reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
No to dawaj, dawaj [emoji16]
Pracuje dla hiszpańskiego banku jeszcze ale nie zdążyłam się tak dobrze hiszpańskiego jeszcze nauczyć :D Gdybym umiała myślę żebym się tam z rodzinką przeniosła bo uwielbiam Hiszpanie!!! Moje ulubione miejsce to Sant Feliu De Guixols na Costa Brava. :D A w której części Ty mieszkasz?
 
A ja w tym roku nic nie robię, choinki też nie będzie, to będą najgorsze święta w życiu :(
Przyjechałam do Polski, zrobiłam betę... wynik: 0,2
Nie mamy żadnych mrozaczków 😢, mieliśmy tylko te dwa 5-cio dniowe maleństwa
Dzwoniłam wczoraj do kliniki, chciałam porozmawiać z doktor, ale powiedzieli, że jest zajęta, ma pacjentów... Kobieta z rejestracji napisała notatkę mówiąc, że przekaże. Po 19-tej zadzwonił telefon, nie zdążyłam odebrać, ogarniałam w łazience swoją czerwoną powódź. Jak oddzwoniłam, to włączyła się automatyczna sekretarka z informacją, że telefon odbierają w godzinach 8-13 i 15-19 🤨😕 dzisiaj już nikt nie zadzwonił, zerowy kontakt z lekarzem.
Fizycznie czuję się bardzo źle, a muszę jeszcze wrócić do domu i jutro jechać 80km do kliniki na betę, a w piątek pewnie jeszcze raz, żeby porozmawiać z doktor, bez sensu to wszystko... straciliśmy kolejny rok 😭
Nie dziwię się, że jesteś rozgoryczona i nieszczęśliwa. Taki kopniak od życia cholernie boli😢. Dziś widzisz wszystko w czarny barwach, ale z czasem może będzie lepiej, nie poddawaj się😥. Wiek jeszcze Cię nie ogranicza, chyba że pieniądze, to jest duży problem.
Odreaguj tak jak lubisz - napij się, wypłacz, wykrzycz, nie wiem... A potem na spokojnie się zastanów jakie masz jeszcze opcje. Strasznie Ci współczuję😢
 
Wszystko z Tobą dobrze. To innym chyba święta przyslonily fakt, że to jeszcze listopad się nie skończył 😂Ja zaczynam od jutra planowanie co komu kupić, co tam w ogóle zrobić. No bo nie planowałam bo żyłam transferem. A teraz sobie na spokojnie zacznę coś tam kombinować. Właśnie jakieś dekoracje, jakieś lampeczki chce kupić. Powoli będę sobie wychodzic w klimat świąt. Ale nie dajmy się zwariować 😉
Dokładnie u mnie początek grudnia powoli zaczyna się myśleć i ogarnia mnie magia świąt.Nigdy w listopadzie nie myślę chyba tylko.wczesniej planujemy wyjazd do kraju lub nie A tak nie dajemy się zwariować .
 
A gdzie dokładnie ?
Pracuje dla hiszpańskiego banku jeszcze ale nie zdążyłam się tak dobrze hiszpańskiego jeszcze nauczyć :D Gdybym umiała myślę żebym się tam z rodzinką przeniosła bo uwielbiam Hiszpanie!!! Moje ulubione miejsce to Sant Feliu De Guixols na Costa Brava. :D A w której części Ty mieszkasz?
Pod Barcelona.
Sant Feliu jest super, ale moje ulubione miejsce na Costa Brava to Tossa de Mar.
Hiszpanski jest prosty. Pol roku tutaj jesli masz podstawy i zaczynasz sie porozumiewac [emoji4]
 
Pod Barcelona.
Sant Feliu jest super, ale moje ulubione miejsce na Costa Brava to Tossa de Mar.
Hiszpanski jest prosty. Pol roku tutaj jesli masz podstawy i zaczynasz sie porozumiewac [emoji4]
Tam mamy HQ ;) Rozumiem bardzo dużo bo od kilku lat ciągle ktoś obok gada po hiszpańsku... Tylko że mówią za szybko :laugh2: :laugh2: :rofl2: Ale nie jestem sama haha mąż już gorzej by to ogarnął, syn 6 letni pewnie szybko ;) Barcelona jest przepiękna.... ahhhh ale masz faaaaaaaajnie! Tam chyba teraz średnie nastroje na ulicach, te protesty?
Do Tossa nie zdążyliśmy pojechać bo podobał nam się za bardzo cisza i spokój w Sant Feliu i piękne plaże Costa Brava...
 
Dziewczyny tak jak wcześniej pisałam po badaniach i drugiej wizycie u docenta Paśnika wyszło u mnie że mam za duża odporność organizmu i mój organizm atakuje własne komórki i zwalcza je jak wirusy 😔 dostałam leki na obniżenie odporności i już od następnego cyklu mamy zielone światło i możemy jechać na transfer 😊 po konsultacji z naszym ginekologiem usłyszałam że badanie immunologiczne to głupota i żeby nie brać żadnych leków przepisanych przez docenta 😔 dodam że miałam w tym roku dwa transfery i niestety beta nawet nie drgnęła 😔 ja według zależeć docenta leki nadal biorę 😊 mam pytanie czy wasi ginekolodzy też negatywnie podchodzą do immunologii?
 
reklama
Dotarłam już do domu. Dużo przygód w miedzyczasie było. Transfer się odbył, ale jakoś dziwnie - trzy razy probowali go umieścić. Nie chciał wyjść z otoczki czy jakoś tak. Jedna z osób na sali powiedziała, że szykuje się jakiś nieposłuszny łobuz. Lekarz z kolei był zaskoczony, bo ostatni raz miał taką sytuację miał jakiś rok temu. I nie wiem, martwić się, czy nie :)
 
Do góry