Kto po in vitro?

[Smętna30]

@Aduś16 bardzo mi przykro, że tak sobie z wami pogrywają i ogromną szkoda, że nie mogłaś mieć tranferu w 2 albo 3ciej dobie tak jak ja. I też uważam, że powinni mrozić w 3ciej sobie jak ktoś ma mało zarodkow.

I ciąża z zarodka z 6 doby jest możliwa i nie jest jakaś super rzadkością więc ogromne żeby do jutra się bujnely zarodki ja będę wierzyła do ostatniej chwili

 

[Aduś16]

Jak przez to wszystko przeszłaś teraz to już teraz wycofanie się jest bez sensu. A jak będzie jeden zarodek, albo nawet 2,to je zostawisz? No jak to? Poczekajmy do jutra.

No 2 nie będą no bo jak, 8 komórek w 5tej dobie to nic nie rokuje

 

[Aduś16]

@Aduś16 bardzo mi przykro, że tak sobie z wami pogrywają i ogromną szkoda, że nie mogłaś mieć tranferu w 2 albo 3ciej dobie tak jak ja. I też uważam, że powinni mrozić w 3ciej sobie jak ktoś ma mało zarodkow.

I ciąża z zarodka z 6 doby jest możliwa i nie jest jakaś super rzadkością więc ogromne żeby do jutra się bujnely zarodki ja będę wierzyła do ostatniej chwili

Ja bym do świeżego i tak nie podeszła ale pytałam lekarza czy mogą w 3ciej mrozić to odmówił..

 

[Netiaskitchen]

Statystycznie szanse są ale niższe..

@Ananasowa93 ale wiesz jak to jest z tą statystyką. Ile już tu razy tak było ze slabszy zarodek zaskakiwał pozytywnie. Trzeba próbować

 

[motylek24]

Nie chce już tego wałkować bo nic to nie zmieni.. Invicta się usrala na hodowlę do blastocysty i nic ich nie przekona.. Wobec tego marne szanse aby ta morula też przetrwała, jak Ty miałaś 4 i z żadnej nic.. Trudno, godze się powoli z porażką i tyle.. Ja miałam raz morele zamrożona w 5tej dobie i jak ja po 7 latach odmrozili to od razu padła

Rozumiem i już siedzę cicho. Poczekamy co się dalej stanie. U mnie podejrzewałam że coś w laboratorium mogło być nie halo.... ale tego to już nigdy się nie dowiem.

 

[Netiaskitchen]

No 2 nie będą no bo jak, 8 komórek w 5tej dobie to nic nie rokuje

No dobra, a jak bedzie jeden to co?

 

[s.ols3404]

Właśnie Pani opiekunka powiedziała mi łaskawie że to od laboratorium z rana dostała informację gdyż hodowla się nie zakończyła.. Co może wiele oznaczać.. ja jednak spodziewam się najgorszego. łaskawie powiedziała że przekaże Laboratorium informacje żeby się że mną skontaktowali jak najszybciej... Pewnie zapomną! Co za klinika...pacjent jest na szarym końcu dla nich...

Kochana najważniejsze, że hodowla trwa u mnie jeden zarodek przekształcil się w blastocyste w piątej dobie z rana, a drugi dopiero późnym popołudniem. Dopiero w 6 dobie się dowiedziałam.

Oddzwonili łaskawie, w 5tej dobie są dwa ale jeden nie rokuje za dobrze bo jest jeszcze 8mio komórkowy.. Drugi jest jeszcze morula więc może bedzie jutro blastocysta czyli w 6tej dobie Morfologii nie znam na razie. Z pozostałych jedna była zdegenerowana czyli ten największy pęcherzyk tak jak się spodziewal lekarz a 4ta miała komórkę o nieprawidłowej morfologii, mój lekarz też tak obstawial.. Więc może cudem jedzie jeden zarodek z 6tej doby..Czyli szanse na ciążę marne.. Lepiej sobie dac od razu spokój niż ciągle żyć naiwną nadzieją. w Was dużo wiary, ja jestem realistka i niestety już nie potrafię się dłużej łudzić, bo po co.

Ale Cię kopnę zaraz w cztery litery!!! Przecież ta morula za godzinę lub dwie może stać się blastocysta! Kochana uszy do góry! Ja tam dalej trzymam kciuki

 

[nieagatka]

Ja bym do świeżego i tak nie podeszła ale pytałam lekarza czy mogą w 3ciej mrozić to odmówił..

Już to mówiłam, ale się powtórze - ta klinika to żart. W 3ciej dobie nie, bo nie, w piątej nie, bo morula.
O informację trzeba się prosić. Stymulacje spieprzyli i tylko dzięki Twojemu samozaparciu jest szansa na komórkę czy dwie.
Szlag mnie trafia jak to wszystko czytam.
Trzymam kciuki mimo wszytsko.

 

[kate_p7]

Nie chce już tego wałkować bo nic to nie zmieni.. Invicta się usrala na hodowlę do blastocysty i nic ich nie przekona.. Wobec tego marne szanse aby ta morula też przetrwała, jak Ty miałaś 4 i z żadnej nic.. Trudno, godze się powoli z porażką i tyle.. Ja miałam raz morele zamrożona w 5tej dobie i jak ja po 7 latach odmrozili to od razu padła

A ja miałam transfer z moruli i była ciąża. Nie mrozi się zarodków w stadium moruli tylko w stadium blastocysty wtedy maja około 256 blastomerów. Teraz są wytyczne, żeby mrozić nawet 7 dniowe. No ale skuteczność jest daleka od przeciętnej takiego transferu. Głowa do góry. Na forum była dziewczyna która miała miała dwie morule podane bo tylko to przerwało w 5 dobie i ma córkę. Często podawane były wczesne blastki 1BB i były ciąże. A zarodki nie rozwijają się liniowo. W ciągu godziny zmienić się może wszystko.

 

[Aduś16]

Już to mówiłam, ale się powtórze - ta klinika to żart. W 3ciej dobie nie, bo nie, w piątej nie, bo morula.
O informację trzeba się prosić. Stymulacje spieprzyli i tylko dzięki Twojemu samozaparciu jest szansa na komórkę czy dwie.
Szlag mnie trafia jak to wszystko czytam.
Trzymam kciuki mimo wszytsko.

tak, klinika to żart!!! Mam dzięki nim syna ale oprócz tego zszargane nerwy.. Ta stymulacja to była katorga pod każdym względem... nigdy bym już do nich nie wróciła...