Aariciaa
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2019
- Postów
- 141
Czasem zaglądam, ale "produkcja" postów jest tak duża, że nie nadążam. Za wszystkie babeczki trzymam kciuki, nieważne na jakim etapie drogi in vitro są. Jestem na forum kobiet rodzących w maju 2020, ale tam mało o leczeniu a dużo o codziennym życiu. Obecnie 17+2, miałam amnio a wczoraj usg kontrolne po tym zabiegu. Wszystko super, ani śladu po wkłuciu, a miałam kłucie przez łożysko, które jest z przodu. Dzidziuś przez wszystkich lekarzy w usg oceniany bardzo dobrze, wiek ciąży wg usg i OM dokładnie ten sam. Zasugerowano, że niskie białko pappa może być powiązane z wysokim ciśnieniem w drugiej połowie ciąży, wysokim zagrożeniem porodu przedwczesnego i cukrzycą ciężarnych. To ostatnie to już prawie mam, jestem od dawna pod opieką diabetologa, mój poziom cukru ostatnio zaczyna przekraczać dozwolone przez lekarza normy, pewnie będzie insulina. Dostałam zalecenie brania Acardu od lekarki przy amniopunkcji. Sam wynik amnio dostanę dopiero za 2 tygodnie i wtedy mam nadzieję rozwieją się wszelkie troski. Jeśli to nie trisomia to z innymi dolegliwościami będę mogła walczyć wiedząc o nich już dziś. Samej amniopunkcji nie ma co się bać, jeśli któraś z dziewczyn ma zalecenie a boi się igieł. Profesjonalnie wykonana nie sprawia bólu, igła cieńsza niż ta do wkłuwania się w żyły, a daje wynik diagnostyczny a nie statystyczny. W Gdańsku mogę polecić dr. Brzóskę z Invicty, naprawdę pełen profesjonalizm. Co tam u Ciebie @Pójdźka, pogubiłam się. Miałaś ostatnio transfer?@Aariciaa co u ciebie? Widziałam że "mignelas" na forum