reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Gemini to zwykle apteki mają też sklepy stacjonarne, wyszukasz w google.
Leczę się w invicta Gdańsk. Mam wykupione 3 weryfikacje pierwsza 3 dpt potem 5 i ostatnia chyba 23 listopada
U kogo jesteś w Invicta Gdańsk? Te weryfikacje w Invicta to pic na wodę.. Kiedys w tej cenie badania też były, teraz za 150zl masz około 5 minut lub mniej rozmowy z lekarz odnośnie wyników które po kilku transferach już same jestem sobie w stanie zweryfikować.. Pozatym beta w 3dpt w Invicta to jest dopiero bez sensu.. Ja w grudniu do ostatniego transferu u nich podchodzę i uciekam.. naciągacze straszni, bardzo komercyjna klinika, jak ich naprawdę potrzebujesz to zlewaja.. Przepraszam, nie chce Cię do nich zrazic tylko zwrócić uwagę aby się tam na wszystko ślepo nie godzić..
 
reklama
Hej wszystkim, właśnie wróciłam z wizyty u lekarza. Kolejny transfer będę miała w styczniu, wiec będzie nas więcej do styczniowego testowania ;) , myśle ze wypadnie gdzieś około 20 stycznia +|- . Dlaczego się nie udało za pierwszym, lekarz nie jest w stanie powiedzieć, po prostu coś nie zadziałało, według niego wszystko jest w porządku.
Mam trochę powiększone jajniki, to efekt stymulacji, wiec poczekamy aż to wszystko się uspokoi. Mam zrobić kilka badań, typu krew, wymazy... i pierwszego dnia cyklu zadzwonić, a od trzeciego dnia małe dawki Gonal F i później monitoring cyklu i transfer. Z jednej strony się cieszę, ze mam czas się przygotować, z drugiej znowu to czekanie...
 
Jeśli insulinooporność Musiałowskiej to nie szłam tą drogą. Mam/ miałam dietę protokołu autoimmunologicznego łamaną z paleo, no i wiadomo parę drobnych grzechów. Głównie mięcho, warzywa, owoce, dobre tłuszcze. Teraz czasem ryż lub kasza ale w ciąży mega podbijało mi to cukier.
Ddokładnie Musiałowskiej :) Ja tez głównie miecho ktore naszczescie lubie i warzywa. A co z nabiałem?
 
U kogo jesteś w Invicta Gdańsk? Te weryfikacje w Invicta to pic na wodę.. Kiedys w tej cenie badania też były, teraz za 150zl masz około 5 minut lub mniej rozmowy z lekarz odnośnie wyników które po kilku transferach już same jestem sobie w stanie zweryfikować.. Pozatym beta w 3dpt w Invicta to jest dopiero bez sensu.. Ja w grudniu do ostatniego transferu u nich podchodzę i uciekam.. naciągacze straszni, bardzo komercyjna klinika, jak ich naprawdę potrzebujesz to zlewaja.. Przepraszam, nie chce Cię do nich zrazic tylko zwrócić uwagę aby się tam na wszystko ślepo nie godzić..
Wiem o czym mówisz, ale to mój pierwszy transfer i zielona jestem. Wzięłam weryfikację bardziej pod kątem pilnowania wysokości progesteronu. Nie jestem na tyle biegła, żeby sama tego przypilnować. Zgadzam się ceny mają z kosmosu ale z lekarza mojego jestem zadowolona. Niedługo się okaże jaki będzie wynik. Jedyne co mnie zmartwiło to krew przy transferze. U nas przyczyną jest czynnik męski także mieliśmy zastosowana metodę Famsi i Pdg . Robiliśmy kariotypy wyszły ok ale po Pdg jeden zarodek nam odpadł ,brak chromosomu 22, przyczyny nie znam. Nie wiem co mogła bym więcej zbadać
 
Wiem o czym mówisz, ale to mój pierwszy transfer i zielona jestem. Wzięłam weryfikację bardziej pod kątem pilnowania wysokości progesteronu. Nie jestem na tyle biegła, żeby sama tego przypilnować. Zgadzam się ceny mają z kosmosu ale z lekarza mojego jestem zadowolona. Niedługo się okaże jaki będzie wynik. Jedyne co mnie zmartwiło to krew przy transferze. U nas przyczyną jest czynnik męski także mieliśmy zastosowana metodę Famsi i Pdg . Robiliśmy kariotypy wyszły ok ale po Pdg jeden zarodek nam odpadł ,brak chromosomu 22, przyczyny nie znam. Nie wiem co mogła bym więcej zbadać
A ile mieliście zarodeczkow, badali wszystkie i tylko jeden nieprawidłowy? To i takl dobry wynik.. Ja miałam już 5 transferow może dlatego już po prostu więcej wiem, jak zaczynałam też brałam wszystko co mi zleci i byłam kompletnie zielona :D Mi się u nich udało za 3cim transferem wtedy też Famsi zrobiliśmy pierwszy raz i były ładne blastki z tego aż 5. Mój lekarz z Invicta mi nawet potem ciążę prowadził i dużo pomógł wtedy. po 5 latach jak do niego wróciłam to już jakby nie ten sam lekarz i Invicta bardziej komercyjna.. zlewaja totalnie.. dlatego zabieram 2 ostatnie mrozaki naraz a nadzór nad implantacja już sama sobie zrobię :D
 
reklama
Do góry