reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny - takie emocje!!!!! [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️

Mamy serduszko - pięknie łomotało w tym małym ciałku. Jak tylko je zobaczyłam to zaczęłam płakać 🥰🥰🥰[emoji7][emoji7]

Maluszek ma 1,12cm co odpowiada 7tygodniowi i 1 dzień.

Następna wizyta 5.03 wtedy już z lekarzem prowadzącym [emoji5]

A to moje maleństwo

Zobacz załącznik 1082000

Rewelacyjne wieści :) ❤ ❤ ❤
 
@Netiaskitchen to opowiadaj dlaczego nie od zawsze mieszkalas w Warszawie tylko GDZIES 😂 bo juz zapomnialam gdzie to bylo ale pamietam ze byly tam fajne lasy i jezioro :-D
No to opowiadam😊
Pracuje w tym moim korpo juz bardzo dlugo, za długo w sumie. Ale raz na kilka lat mi się nudzi to co robię i wtedy szukam odmiany. Od poczatku pracowałam w marketingu w HQ, a jak mnie wkurzyla moja ówczesna szefowa to stwierdzilam ze może bym sprobowala pracy w sprzedaży w terenie😉 To bylo w 2011 roku. Bylam w kilkuletnim zwiazku, wynajmowalismy mieszkanie w Wawie. Mialam jezdzić na tydzien do pracy i wracac na weekendy do Wawy.
W biurze to mysleli ze zwariowałam 😂zamieniać ciepłe biurko na jakieś wygwizdowie, samochod za biuro, ekipa handlowców do ogarniania, praca od rana do nocy. No ale zaaplikowałam bo była rekrutacja wewnętrzna. Wybrałam Lublin. W życiu nie bylam w Lublinie wcześniej 😂O ja naiwna😊To niełatwy rynek. Ściana wschodnia, przemyt, ludzie nie mają dużo kasy...
Pierwszy raz pojechalam wynająć pokój (bo po taniości mialo byc, skoro placiłam połowę czynszu za mieszkanie w Wawie).
I powiem Wam, ze to wszystko zmienilo całe moje życie. Totalnie.Praca ciężka w ****. Tego co sie nauczylam nikt mi nie odbierze. Zjeździlam prawie połowę Polski lubelszczyzne, podkarpacie, trochę małopolski, część mazowsza i podlasia.
Zwiazek się z hukiem rozpadł (i dobrze) 😊Pracowalam tak 4 lata, aż poznalam na imprezie u znajomumych z Wawy mojego przyszlego męża i wtedy juz chcialam wracać na stałe. Udalo mi się załatwić powrot do biura i od 2015 jestem z powrotem. Z wieloma osobami z Lubelskich czasów mam nadal kontakt 😊Nadal mam sentyment do tamtych rejonów i masę mega wspomnień😊
A w biurze uchodzę za osobę, ktora nie boi się wyzwań😉
 
Nooooo ta nasza @Liliana87 zawsze nas do porzadku potrafi doprowadzic ;) Ja skonczylam przentacje teraz mloda wyslala zeby mi zrobila kawe i wyjela salatke z lodowki zeby nie byla za zimna ;) Chwile odpoczne i przejde sie po zakladzie, ze niby wszystko ogarniam ;) Pozniej zaczne mlodej tlumaczyc to co miala zadane na dzisiaj a skonczy sie tak ze sama za nia wszystko zrobie ;) Ona ma rozmiar chyba 34 no nosi xs a CYCKI ma tak wielkie ze jakby zdjela biustonosz to by walnely o podloge :o
Może ma zrobione? 😂😂😂
 
Taaaa nagorode uhhyyy zdziwilaby sie. ALE chcialam sie pochwalic ze dostalam 500 zl za przyuczanie nowego pracownika ;) To tylko taka jednorazowa akcja ;) Jeszcze najgorsze przede mna bo jutro znowu bede musiala to wykladac przed innymi ;) Przeciez ona cie zna codziennie sie o ciebie pyta o @Liliana87 o nulke o ta LALKE tym mnie rozmieszyla a chodzilo jej o @Lola83 ;)
Jak 500+ normalnie😂
 
reklama
No to opowiadam😊
Pracuje w tym moim korpo juz bardzo dlugo, za długo w sumie. Ale raz na kilka lat mi się nudzi to co robię i wtedy szukam odmiany. Od poczatku pracowałam w marketingu w HQ, a jak mnie wkurzyla moja ówczesna szefowa to stwierdzilam ze może bym sprobowala pracy w sprzedaży w terenie😉 To bylo w 2011 roku. Bylam w kilkuletnim zwiazku, wynajmowalismy mieszkanie w Wawie. Mialam jezdzić na tydzien do pracy i wracac na weekendy do Wawy.
W biurze to mysleli ze zwariowałam 😂zamieniać ciepłe biurko na jakieś wygwizdowie, samochod za biuro, ekipa handlowców do ogarniania, praca od rana do nocy. No ale zaaplikowałam bo była rekrutacja wewnętrzna. Wybrałam Lublin. W życiu nie bylam w Lublinie wcześniej 😂O ja naiwna😊To niełatwy rynek. Ściana wschodnia, przemyt, ludzie nie mają dużo kasy...
Pierwszy raz pojechalam wynająć pokój (bo po taniości mialo byc, skoro placiłam połowę czynszu za mieszkanie w Wawie).
I powiem Wam, ze to wszystko zmienilo całe moje życie. Totalnie.Praca ciężka w ****. Tego co sie nauczylam nikt mi nie odbierze. Zjeździlam prawie połowę Polski lubelszczyzne, podkarpacie, trochę małopolski, część mazowsza i podlasia.
Zwiazek się z hukiem rozpadł (i dobrze) 😊Pracowalam tak 4 lata, aż poznalam na imprezie u znajomumych z Wawy mojego przyszlego męża i wtedy juz chcialam wracać na stałe. Udalo mi się załatwić powrot do biura i od 2015 jestem z powrotem. Z wieloma osobami z Lubelskich czasów mam nadal kontakt 😊Nadal mam sentyment do tamtych rejonów i masę mega wspomnień😊
A w biurze uchodzę za osobę, ktora nie boi się wyzwań😉
To z Ciebie dopiero szalona kobieta ;) Ty chyba jestes jedynaczka tak? Ja zawsze sobie wyobrazalam ze pracujesz w jakims osrodku psycho terapetycznym, albo pomocy spolecznej cos w ten desen ;) Czyli co sprzedawalas? Ubezpieczenia, finanse, polisy, garnki 😂 Ja tak samotnie chyba nie potrafilabym wyjechac. SZACUN i tak masz racje takie sytuacje bardzo ucza i dodaja sil. Ja nawet chocby porownac in vitro po tym co ostatnio przeszlam jestem zupelnie inna osoba. Nie no bez przesady dalej sie smieje ale jestem bardziej stanowcza, przewartosciuje zycie a takie błache wyolbrzymione problemy u znajomych mnie po prostu smiesza. Doceniam to ze mam kolejna szanse i w sumie dosc gladko sobie z tym poradzilisy. Wiesz ze ja wlanie akurat w tamtych rejonach nigdy nie bylam a slyszalam ze jst pieknie zwlaszcza latem ;) Pozycje w biurze masz wyrobiona to SPOKO mozesz tam wracac zreszta nie tylko w biurze bo i na forum jestes naszym GURU ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
 
Do góry