Tasza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2011
- Postów
- 9 294
Przykro mi...3.69 więc chyba lipa bo spadła ....
Dlaczego tak się dzieje ???
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Przykro mi...3.69 więc chyba lipa bo spadła ....
Dlaczego tak się dzieje ???
Nigdy nie miałam i nigdy nie były badane przed 2 ivt które miałam. A jesteś jakoś w stanie powiedzieć jakie są normy???Strasznie smutny poczatek roku.. Spojrzałam na Twój wynik i samego przesunięcia okna raczej nie ma ale komórki NK niskie mogły być wspolwinne braku implantacji co uważam jest dobra informacja gdyż zdecydowanie łatwiej je pobudzić nic obniżyć, jak np w moim przypadku.. Czy miałam kiedy scratching endometrium w cyklu poprzedzającym transfer ?
O matko....współczuję bardzoTyle na raz... Zycze zdrowia dla taty. Mam nadzieję, ze z tego wyjdzie i wszystko bedzie ok.Hej Kochana
Jutro mam wizytę... Dziś dostałam wynik i ciekawość silniejsza.. Sama coś próbowałam szukać w necie. Tyle czekam... Wszystko zawieszone... Nie wiem jak jutro to wszystko przeżyje, bo boję się jak cholerna co ona powie. A potem na tydzień idzie na urlop.. Najgorsze jak powie, że wszystko ok i co robić dalej... Już trochę ostatnio brakuje mi cierpliwości i siły. W pracy Sajgon... tyle roboty.. W domu rodzinnym był pożar i mój ojciec w ciężkim stanie leży w szpitalu nie wiemy czy przeżyje. Żyje codziennie i czekam czy zadzwonią że szpitala że złymi wiadomościami czy nie.. Ten początek roku jest straszny.
Ogolnie sił brak...
Jezu, nie wiem nawet co napisać. To że współczuję, to mało powiedziane [emoji22]. Jesteś naprawdę silna, że to jakoś znosisz i jeszcze masz siłę walczyć o dziecko. Teraz moje problemy wydają się takie błahe[emoji22].Hej Kochana [emoji8]
Jutro mam wizytę... Dziś dostałam wynik i ciekawość silniejsza.. Sama coś próbowałam szukać w necie. Tyle czekam... Wszystko zawieszone... Nie wiem jak jutro to wszystko przeżyje, bo boję się jak cholerna co ona powie. A potem na tydzień idzie na urlop.. Najgorsze jak powie, że wszystko ok i co robić dalej... Już trochę ostatnio brakuje mi cierpliwości i siły. W pracy Sajgon... tyle roboty.. W domu rodzinnym był pożar i mój ojciec w ciężkim stanie leży w szpitalu nie wiemy czy przeżyje. Żyje codziennie i czekam czy zadzwonią że szpitala że złymi wiadomościami czy nie.. [emoji22][emoji22][emoji22] Ten początek roku jest straszny.
Ogolnie sił brak...
Górna granica to do 65 dla 7 doby czyli tak jak 2 dni po ET. To badanie bez sensu powtarzać, na pewno do kolejnego transferu warto podać domacicznie accofil kilka dni przed ETNigdy nie miałam i nigdy nie były badane przed 2 ivt które miałam. A jesteś jakoś w stanie powiedzieć jakie są normy???
Ja bym wzięła 2. Podchodząc teraz na naturalnym cyklu chyba masz ten komfort, że możesz w następnym ponownie podchodzić tak? Jeśli będziesz na to gotowa oczywiście.Drugi
Zostały mi dwa mrozaki, propozycja jest taka żeby podać ostatnie dwa ...
Długie pantalonyHej kobietki Takie pytanko z serii „gładka dupka na wiosnę” mnie po wszystkich stymulacjach i burzy hormonow wyskoczył taaaaaaaki cellulit , ze szok macie jakieś sprawdzone sposoby? Zamówiłam specjalna szczotkę od dziś mam zamiar się za szczotkowanie dupci zobaczymy jakie efekty będą .. myśle , ze w ciąży tez można śmiało stosować ☺tak na przyszłość ...
Przykro mi...U mnie dziewczyny lipa. Beta nie drgnęła. Nosz ku*wa!
Ja też rzadko choruję. Poza kirami dorabiałam dzisiaj cba i subpopulacje limfocytów, coś do tego dorzucić?Komorki NK to chyba tylko czubek gory lodowej jaką jest immunologia. No bo u mnie są niewiele ponad normę bo 12.2%,ale inne wspolczynniki limfocytow juz wychodzą gorzej. No i cos w tym jest, bo rzadko choruję. Nawet teraz powinnam sie gorzej czuć bo mam to samo (w sensie ten sam wirus) co moja mama, a bez leków czuję się lepiej niz ona na lekach. Niestety i młodego dopadło, wiec jutro do lekarza...
Dziękuje za ciepłe słowa.Jezu, nie wiem nawet co napisać. To że współczuję, to mało powiedziane [emoji22]. Jesteś naprawdę silna, że to jakoś znosisz i jeszcze masz siłę walczyć o dziecko. Teraz moje problemy wydają się takie błahe[emoji22].
Straszne to wszystko [emoji22]. Wszystko zwaliło ci się na głowę jednocześnie [emoji17]