Ja już się czuje taka żałosna z tymi swoimi planami. Jakby ktoś nade mną siedział, widział moje starania i plany ale jednak postanowił ze mi się nie będzie to udawało ...
Chciałabym mieć tyle pieniędzy żeby nie chodzić do pracy. Jechać do najlepszej kliniki jaka jest rzucić im kasa i niech robią wszystko żeby się udalo.
Nawet nie wyobrażam sobie jak się czuja ludzie chorzy na raka, czekający w kolejkach na NFZ . Ja stram się i dziecko a oni walczą o życie.
Ale klinika prywatnie, płatnie tez się z niczym nie spieszy.
Jejuuuuu No mój dobry humor poszedł w pizd*u ale moja przyjciółka miesiaczka nigdy mnie nie zawiodła i jest na czas