reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny to ten dzien!Dzisiaj o 20 zaczynam🙂Czuje lekkie podniecenie ale i strach.Moj maz mowi zeby sie tak nienapalala bo jak sie nie uda to bede to przezywac jeszcze bardziej.Ale jak inaczej mam podejsc jak wszystko mnie przybliza do mojego najwiekszego marzenia.
Dzisiaj pierwszy dzien stymulacji!😀
Mój mówi mi dokładnie tak samo. Powiedział mi że jego najbardziej z tego wszystkiego to boli jak ja cierpię potem. Po wszystkich doświadczeniach staram się tak podchodzić ale nie zawsze się da ;) jak zaczynałam stymulacje to czułam że coś się dzieje i energia we mnie wstąpiła, a potem życie po raz kolejny mi pokazało że mogę sobie się starać ile chce A i tak jak ma nie być po mojemu to nie bedzie, wiec staram sie trzymać nerwy na wodzy żeby potem z mniejszego konia ewentualnie spadac.
 
3, ale czekają do pełnej blastocysty i jedna morula
Czemu oni nie chcą zamrozić ich teraz? :(
Kochana czekaja bo nie osiagnely jeszcze stadium pelnej blastocysty - przykro mi bo wyobrażam sobie ze na inny wynik czekalas -ja miałam tak samo i wiem ile to nerwow kosztuje ;( Ja tez się pytałam czemu nie zamrozili ich w 3dobie - embriolog mi tlumaczyl ze patrząc na poprzedni wynik bo miałam z 5 komorek 4 blastki, wyczekują pelnej blastocysty... tlumaczyl mi ze z blastocyst z 6 doby tez maja ciaze a ja ich miałam az 4 tylko ostatecznie w 6 dobie jednak nie daly już rady i odpadly ;( Trzymam kciuki za twoje maleństwa - czekamy!!!
 
Mój mówi mi dokładnie tak samo. Powiedział mi że jego najbardziej z tego wszystkiego to boli jak ja cierpię potem. Po wszystkich doświadczeniach staram się tak podchodzić ale nie zawsze się da ;) jak zaczynałam stymulacje to czułam że coś się dzieje i energia we mnie wstąpiła, a potem życie po raz kolejny mi pokazało że mogę sobie się starać ile chce A i tak jak ma nie być po mojemu to nie bedzie, wiec staram sie trzymać nerwy na wodzy żeby potem z mniejszego konia ewentualnie spadac.
Ja juz spadalam z konia przy inseminacji niestety😞Boje sie jak nigdy boje sie ze nigdy nie bede mama.Ale musze wierzyc bo gdybym nie wierzyla to po co to wszystko🤷‍♀️
 
jejku no cos ty PRZEPRASZAM przecież nie miałam nic zlego na myśli - glupi zart masz racje, posioslo mnie i przegielam 😢 😢 😢 wybaczasz? Glupia ja jestem :confused2:
Chciałam tylko napisać, nie było to w strefie mojego komfortu. Nie lubię też ukrywać jak coś nie pasuje to mówię. Oczywiście fajnie, że zrozumiałaś dlaczego o tym piszę.
 
reklama
Do góry