Kto po in vitro?

[fredka84]

Hej Kochane[emoji4]ja już po usg. Wszystko prawidłowo, młody długi bo ma już 7cm. Bylam trochę za wcześnie, więc przed wpadłam na chwilę do Pałaszewskiego, bo on nawet nie wiedział ze się udało, bo byl wtedy na L4. Jak mnie zobaczył i zmierzył wzrokiem to wielkie oczy i że szok[emoji4]Posiedziałam u niego jakies 20 min,bo akurat nie bylo pacjentów, pogadaliśmy trochę, opowiedziałam mu co i jak się zadziało. Naprawdę dzisiaj w Invikcie bylo super miło, a jako że badania na nfz to nie zapłaciłam ani złotówki, co w tym miejscu jest wręcz niebywałe [emoji38]Kolejna i chyba już ostatnia wizyta w czerwcu, bo od razu dostałam skierowanie na połówkowe.
Oto Mały Dziabąg[emoji3590][emoji3590][emoji3590], wciąż jeszcze bez imienia, bo nadal nie wiemy[emoji4]

Cieszę się, że wszystko jest w porządku [emoji3590]

 

[bazylia128]

ja jestem zainteresowana relanium i luteina dopochwowoa bo u mnie tylko taka zawsze wskazana ) Nulka dawaj cene i sie dogadamy - przynajmniej bedzie cosik na wyprawke dla maluszka jak nikt sie nie zglosi to setrofem tez chetnie przygarne

Aha zapomnialam napisac ze mam do oddanai 3 zastrzyki bemfola 500 trzmam w lodowce ... Raczej nie skorzystam juz z tego leku... Oddam za darmo tylko koszty przesylki...

 

[fredka84]

Jejku dziewczyny mam ochotę zabić mojego męża...narąbać się z kolegą jak był w pracy ( mówił, ze pracuje [emoji41][emoji41][emoji41] a ja zapitalalam z ziemia i kamieniami u nas w domu, bo robimy trawnik...No ***** jak tam pojechałam to go wyszarpałam, powyzywalam i pojechałam do domu...Myślicie, ze jestem impulsywna?? [emoji848][emoji23][emoji23][emoji23]
mnie obchodzi mnie jak wróci i kiedy. Nie cierpię jak mąż pije alkohol[emoji35]

[emoji23][emoji23][emoji23], ach te facety[emoji23] . Jesteś kwiatem lotosu, pamiętaj [emoji8]

 

[Netiaskitchen]

ja jestem zainteresowana relanium i luteina dopochwowoa bo u mnie tylko taka zawsze wskazana ) Nulka dawaj cene i sie dogadamy - przynajmniej bedzie cosik na wyprawke dla maluszka jak nikt sie nie zglosi to setrofem tez chetnie przygarne

Wszystkie 5 lutein dowcipnych chcesz?

 

[Netiaskitchen]

[emoji23][emoji23][emoji23], ach te facety[emoji23] . Jesteś kwiatem lotosu, pamiętaj [emoji8]

@Natsnats kwiatem lotosu na tafli jeziora

 

[Natsnats]

@Natsnats kwiatem lotosu na tafli jeziora

tak sobie muszę powtarzać

 

[fredka84]

A kiedy masz zaplanowany transfer? Ja mam przeciwciała p.jądrowe, problem z implantacja i chyba NK. Ja podchodzę po raz trzeci no i miało być teraz z lekami immuno. Mam 3 zarodki i też już nie wyobrażam sobie znowu zaczynać od nowa stymulacji. Wydaje mi się że właśnie tu tkwi problem i Paśnik też tak powiedział. Tyle że moj lekarz nie wierzy w immunologię bo nie ma na to żadnych badań itp że accofil jest szkodliwy... A nie wiadomo czy normalnie przepisują accofil i encorton? Jestem w kropce. Chyba podejdę teraz ale z jednym zarodkiem. Jeszcze lekarz mi powiedział że leki immuno najwczesniej za dwa lata bedzie można...

Właśnie w tym problem że nie mam zaplanowanego transferu, bo muszę miesiąc przed brać leki immunopresyjne i Paśnik na początku pandemii zabronił mi ich brać. I tak kuwa czekam[emoji22]. Za 10dni mam okres, wtedy zadzwonię do mojej kliniki i zapytam czy będą robić transfery w czerwcu - jeśli tak, to biorę leki. Mam je brać 2 tygodnie począwszy od 1 dnia miesiączki.
Nie chcę Cię zniechęcać, ale ja po swoich doświadczeniach, nie podeszła bym do transferu bez leków [emoji846]

 

[fredka84]

What?! 2 lata? Masakra jakaś, ale myślę ze to niemożliwe zeby wszyscy mieli takie podejście...

Najlepiej tak powiedzieć i napierdzielać transfery w ciemno[emoji1745]. Oby się kasa w klinice zgadzała. Oni myślą że my na pieniądzach śpimy i możemy tak sobie próbować w nieskończoność

 

[Czarna1985]

A kiedy masz zaplanowany transfer? Ja mam przeciwciała p.jądrowe, problem z implantacja i chyba NK. Ja podchodzę po raz trzeci no i miało być teraz z lekami immuno. Mam 3 zarodki i też już nie wyobrażam sobie znowu zaczynać od nowa stymulacji. Wydaje mi się że właśnie tu tkwi problem i Paśnik też tak powiedział. Tyle że moj lekarz nie wierzy w immunologię bo nie ma na to żadnych badań itp że accofil jest szkodliwy... A nie wiadomo czy normalnie przepisują accofil i encorton? Jestem w kropce. Chyba podejdę teraz ale z jednym zarodkiem. Jeszcze lekarz mi powiedział że leki immuno najwczesniej za dwa lata bedzie można...

Szczerze to ja bym zaufala Pasnikowi. Slyszalam wlasnie ze kliniki nie chcą współpracować z immunologami. U mnie bylo tak ze moj lekarz sam mnie skierowal do immunologa bo on nie widzi innego problemu. Zrob jak uważasz ale ja byl podchodzila z lekami od Pasnika

 

[fredka84]

Zresztą myślę że takie mogą być zalecenia...chyba z palca tego sobie nie wyssał? Pewnie do czasu szczepionki.

Jeśli masz możliwość aby mieć jak najmniejszy kontakt z ludźmi, to pomyśl o lekach. A jeśli się bardzo narażasz np w pracy to wtedy odpuść leki osłabiające odporność [emoji853]. Ja mam tylko 2 zarodki i chcę zaryzykować bo czas mnie goni