Waleczna36
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2020
- Postów
- 1 166
Który masz dpt ?Super wiadomość. Gratulacje kochana
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Który masz dpt ?Super wiadomość. Gratulacje kochana
Cudowne wiadoności !!!!!!!!!!!!!!!!Ja pierdzielę!!!!!!!
Jest 134,2[emoji3][emoji3][emoji3][emoji3] aż cała chodzę....[emoji3][emoji3][emoji3][emoji3]
Progesteron 138,5
Estradiol 2056
Gosch.... nie wierzę
W piątek muszę skontrolować, serce mi wali a jeszcze zakupy muszę zrobić i nie dać znać Pawłowi póki do domu nie wrócę [emoji3]
LASKI TO BĘDZIE MEGA ROK DLA NAS WSZYSTKICH!!!!!![emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]
mega się cieszę, choć wiadomo że milion rzeczy może się zdarzyć, ale póki co na ten moment jestem w ciąży!!!!!
Kocham Was[emoji8][emoji2956][emoji2956][emoji8][emoji2956][emoji2956][emoji2956][emoji8][emoji8][emoji8][emoji28]
Kochanie jeśli cie to jakoś pocieszy to ja mam takie dni jak ty dziś bardzo często. W sobotę obolała po punkcji byłam na roczku siostrzenicy mojego męża ( de facto mojej chrześnicy) i tam wszyscy młodsi od nas i wszyscy z dziećmi a moi teściowie mało się nie pos**ją za małą. Wiem ze to ich wnusia i wielkie szczęście ale ja będąc tam przesyłam gorzka ślinę i łzy za razem. A poza tym codziennie dawka zdjęć od przyjaciółki w ciazy. Jej facet się nie cieszy z dziecka to mnie informuje o wszystkim a ja już nawet nie sile sie na „ cudnie” „ piękne, slodkie” tylko na wszystko odpisujeJezzuuu co za dzien, a tak milo sie zapowiadalo. No wiec bylam u szefa i szykuje mi sie kolejna prezentacja. Tlumacze mu ze stara jest dobra ze sie mocna nad nia napracowalam, ze przemaiwa i jest skuteczna, ze jest innoacyjna NIE!!! Potrzebujemy czegos nowego. Napewno cos wymyslisz... Za tydzien znowu bede sie produkowala o fotowoltaice i ppompach ciepla przed stadem zadufanych w sobie glupoli. Oni i tak nic z tego nie zapamietaja bo podczas wykladu sie tylko gapia i glupio usmiechaja po czym jakis glupio madry zada jakies glupio madre pytanie i bedzie myslal ze wszystkim zaimponowal!!! A ja i tak bede wszystkim musiala to wysylac na maila. A ta pinda ma swoje konto i nie potrafi nawet zareagowac ze kilka maili nie doszlo. Jak sie jej pytam czy ona tego nie widzi to mi odpowiedziala ze myslala ze to spam Pozniej szef do mnie sie pyta jak nowa?! Monika domyslalmy sie ze od jakiegos czasu masz chyba jakies plany ? Jak by to delikatnie ująć ? Chyba sie nie myle? Czy to cos poważnego ?! Na co ja ze tak ale narazie nie wiadomo czy cos z tego wyjdzie ;( On: Nie zrozum mnie zle ale musisz uczyc ja szybciej bo chyba jeszcze nie ogarnia a przy mnie sie chyba za bardzo denerwuje to nie bede z nia o tym rozmawial !!! Na wszelki wypadek zatrudnim dla ciebie jeszcze jedna osobe. No co mu mialam powiedzec jak ta jest we mnie tak wpatrzona i tak sie cieszy z tej pracy... Wyjechalam z pracy pojechalam do kwiaciarni bo obiecalam mojej starej przyjaciolce ze do niej wjade to jej kupilam bukiecik i sobie sama przy okazji tez kilka tulipanow. U mojej P muslalam ze dostane czegos do glowy. Niby fajnie ale jak slysze jej teksty to mam ochote jej wyjechac z jakim tekstem. Kocham ja bo to naprawde moja przyjaciolka chociaz odkad zaszla w ciaze i urodzila dziecko a dziecko ma juz pol roku duzo mniej sie widzimy. Znam ja odkad Łukasz mnie sprowadzil na ta wies Ale jak ona mi podaje swoje dziecko i co chwile mowi no przytul sie i napatrz to zaraz i ty zajdziesz !!!!! Nienawidze tego. Nawet nie wiem jak reagowac. Nie siedz na podlodze bo siuske przeziebisz a teraz musisz o nia dbac !!!! Dobra wyszlam stwierdzilam ze nadrobie i podjade do tesciow. A oni mi co chwile zdjecia tylko pokazuja Jasiek na pasowaniu ucznia, Jasiek je nalesniki, Jasiek maluje robota, Jasiek q.....wa SRA !!!! Jasiek jest wszedzie w ramkach, normalnie pelno go wszedzie. Ja juz sie przyzwyczailam ze jest go pelno i to milosc ich zycia ale dzisiaj jakby rozum stracili. I ona dzwoni do Jasia czy juz napewno odrobil lekcje i podaje mi sluchawke a ja mam gadac z 7 latkiem!!! Normalnie mam juz taka załamke nie wiem co mi sie dzisiaj porobilo. Wychodze od nich a tesciowa: Alez bylo dzisiaj milutko prawda? Musisz nas czesciej odwiedzac!!! Na co ja: Dobrze Jolu dozobaczenia !!! Mowie do nich po imieniu Wchodze do domu i jeszcze Łukasz mnie tak wpienil musialam sie z 15 minut tlumaczyc skad mam kwiatki!!! Woncu uwierzyl i mi mowi ze byl dzisiaj na miescie i kupil mi ksiazke o sprzataniu!!!! Czy on mi cos sugeruje ?! Przeciez staram sie dbac o porzadek. Potem do mnie ze zapomnial powiedziec ze mam dzwonila cala w skowronkach ze bylam u nich i tak milo spedzilismy czas. Za chwile mi mowi ze jak on by juz chcial zeby bylo po tym badaniu!!! Nosz cholewcia to ja musze takie rzeczy przechodzic zastrzyki, pukcje a temu sie wydaje ze glupie badanie nasienia to jakas wielka sprawa. Wogole to stwierdzilam ze jest nie wyzyty seksualnie!!! Chyba sie z nim rozwiode a tak na serio dziewczyny to wcale mi nie jest do smiechu. Jeszcze wszystko przede mna a ja juz wiem ze napewno pierwszy raz sie nie uda ;( Napewno tak bedzie. I bedziecie sobie myslaly ta tak biegala, dietowala, na glowie stawala, cudowala a i tak sie nie udalo !!!! No to oto jestem dzisiaj taka optymistyczna YES nawet nie wiem po co to wszystko pisze... Nie zwracajcie na mnie dzisiaj uwagi. Moze jutro bedzie lepiej.
Wiem miałam tak samo. Te same teksty słyszałam. Podejrzewam że im się poprostu nie chcę. Ucinaja to krótko żeby sobie roboty nie robić, ale szczerze za takie pieniądze jak biorą to naprawdę mogli by zadzwonić raz dziennie i poświęcić tą minutę na rozmowę i człowieka uspokoić.Cześć dziewczynki, ja nie wytrzymałam i zadzwoniłam na infolinie do invicty zapytać o moje zarodki bo dziś 5 doba wiec hodowla powinna być zakończona. Oczywiście panie na infolini nic jie wiedza nie maja informacji z laboratorium ale pani powiedziała ze skoro nikt nie dzwoni to znaczy ze jest dobrze „ brak wieści to dobre wieści”. Jutro wizyta o 17:00 w klinice wiec muszę czekać ale serce mam niespokojne. Jeśli jest jakiś mrozaczek Mam nadzieje ze jest i to nie jedenTo transfer pewnie w kwietniu
Przestań kochanie, nikomu tu nie zawracasz głowy. My cię wszystkie tu kochamy i jak to ty zawsze każdą pocieszasz, to teraz od nas potrzebujesz pocieszenia i zrozumienia [emoji3590].Jezzuuu [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24] co za dzien, a tak milo sie zapowiadalo. No wiec bylam u szefa i szykuje mi sie kolejna prezentacja. Tlumacze mu ze stara jest dobra ze sie mocna nad nia napracowalam, ze przemaiwa i jest skuteczna, ze jest innoacyjna NIE!!! Potrzebujemy czegos nowego. Napewno cos wymyslisz... Za tydzien znowu bede sie produkowala o fotowoltaice i ppompach ciepla przed stadem zadufanych w sobie glupoli. Oni i tak nic z tego nie zapamietaja bo podczas wykladu sie tylko gapia i glupio usmiechaja po czym jakis glupio madry zada jakies glupio madre pytanie i bedzie myslal ze wszystkim zaimponowal!!! A ja i tak bede wszystkim musiala to wysylac na maila. A ta pinda ma swoje konto i nie potrafi nawet zareagowac ze kilka maili nie doszlo. Jak sie jej pytam czy ona tego nie widzi to mi odpowiedziala ze myslala ze to spam [emoji3166] Pozniej szef do mnie sie pyta jak nowa?! Monika domyslalmy sie ze od jakiegos czasu masz chyba jakies plany ? Jak by to delikatnie ująć ? Chyba sie nie myle? Czy to cos poważnego ?! Na co ja ze tak ale narazie nie wiadomo czy cos z tego wyjdzie ;( On: Nie zrozum mnie zle ale musisz uczyc ja szybciej bo chyba jeszcze nie ogarnia a przy mnie sie chyba za bardzo denerwuje to nie bede z nia o tym rozmawial !!! Na wszelki wypadek zatrudnim dla ciebie jeszcze jedna osobe. No co mu mialam powiedzec jak ta jest we mnie tak wpatrzona i tak sie cieszy z tej pracy... Wyjechalam z pracy pojechalam do kwiaciarni bo obiecalam mojej starej przyjaciolce ze do niej wjade to jej kupilam bukiecik i sobie sama przy okazji tez kilka tulipanow. U mojej P muslalam ze dostane czegos do glowy. Niby fajnie ale jak slysze jej teksty to mam ochote jej wyjechac z jakim tekstem. Kocham ja bo to naprawde moja przyjaciolka chociaz odkad zaszla w ciaze i urodzila dziecko a dziecko ma juz pol roku duzo mniej sie widzimy. Znam ja odkad Łukasz mnie sprowadzil na ta wies Ale jak ona mi podaje swoje dziecko i co chwile mowi no przytul sie i napatrz to zaraz i ty zajdziesz !!!!! Nienawidze tego. Nawet nie wiem jak reagowac. Nie siedz na podlodze bo siuske przeziebisz a teraz musisz o nia dbac !!!! Dobra wyszlam stwierdzilam ze nadrobie i podjade do tesciow. A oni mi co chwile zdjecia tylko pokazuja Jasiek na pasowaniu ucznia, Jasiek je nalesniki, Jasiek maluje robota, Jasiek q.....wa SRA !!!! Jasiek jest wszedzie w ramkach, normalnie pelno go wszedzie. Ja juz sie przyzwyczailam ze jest go pelno i to milosc ich zycia ale dzisiaj jakby rozum stracili. I ona dzwoni do Jasia czy juz napewno odrobil lekcje i podaje mi sluchawke a ja mam gadac z 7 latkiem!!! Normalnie mam juz taka załamke [emoji24][emoji24][emoji24] nie wiem co mi sie dzisiaj porobilo. Wychodze od nich a tesciowa: Alez bylo dzisiaj milutko prawda? Musisz nas czesciej odwiedzac!!! Na co ja: Dobrze Jolu dozobaczenia !!! Mowie do nich po imieniu Wchodze do domu i jeszcze Łukasz mnie tak wpienil musialam sie z 15 minut tlumaczyc skad mam kwiatki!!! Woncu uwierzyl i mi mowi ze byl dzisiaj na miescie i kupil mi ksiazke o sprzataniu!!!! Czy on mi cos sugeruje ?! Przeciez staram sie dbac o porzadek. Potem do mnie ze zapomnial powiedziec ze mam dzwonila cala w skowronkach ze bylam u nich i tak milo spedzilismy czas. Za chwile mi mowi ze jak on by juz chcial zeby bylo po tym badaniu!!! Nosz cholewcia to ja musze takie rzeczy przechodzic zastrzyki, pukcje a temu sie wydaje ze glupie badanie nasienia to jakas wielka sprawa. Wogole to stwierdzilam ze jest nie wyzyty seksualnie!!! Chyba sie z nim rozwiode [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24] a tak na serio dziewczyny to wcale mi nie jest do smiechu. Jeszcze wszystko przede mna a ja juz wiem ze napewno pierwszy raz sie nie uda ;( Napewno tak bedzie. I bedziecie sobie myslaly ta tak biegala, dietowala, na glowie stawala, cudowala a i tak sie nie udalo !!!![emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24] No to oto jestem dzisiaj taka optymistyczna [emoji3166][emoji106] YES [emoji106][emoji106][emoji106] nawet nie wiem po co to wszystko pisze... Nie zwracajcie na mnie dzisiaj uwagi. Moze jutro bedzie lepiej.
Kochana widze ze kiepski dzień. Rozumiem cie ja tez mam takie dni ze chce mi sie plakac bo wiem ze nic sie nie uda kolo mnie wszystkie przyjaciółki w ciazy jakies baby boom to tez mnie dobija. A z ta przyjaciółka to może porozmawiaj zeby ci takich tekstów nie mowila bo ich po prostu nie lubisz . Kochana nie martw się uda sie nam w końcu. Zobacz na forum dobra passa teraz panuje. Musimy uwierzyc w nasze szczęście. Trzymaj się serduszko . Sciskam CięJezzuuu co za dzien, a tak milo sie zapowiadalo. No wiec bylam u szefa i szykuje mi sie kolejna prezentacja. Tlumacze mu ze stara jest dobra ze sie mocna nad nia napracowalam, ze przemaiwa i jest skuteczna, ze jest innoacyjna NIE!!! Potrzebujemy czegos nowego. Napewno cos wymyslisz... Za tydzien znowu bede sie produkowala o fotowoltaice i ppompach ciepla przed stadem zadufanych w sobie glupoli. Oni i tak nic z tego nie zapamietaja bo podczas wykladu sie tylko gapia i glupio usmiechaja po czym jakis glupio madry zada jakies glupio madre pytanie i bedzie myslal ze wszystkim zaimponowal!!! A ja i tak bede wszystkim musiala to wysylac na maila. A ta pinda ma swoje konto i nie potrafi nawet zareagowac ze kilka maili nie doszlo. Jak sie jej pytam czy ona tego nie widzi to mi odpowiedziala ze myslala ze to spam Pozniej szef do mnie sie pyta jak nowa?! Monika domyslalmy sie ze od jakiegos czasu masz chyba jakies plany ? Jak by to delikatnie ująć ? Chyba sie nie myle? Czy to cos poważnego ?! Na co ja ze tak ale narazie nie wiadomo czy cos z tego wyjdzie ;( On: Nie zrozum mnie zle ale musisz uczyc ja szybciej bo chyba jeszcze nie ogarnia a przy mnie sie chyba za bardzo denerwuje to nie bede z nia o tym rozmawial !!! Na wszelki wypadek zatrudnim dla ciebie jeszcze jedna osobe. No co mu mialam powiedzec jak ta jest we mnie tak wpatrzona i tak sie cieszy z tej pracy... Wyjechalam z pracy pojechalam do kwiaciarni bo obiecalam mojej starej przyjaciolce ze do niej wjade to jej kupilam bukiecik i sobie sama przy okazji tez kilka tulipanow. U mojej P muslalam ze dostane czegos do glowy. Niby fajnie ale jak slysze jej teksty to mam ochote jej wyjechac z jakim tekstem. Kocham ja bo to naprawde moja przyjaciolka chociaz odkad zaszla w ciaze i urodzila dziecko a dziecko ma juz pol roku duzo mniej sie widzimy. Znam ja odkad Łukasz mnie sprowadzil na ta wies Ale jak ona mi podaje swoje dziecko i co chwile mowi no przytul sie i napatrz to zaraz i ty zajdziesz !!!!! Nienawidze tego. Nawet nie wiem jak reagowac. Nie siedz na podlodze bo siuske przeziebisz a teraz musisz o nia dbac !!!! Dobra wyszlam stwierdzilam ze nadrobie i podjade do tesciow. A oni mi co chwile zdjecia tylko pokazuja Jasiek na pasowaniu ucznia, Jasiek je nalesniki, Jasiek maluje robota, Jasiek q.....wa SRA !!!! Jasiek jest wszedzie w ramkach, normalnie pelno go wszedzie. Ja juz sie przyzwyczailam ze jest go pelno i to milosc ich zycia ale dzisiaj jakby rozum stracili. I ona dzwoni do Jasia czy juz napewno odrobil lekcje i podaje mi sluchawke a ja mam gadac z 7 latkiem!!! Normalnie mam juz taka załamke nie wiem co mi sie dzisiaj porobilo. Wychodze od nich a tesciowa: Alez bylo dzisiaj milutko prawda? Musisz nas czesciej odwiedzac!!! Na co ja: Dobrze Jolu dozobaczenia !!! Mowie do nich po imieniu Wchodze do domu i jeszcze Łukasz mnie tak wpienil musialam sie z 15 minut tlumaczyc skad mam kwiatki!!! Woncu uwierzyl i mi mowi ze byl dzisiaj na miescie i kupil mi ksiazke o sprzataniu!!!! Czy on mi cos sugeruje ?! Przeciez staram sie dbac o porzadek. Potem do mnie ze zapomnial powiedziec ze mam dzwonila cala w skowronkach ze bylam u nich i tak milo spedzilismy czas. Za chwile mi mowi ze jak on by juz chcial zeby bylo po tym badaniu!!! Nosz cholewcia to ja musze takie rzeczy przechodzic zastrzyki, pukcje a temu sie wydaje ze glupie badanie nasienia to jakas wielka sprawa. Wogole to stwierdzilam ze jest nie wyzyty seksualnie!!! Chyba sie z nim rozwiode a tak na serio dziewczyny to wcale mi nie jest do smiechu. Jeszcze wszystko przede mna a ja juz wiem ze napewno pierwszy raz sie nie uda ;( Napewno tak bedzie. I bedziecie sobie myslaly ta tak biegala, dietowala, na glowie stawala, cudowala a i tak sie nie udalo !!!! No to oto jestem dzisiaj taka optymistyczna YES nawet nie wiem po co to wszystko pisze... Nie zwracajcie na mnie dzisiaj uwagi. Moze jutro bedzie lepiej.
Oj każdy ma gorszy dzien, pamiętaj ze jutro będzie nowy lepszy .Jezzuuu co za dzien, a tak milo sie zapowiadalo. No wiec bylam u szefa i szykuje mi sie kolejna prezentacja. Tlumacze mu ze stara jest dobra ze sie mocna nad nia napracowalam, ze przemaiwa i jest skuteczna, ze jest innoacyjna NIE!!! Potrzebujemy czegos nowego. Napewno cos wymyslisz... Za tydzien znowu bede sie produkowala o fotowoltaice i ppompach ciepla przed stadem zadufanych w sobie glupoli. Oni i tak nic z tego nie zapamietaja bo podczas wykladu sie tylko gapia i glupio usmiechaja po czym jakis glupio madry zada jakies glupio madre pytanie i bedzie myslal ze wszystkim zaimponowal!!! A ja i tak bede wszystkim musiala to wysylac na maila. A ta pinda ma swoje konto i nie potrafi nawet zareagowac ze kilka maili nie doszlo. Jak sie jej pytam czy ona tego nie widzi to mi odpowiedziala ze myslala ze to spam Pozniej szef do mnie sie pyta jak nowa?! Monika domyslalmy sie ze od jakiegos czasu masz chyba jakies plany ? Jak by to delikatnie ująć ? Chyba sie nie myle? Czy to cos poważnego ?! Na co ja ze tak ale narazie nie wiadomo czy cos z tego wyjdzie ;( On: Nie zrozum mnie zle ale musisz uczyc ja szybciej bo chyba jeszcze nie ogarnia a przy mnie sie chyba za bardzo denerwuje to nie bede z nia o tym rozmawial !!! Na wszelki wypadek zatrudnim dla ciebie jeszcze jedna osobe. No co mu mialam powiedzec jak ta jest we mnie tak wpatrzona i tak sie cieszy z tej pracy... Wyjechalam z pracy pojechalam do kwiaciarni bo obiecalam mojej starej przyjaciolce ze do niej wjade to jej kupilam bukiecik i sobie sama przy okazji tez kilka tulipanow. U mojej P muslalam ze dostane czegos do glowy. Niby fajnie ale jak slysze jej teksty to mam ochote jej wyjechac z jakim tekstem. Kocham ja bo to naprawde moja przyjaciolka chociaz odkad zaszla w ciaze i urodzila dziecko a dziecko ma juz pol roku duzo mniej sie widzimy. Znam ja odkad Łukasz mnie sprowadzil na ta wies Ale jak ona mi podaje swoje dziecko i co chwile mowi no przytul sie i napatrz to zaraz i ty zajdziesz !!!!! Nienawidze tego. Nawet nie wiem jak reagowac. Nie siedz na podlodze bo siuske przeziebisz a teraz musisz o nia dbac !!!! Dobra wyszlam stwierdzilam ze nadrobie i podjade do tesciow. A oni mi co chwile zdjecia tylko pokazuja Jasiek na pasowaniu ucznia, Jasiek je nalesniki, Jasiek maluje robota, Jasiek q.....wa SRA !!!! Jasiek jest wszedzie w ramkach, normalnie pelno go wszedzie. Ja juz sie przyzwyczailam ze jest go pelno i to milosc ich zycia ale dzisiaj jakby rozum stracili. I ona dzwoni do Jasia czy juz napewno odrobil lekcje i podaje mi sluchawke a ja mam gadac z 7 latkiem!!! Normalnie mam juz taka załamke nie wiem co mi sie dzisiaj porobilo. Wychodze od nich a tesciowa: Alez bylo dzisiaj milutko prawda? Musisz nas czesciej odwiedzac!!! Na co ja: Dobrze Jolu dozobaczenia !!! Mowie do nich po imieniu Wchodze do domu i jeszcze Łukasz mnie tak wpienil musialam sie z 15 minut tlumaczyc skad mam kwiatki!!! Woncu uwierzyl i mi mowi ze byl dzisiaj na miescie i kupil mi ksiazke o sprzataniu!!!! Czy on mi cos sugeruje ?! Przeciez staram sie dbac o porzadek. Potem do mnie ze zapomnial powiedziec ze mam dzwonila cala w skowronkach ze bylam u nich i tak milo spedzilismy czas. Za chwile mi mowi ze jak on by juz chcial zeby bylo po tym badaniu!!! Nosz cholewcia to ja musze takie rzeczy przechodzic zastrzyki, pukcje a temu sie wydaje ze glupie badanie nasienia to jakas wielka sprawa. Wogole to stwierdzilam ze jest nie wyzyty seksualnie!!! Chyba sie z nim rozwiode a tak na serio dziewczyny to wcale mi nie jest do smiechu. Jeszcze wszystko przede mna a ja juz wiem ze napewno pierwszy raz sie nie uda ;( Napewno tak bedzie. I bedziecie sobie myslaly ta tak biegala, dietowala, na glowie stawala, cudowala a i tak sie nie udalo !!!! No to oto jestem dzisiaj taka optymistyczna YES nawet nie wiem po co to wszystko pisze... Nie zwracajcie na mnie dzisiaj uwagi. Moze jutro bedzie lepiej.
Potwierdzam ostatnii ciągle jestem atakowana zdjęciami i filmikami od znajomych i rodziny ze zdjeciami dzieci. Tylko dzisiaj otrzymałam od 3 różnych osób ponad 20 zdjęć dzieci. O ja pierdziele ! Uwielbiam dzieci i zawsze mnje to cieszy i potrafię się cieszyć cudzym szczęściem ale takie ukłucie czemu nie ja zawsze jest ;(Kochanie jeśli cie to jakoś pocieszy to ja mam takie dni jak ty dziś bardzo często. W sobotę obolała po punkcji byłam na roczku siostrzenicy mojego męża ( de facto mojej chrześnicy) i tam wszyscy młodsi od nas i wszyscy z dziećmi a moi teściowie mało się nie pos**ją za małą. Wiem ze to ich wnusia i wielkie szczęście ale ja będąc tam przesyłam gorzka ślinę i łzy za razem. A poza tym codziennie dawka zdjęć od przyjaciółki w ciazy. Jej facet się nie cieszy z dziecka to mnie informuje o wszystkim a ja już nawet nie sile sie na „ cudnie” „ piękne, slodkie” tylko na wszystko odpisuje
Biedna [emoji3590]Kochanie jeśli cie to jakoś pocieszy to ja mam takie dni jak ty dziś bardzo często. W sobotę obolała po punkcji byłam na roczku siostrzenicy mojego męża ( de facto mojej chrześnicy) i tam wszyscy młodsi od nas i wszyscy z dziećmi a moi teściowie mało się nie pos**ją za małą. Wiem ze to ich wnusia i wielkie szczęście ale ja będąc tam przesyłam gorzka ślinę i łzy za razem. A poza tym codziennie dawka zdjęć od przyjaciółki w ciazy. Jej facet się nie cieszy z dziecka to mnie informuje o wszystkim a ja już nawet nie sile sie na „ cudnie” „ piękne, slodkie” tylko na wszystko odpisuje [emoji3590]
Rozumiem i historię w pracy i z dziećmi... Też miałam takie momenty... Zanim zaszłam w ciążę to stwierdziłam, że jak jeszcze jedna osoba że znajomych przede mną zajdzie w ciążę to zwariuje...Jezzuuu co za dzien, a tak milo sie zapowiadalo. No wiec bylam u szefa i szykuje mi sie kolejna prezentacja. Tlumacze mu ze stara jest dobra ze sie mocna nad nia napracowalam, ze przemaiwa i jest skuteczna, ze jest innoacyjna NIE!!! Potrzebujemy czegos nowego. Napewno cos wymyslisz... Za tydzien znowu bede sie produkowala o fotowoltaice i ppompach ciepla przed stadem zadufanych w sobie glupoli. Oni i tak nic z tego nie zapamietaja bo podczas wykladu sie tylko gapia i glupio usmiechaja po czym jakis glupio madry zada jakies glupio madre pytanie i bedzie myslal ze wszystkim zaimponowal!!! A ja i tak bede wszystkim musiala to wysylac na maila. A ta pinda ma swoje konto i nie potrafi nawet zareagowac ze kilka maili nie doszlo. Jak sie jej pytam czy ona tego nie widzi to mi odpowiedziala ze myslala ze to spam Pozniej szef do mnie sie pyta jak nowa?! Monika domyslalmy sie ze od jakiegos czasu masz chyba jakies plany ? Jak by to delikatnie ująć ? Chyba sie nie myle? Czy to cos poważnego ?! Na co ja ze tak ale narazie nie wiadomo czy cos z tego wyjdzie ;( On: Nie zrozum mnie zle ale musisz uczyc ja szybciej bo chyba jeszcze nie ogarnia a przy mnie sie chyba za bardzo denerwuje to nie bede z nia o tym rozmawial !!! Na wszelki wypadek zatrudnim dla ciebie jeszcze jedna osobe. No co mu mialam powiedzec jak ta jest we mnie tak wpatrzona i tak sie cieszy z tej pracy... Wyjechalam z pracy pojechalam do kwiaciarni bo obiecalam mojej starej przyjaciolce ze do niej wjade to jej kupilam bukiecik i sobie sama przy okazji tez kilka tulipanow. U mojej P muslalam ze dostane czegos do glowy. Niby fajnie ale jak slysze jej teksty to mam ochote jej wyjechac z jakim tekstem. Kocham ja bo to naprawde moja przyjaciolka chociaz odkad zaszla w ciaze i urodzila dziecko a dziecko ma juz pol roku duzo mniej sie widzimy. Znam ja odkad Łukasz mnie sprowadzil na ta wies Ale jak ona mi podaje swoje dziecko i co chwile mowi no przytul sie i napatrz to zaraz i ty zajdziesz !!!!! Nienawidze tego. Nawet nie wiem jak reagowac. Nie siedz na podlodze bo siuske przeziebisz a teraz musisz o nia dbac !!!! Dobra wyszlam stwierdzilam ze nadrobie i podjade do tesciow. A oni mi co chwile zdjecia tylko pokazuja Jasiek na pasowaniu ucznia, Jasiek je nalesniki, Jasiek maluje robota, Jasiek q.....wa SRA !!!! Jasiek jest wszedzie w ramkach, normalnie pelno go wszedzie. Ja juz sie przyzwyczailam ze jest go pelno i to milosc ich zycia ale dzisiaj jakby rozum stracili. I ona dzwoni do Jasia czy juz napewno odrobil lekcje i podaje mi sluchawke a ja mam gadac z 7 latkiem!!! Normalnie mam juz taka załamke nie wiem co mi sie dzisiaj porobilo. Wychodze od nich a tesciowa: Alez bylo dzisiaj milutko prawda? Musisz nas czesciej odwiedzac!!! Na co ja: Dobrze Jolu dozobaczenia !!! Mowie do nich po imieniu Wchodze do domu i jeszcze Łukasz mnie tak wpienil musialam sie z 15 minut tlumaczyc skad mam kwiatki!!! Woncu uwierzyl i mi mowi ze byl dzisiaj na miescie i kupil mi ksiazke o sprzataniu!!!! Czy on mi cos sugeruje ?! Przeciez staram sie dbac o porzadek. Potem do mnie ze zapomnial powiedziec ze mam dzwonila cala w skowronkach ze bylam u nich i tak milo spedzilismy czas. Za chwile mi mowi ze jak on by juz chcial zeby bylo po tym badaniu!!! Nosz cholewcia to ja musze takie rzeczy przechodzic zastrzyki, pukcje a temu sie wydaje ze glupie badanie nasienia to jakas wielka sprawa. Wogole to stwierdzilam ze jest nie wyzyty seksualnie!!! Chyba sie z nim rozwiode a tak na serio dziewczyny to wcale mi nie jest do smiechu. Jeszcze wszystko przede mna a ja juz wiem ze napewno pierwszy raz sie nie uda ;( Napewno tak bedzie. I bedziecie sobie myslaly ta tak biegala, dietowala, na glowie stawala, cudowala a i tak sie nie udalo !!!! No to oto jestem dzisiaj taka optymistyczna YES nawet nie wiem po co to wszystko pisze... Nie zwracajcie na mnie dzisiaj uwagi. Moze jutro bedzie lepiej.