reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

No mi ostanio naprawde urosło :eek: z 7,4 na 9 cos nie znamy ich jednotek :) Według ich mam cos 66 :-D Ale ja to wiesz jestem naprawde dziwny przypadek. Myślisze ze urosło przez suplementacje :eek: czy bardziej przez diete i sport ? Za chwile sie widze ze swoim D wiec jestem ciekawa jego zdania ale przez tel powiedzial ze raczej bardzo rzadko sie zdarza , zeby urosło i to w sumie az tyle ?:realmad:
No bo skoro rodzimy sie z konkretną liczbą komórek jajowych to jak to mozliwe ze rośnie mimo tego ze sie je zużywa.
 
reklama
@fredka84 tęsko mi za Toba ;) Napisz cos do NAS smiesznego:-D Poszłaś na pasterke w swoim futerku ?
Już do @Netiaskitchen pisałam że na razie dla mnie za drogie, bo jeszcze na święta podnieśli cenę skubańce:mad:
Ja do kościoła nie chodzę bo w progu bym spłonęła:p
Raczej całe życie byłam z kościołem na bakier, ale od czasu jak obejrzałam "Tylko nie mów nikomu" to nie mogę nawet spokojnie mówić o tej zakłamanej instytucji. Dla mnie Bóg i kościół to dwie sprzeczne rzeczy.
Nie chcę tu obrażać nikogo uczuć, to jest moja opinia.
Ale się z tematem rozwinęłam 😜. A pytałaś tylko o niewinne futerko 😂
 
Hej hej hej, ja też tęskniłam;) Dobrze, że to już koniec świąt, ile to można siedzieć i jeść. A szczególnie jak głową zaprząta mi co innego...
Dziś powinnam dostać okres i raczej już go nie dostanę, fuck!!! On chyba się jednak zlał z krwawieniem po histero. Czyli jestem cykl w plecy, muszę odwołać wizytę u Paśnika i mnie h..j szczela. Mąż kategorycznie powiedział że do niego pojedzie po następnym transferze. Godzinę temu się o to lekko pokłóciliśmy.
Tak że sama widzisz co to się u mnie dzieje:oops:
Kłótnie tez sa potrzebne, prawda @Dakita30 lepiej sie pokłocic niz trzymac to w sobie. Ja zawsze ide do swojego meza albo pisze mu na lusterku Ja cie przepraszam i ty mnie tez pownienies!!! I to jakos na niego działa ;) Wiesz przepraszam za ostudzenie twoich teori ale ja jestem zdania i to jest moje zdanie ze tak cala histero jednak ma sie ni jak co do transferow.
 
Już do @Netiaskitchen pisałam że na razie dla mnie za drogie, bo jeszcze na święta podnieśli cenę skubańce:mad:
Ja do kościoła nie chodzę bo w progu bym spłonęła:p
Raczej całe życie byłam z kościołem na bakier, ale od czasu jak obejrzałam "Tylko nie mów nikomu" to nie mogę nawet spokojnie mówić o tej zakłamanej instytucji. Dla mnie Bóg i kościół to dwie sprzeczne rzeczy.
Nie chcę tu obrażać nikogo uczuć, to jest moja opinia.
Ale się z tematem rozwinęłam 😜. A pytałaś tylko o niewinne futerko 😂
Futerko było tylko nawiązaniem :) chciałam zebys sie odezwała :)
 
Kłótnie tez sa potrzebne, prawda @Dakita30 lepiej sie pokłocic niz trzymac to w sobie. Ja zawsze ide do swojego meza albo pisze mu na lusterku Ja cie przepraszam i ty mnie tez pownienies!!! I to jakos na niego działa ;) Wiesz przepraszam za ostudzenie twoich teori ale ja jestem zdania i to jest moje zdanie ze tak cala histero jednak ma sie ni jak co do transferow.
Po waszych postach też przestaje powoli w to wierzyć. Tłumaczę mężowi ale on gorszy od osła jak się uprze na coś. Powiedział że nie pojedzie do Łodzi i koniec. No nic, muszę czekać kuźwa na jakieś zbawienie chyba...
Od jutra zaczynam znowu ćwiczyć to głupoty nie będą się mnie trzymać.
A do pracy dopiero po Nowym roku idę z mężem, bo nasza firma zamknięta na 4 spusty
 
Po waszych postach też przestaje powoli w to wierzyć. Tłumaczę mężowi ale on gorszy od osła jak się uprze na coś. Powiedział że nie pojedzie do Łodzi i koniec. No nic, muszę czekać kuźwa na jakieś zbawienie chyba...
Od jutra zaczynam znowu ćwiczyć to głupoty nie będą się mnie trzymać.
A do pracy dopiero po Nowym roku idę z mężem, bo nasza firma zamknięta na 4 spusty
Jesli macie ochte to serdecznie zapraszam na noclego do NAS. Lukasz lubi gości. Sam robi swoje piwo i m do tego caly sprzet. Ja tego nie sprobowlam nawet łyka bo sie nie lubuje ale innym smakuje. On robi taki DARK typu GUINESS. Mamy do łodzi jakies 100 km. Faaaajnie bylo by sie spotkac.
 
Jesli macie ochte to serdecznie zapraszam na noclego do NAS. Lukasz lubi gości. Sam robi swoje piwo i m do tego caly sprzet. Ja tego nie sprobowlam nawet łyka bo sie nie lubuje ale innym smakuje. On robi taki DARK typu GUINESS. Mamy do łodzi jakies 100 km. Faaaajnie bylo by sie spotkac.
Kurczę, pewnie że byłoby fajnie 😀. Niestety mam psy i koty do karmienia i z domu nie mogę się przez nie ruszyć. W tamtym roku nawet z urlopu musiałam zrezygnować bo nie znalazłam nikogo do opieki nad nimi, w tym roku jakoś mąż teściową ubłagał ale to był dla niej duży problem, bo musiał ją do nas szwagier wozić raz dziennie na karmienie.
I jak widzisz, dla nas jakiekolwiek wyjazdy to jakaś masakra jest 🙁
Ps Zapraszam do siebie 😀
 
reklama
Kłótnie tez sa potrzebne, prawda @Dakita30 lepiej sie pokłocic niz trzymac to w sobie. Ja zawsze ide do swojego meza albo pisze mu na lusterku Ja cie przepraszam i ty mnie tez pownienies!!! I to jakos na niego działa ;) Wiesz przepraszam za ostudzenie twoich teori ale ja jestem zdania i to jest moje zdanie ze tak cala histero jednak ma sie ni jak co do transferow.
Bazylia co ja będę potwierdzać Twoje słowa, jak Ty wszystko wiesz 😛 no tak, nie ma związku bez kłótni, emocji i stresów, to jest normalne, pytanie tylko jak to okazujemy i co robimy z tym później. Pomysł z lustrem wydaje się być trafiony w 10 😉
U nas też było różnie, duża frustracja były pieniądze i w sumie nadal są, no ale wiemy, że cel jest dla nas szczególnie ważny więc robimy wszystko by je mieć i móc zbliżać się do spełnienia marzeń 😊
 
Do góry