reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

@Aariciaa co u ciebie? Widziałam że "mignelas" na forum :)
Czasem zaglądam, ale "produkcja" postów jest tak duża, że nie nadążam. Za wszystkie babeczki trzymam kciuki, nieważne na jakim etapie drogi in vitro są. Jestem na forum kobiet rodzących w maju 2020, ale tam mało o leczeniu a dużo o codziennym życiu. Obecnie 17+2, miałam amnio a wczoraj usg kontrolne po tym zabiegu. Wszystko super, ani śladu po wkłuciu, a miałam kłucie przez łożysko, które jest z przodu. Dzidziuś przez wszystkich lekarzy w usg oceniany bardzo dobrze, wiek ciąży wg usg i OM dokładnie ten sam. Zasugerowano, że niskie białko pappa może być powiązane z wysokim ciśnieniem w drugiej połowie ciąży, wysokim zagrożeniem porodu przedwczesnego i cukrzycą ciężarnych. To ostatnie to już prawie mam, jestem od dawna pod opieką diabetologa, mój poziom cukru ostatnio zaczyna przekraczać dozwolone przez lekarza normy, pewnie będzie insulina. Dostałam zalecenie brania Acardu od lekarki przy amniopunkcji. Sam wynik amnio dostanę dopiero za 2 tygodnie i wtedy mam nadzieję rozwieją się wszelkie troski. Jeśli to nie trisomia to z innymi dolegliwościami będę mogła walczyć wiedząc o nich już dziś. Samej amniopunkcji nie ma co się bać, jeśli któraś z dziewczyn ma zalecenie a boi się igieł. Profesjonalnie wykonana nie sprawia bólu, igła cieńsza niż ta do wkłuwania się w żyły, a daje wynik diagnostyczny a nie statystyczny. W Gdańsku mogę polecić dr. Brzóskę z Invicty, naprawdę pełen profesjonalizm. Co tam u Ciebie @Pójdźka, pogubiłam się. Miałaś ostatnio transfer?
 
reklama
Właśnie do tej pory leżę w łóżku i odpoczywam mąż mi kazał żeby wszystko było ok mówi że on wszystko ogarnie a jakoś mu to marnie wychodzi twierdzi że jest posprzatane i wogole cudnie a jedynym słowem syf [emoji16]
a teściowa ,"zmija" pewnie mysli klara leży całe dnie nic nie robi nie wie i narazie jej nic nie mówimy wie tyle że mam urlop
🤣🤣😂chyba wszystkie znamy te porządki po mezowemu 😜😜😜 ale co tam, mam koleżankę u której na meblach możesz się dosłownie podpisać na warstwie kurzu i żyją 🤣🤣🤣
 
🤣🤣[emoji23]chyba wszystkie znamy te porządki po mezowemu [emoji12][emoji12][emoji12] ale co tam, mam koleżankę u której na meblach możesz się dosłownie podpisać na warstwie kurzu i żyją 🤣🤣🤣

Oj u mnie odwrotnie mąż bardziej pedantyczny co do porządku w domu [emoji23] oj ciężko miałam z nim na początku znajomosci 🤭🤭
 
reklama
Do góry