reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ciocie trzymają kciuki [emoji173]
Kochana właśnie pakuje się do szpitala i na 12 mam tam być [emoji4]
Mam nadzieję że dzisiaj już spotkam się ze swoją Księżniczka [emoji7][emoji7][emoji7]
Proszę trzymajcie mocno kciuki aby Malutka była cała i zdrowa i aby poród przebiegł szybko i mało boleśnie [emoji4][emoji4][emoji4]
 
Kochana właśnie pakuje się do szpitala i na 12 mam tam być 😊
Mam nadzieję że dzisiaj już spotkam się ze swoją Księżniczka 😍😍😍
Proszę trzymajcie mocno kciuki aby Malutka była cała i zdrowa i aby poród przebiegł szybko i mało boleśnie 😊😊😊
Booosszzeeee co za EMOCJE !!!!!! powodzenia
 
To po takim dniu nie dziwię się, że cały dzień nie zagladalas na forum😁 Zajebisty dzień tak Ci powiem😊 Koniecznie dawaj znać jak wyniki, bo jestem mega ciekawa tego amh, i jak to wszystko się dalej potoczy. Co do badania zarodków to mam mieszane odczucia, ale u mnie w klinice też lubią doszukiwać się problemów z implantacją właśnie w wadliwych zarodkach...
No powiem ci ze po całym dniu miałam prawie 20 000 kroków na krokomierzu 😜 taki wypad na zakupy lepszy niz trening :wink:
 
reklama
To dobrze, że się zaczyna❤Ktoś tu dobrze powiedział, że najgorsze z całego ivf to czekanie na wynik bety. Reszta spoko, wszystko do przejścia. A Ty przeszłaś tyle że teraz już ma być tylko lepiej!!! Tak więc żadnych zasmuconych minek, poprosimy bojowe nastawienie pozytywne i działasz!!! Nie musisz badać zarodków. Prześpisz się z tym, przemyślisz i sama zdecydujesz (znaczy z małżem😊)
A teraz wyniki i dobry plan😊
P. S. Fajny ten Twój lekarz😀
Tak uwielbiam go i mam wrazenie ze to uczucie jest odwzajemnione ;) Duzo razem przeszlismy. Po takim czasie jakos zatarł sie miedzy nami taki dystans pacjentka - lekarz. Duzo sie smiejemy, chociaz na przedostatniej wizycie widziałam ze mial lzy w oczach SERIO. Ja tez chcialam wyjsc jak naszybciej z gabinetu zeby nie wybuchnac przy nim płaczem. Ale to juz za mna. Dla mnie najwazniejsze, ze mam z nim kontakt i zawsze sie moge do niego zwrocic z pomoca. On teraz juz nie przyjmuje nowych pacjentek i przyjmuje tylko trzy razy w tygodniu bo robi profesora.
 
Do góry