reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Jak długo od pierwszej wizyty/konsultacji czekaliście na rozpoczęcie procedury? Strasznie się denerwuje, za tydzień konsultacja i sto myśli w głowie a odpowiedzi praktycznie żadnych.
Są jakieś mamusie które maja już dzieci a nie mogą zajść w ciąże?
 
Jak długo od pierwszej wizyty/konsultacji czekaliście na rozpoczęcie procedury? Strasznie się denerwuje, za tydzień konsultacja i sto myśli w głowie a odpowiedzi praktycznie żadnych.
Są jakieś mamusie które maja już dzieci a nie mogą zajść w ciąże?
wizyta, ustalenie protokołu, badania, szkolenie z zastrzykow :) czekasz na okres i machina rusza :)
 
wizyta, ustalenie protokołu, badania, szkolenie z zastrzykow :) czekasz na okres i machina rusza :)

Większość badań mam zrobione myśle bo w sierpniu mieliśmy IUI. Mąż dodatkowo będzie robił badanie nasienia- fragmentację i HBA.
Czyli jest szansa ze już za pare tygodni koło fortuny zacznie się kręcić [emoji1364][emoji1364]

Podczytywałam Was trochę i boje się stymulacji. Czy to jest aż tak nieprzyjemne ? Czego się mogę spodziewać?
 
AleAle27 proszę wykreśl mnie z kalendarza,poroniłam dziecko.Może jeszcze kiedyś podejmę jeszcze raz do in vitro...
O Boże, wiem, że moje słowa masz w tej chwili gdzieś, ale ściskam Cię z całych sił. Resztkami sil się powstrzymuję żeby nie płakać bo w pracy jestem. Trzymaj się mocno i pamiętaj, że jeszcze wyjdzie słońce. Nie wiem co jeszcze można w takich chwilach napisać, wszystko brzmi strasznie banalnie.
 
reklama
Większość badań mam zrobione myśle bo w sierpniu mieliśmy IUI. Mąż dodatkowo będzie robił badanie nasienia- fragmentację i HBA.
Czyli jest szansa ze już za pare tygodni koło fortuny zacznie się kręcić [emoji1364][emoji1364]

Podczytywałam Was trochę i boje się stymulacji. Czy to jest aż tak nieprzyjemne ? Czego się mogę spodziewać?
Mialam tylko jedna stymulacje. Przygotowuje sie do kolejnej. Czy nie przyjemne - nie wiem :) Sa osoby ktore maja problem z robieniem sobie zastrzykow. Ja to przeszlam lagodnie. To tylko 10 dni. Co do objawow to chyba nie sa takie straszne. Troche meczace bo trzeba jezdzic co 2 dzien na podgladanie do kliniki. Ja sie najbardziej balam punkcji - narkozy i wyników. Sam transfer - pikus :) jak cytologia no i to wspaniale uczucie ze to wyjatkowy dzien :)
 
Do góry