reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Wy wszystkie na grillach a ja dopiero teraz dochodzę do siebie po punkcji 29.06. ;) choć brzuch nadal mam jeszcze wydety. mam kupę leków: antybiotyk, progesteron, dostinex i jeszcze przeciwzakrzepowe- jeden w zastrzyku na 10 dni. Też tak mialyscie? Już mam dość tego dziubania brzucha. A i dodatkowe pytanie. Czy mialysxie jakies kontrole po punkcji? mi lekarz powiedział że mam Dobrzec i dostać okres. Umówiliśmy się na koniec lipca po okresie żeby zobaczyć co i jak i przygotować do transferu. Ale już wiadomo że transferu nie będzie póki co bo przenoszenie i badania.
Ja po punkcji nic nie miałam brać. 😳 Też miałem zadzwonić jak dostanę okresu. Dostałam w 20 dniu cyklu tj. 10 dni po punkcji. Pierwsza wizyta monitorująca była 11 dnia nowego cyklu.
 
Cześć dziewczyny. Jutro moja pierwsza wizyta w Invimedzie. Mam wszystkie dokumenty, wyniki, badania. Mam wypełnione formularze. Mam też zdjęcia USG, USG z pełnych owulacyjnych i bezowulacyjnych cykli.

Nie mam kartki z pytaniami. Bo mam pustkę. Pierwszy raz idę do gina i nie wiem o co pytać. A potem o połowie rzeczy zapomnę. Nie wiem czy będę miała invitro, czy inseminację, czy najpierw trochę starań maturalnych z ich pomocą. Ale napewno zapytam o ta mają fazę lutealna. Ponieważ po owulacji dostaje okres po tygodniu czasu. I to jest mój główny problem.

Ale czy mam o coś pytać konkretnego jeśli chodzi o klinikę?

Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam. Jeszcze tu tak czesto nie zaglądam, ale wszystkim co się dobrze układa gratuluję a za resztę trzymam kciuki
A u jakiego lekarza jestes?Czy w Invimedzie w Wawie?Bo ja w Wawie i mam druga wizyte w poniedxialek ide z kompletem badan-no mize nue kompletem bo nie ma jeszcze wynikow chlamydi meza.Na pierwszej wizycie tam lekarz zlecil mi badania-w sumie wyszlo jakies 2tys.!Teraz zobacze co dalej
 
Hej. Czy któraś zaczynała stymulacje w połowie cyklu? Mam 14 dc i lekarz mi kazał od jutra zacząć bemfole. Czy to nie powinno być od początku cyklu??
 
A u jakiego lekarza jestes?Czy w Invimedzie w Wawie?Bo ja w Wawie i mam druga wizyte w poniedxialek ide z kompletem badan-no mize nue kompletem bo nie ma jeszcze wynikow chlamydi meza.Na pierwszej wizycie tam lekarz zlecil mi badania-w sumie wyszlo jakies 2tys.!Teraz zobacze co dalej
Hej. Ja do Wrocławia. Ja już poszłam z teczka badań i wyników, więc sporo już mam. Ale mimo wszystko dostałam jeszcze inne do zrobienia z krwi. No i głównie drożność muszę zrobić bo bez tego ani rusz dalej. Wymazy wszystkie mam. Jeszcze tylko mąż androlog i nasienie. Narazie nie rozważa invitro ale mówi, że od razu startujemy z inseminacja bo dość już się nachodziłam po lekarzach i narobiłam badań.... Ponad rok...
 
Aktualnie -6kg. Wiem ze na początku gubi się najwiecej a później może być ciężko ale jestem zdeterminowana. Zaczynajac leczenie IO nie miałam celu aby chudnąc tylko żeby pomogło mi to zajść w ciąże. A „efekt uboczny” jest taki ze znikają boczki 😂 jak to mówi pewna reklama 😂
Ja juz na minusie jakies 20kg😁Wiec sie da.trzymam kciuki
 
reklama
Hej. Ja do Wrocławia. Ja już poszłam z teczka badań i wyników, więc sporo już mam. Ale mimo wszystko dostałam jeszcze inne do zrobienia z krwi. No i głównie drożność muszę zrobić bo bez tego ani rusz dalej. Wymazy wszystkie mam. Jeszcze tylko mąż androlog i nasienie. Narazie nie rozważa invitro ale mówi, że od razu startujemy z inseminacja bo dość już się nachodziłam po lekarzach i narobiłam badań.... Ponad rok...
Ok.Ja po droznosci i 2 inseminacjach.Maz mial badanie nasienia w zeszlym roku ale kazal poetorzyc.w ogole duxo badan musialam piwtarzac bo sie przeterminowaly🥴
 
Do góry