi wejdź na ustawienia (na samej górze zielony pasek), i jak w nie wejdziesz to z lewej strony masz sygnaturę, wejdź w nią i edytuj a jak chcesz suwaczek to np. naciśnij na mój, następnie stwórz swój i na końcu będą kody, skopiuj kod bb i wstaw właśnie w sygnaturę.
 
madzia zastanawiałam się ale teraz mi głupio w sumie ona jest spoko a on mi robił pierwszy transfer nie wiem gdzie leży przyczyna tak jak np. martka widać że się zagniździły ale może miały wadę i nie przetrwały a u mnie nigdy nie doszło do zagnieżdżenia
 
Sylwia pamiętam jak się Twojej siostrze udało, boże co to za ból, aż mi łzy ciekną. Biedna, bardzo jej współczuję :-( Bądź teraz przy siostrze i ją wspieraj. Przykro mi. Co mogło być przyczyną, czy lekarze się wypowiedzieli?
 
Ostatnia edycja:
Martaczi to może idź na histeroskopię, niech sprawdzą macicę, może ma jakieś wady albo zrosty. Mi doktor powiedział, że jak za 3 razem się nie uda to wyśle mnie na to badanie.
 
Sylwia, :-:)-:)-( co za tragedia.Pamietam, jak pisalas o siostrze i o tej wielkiej radosci,ze wszystko dobrze sie rozwija a tu taki ciosssssss
Wspolczuje bardzo. Musicie ja teraz mocno wspierac........:-:)-:)-(
 
Ostatnia edycja:
To badanie genetyczne zarodkow przy in vitro powinno byc automatyczne. Tutaj we Fr kwalifikuja sie tylo pary z ryzykiem przekazania choroby genetycznej dziecku. Jednakze w przypadku pozniejszej ewentualnej zdiagnizowanej wady czy choroby nagle i etyka i prawo zezwala na usuniecie dziecka.:szok: Dla mnie osobiscie jest to niezrozumiale. Latwiej jest zniesc odrzucenie chorego zarodka jeszcze przed transferem niz utracic juz rozwijajace sie dziecko. :-(
 
reklama
To badanie genetyczne zarodkow przy in vitro powinno byc automatyczne. Tutaj we Fr kwalifikuja sie tylo pary z ryzykiem przekazania choroby genetycznej dziecku. Jednakze w przypadku pozniejszej ewentualnej zdiagnizowanej wady czy choroby nagle i etyka i prawo zezwala na usuniecie dziecka.:szok: Dla mnie osobiscie jest to niezrozumiale. Latwiej jest zniesc odrzucenie chorego zarodka jeszcze przed transferem niz utracic juz rozwijajace sie dziecko. :-(

Agapl zgadzam się z Tobą w 100%.
 
Do góry