reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny mam pytanie
Czy któraś z Was zażywa bądź zażywała Inofem i z jakim rezultatem ?
Zaglądam rzadziej bo czas płynie mi szybciej ostatnio
Duzo dzieje się w życiu i czas przecieka przez palce
Wszystkim walczącym życzę duzo pokory i wiary bo w końcu każdej się musi udać zostać mamusia [emoji173]️
Wszystkim które na dniach mamami zostaną życzę każdego dnia siły uśmiechu i niekończącej się miłości [emoji173]️
 
reklama
Ja bym nie czekała, nigdzie nie zapiszecie się z dnia na dzień. Poczytajcie, zastanówcie się którą klinikę i miasto wybrać, podzwońcie po wybranych klinikach i zapiszcie się już teraz. To nic nie kosztuje (oczywiście samo zapisanie się, bo reszta kosztów to jak już pewnie wiesz dramat). A 2 tygodnie będziecie do przodu, bo wg mnie dużo się tego 21.10 nie dowiecie. A z ciekawości, jak trafiłaś tu do nas na forum?
Po rozmowie z mężem zdecydujemy się na wizytę w Novum :) Dziewczyny, polecacie jakiegoś konkretnego lekarza?
 
;)
Rozmawiałam z mężem i raczej postawimy na nOvum . Dziewczyny, czy polecacie jakiegoś konkretnego lekarza ?;)
Dobry wybór[emoji6]
Dr L. ,dr Z., dr W.
Od tzw 'trudniejszych przypadków' lepiej do dwóch pierwszych. U dr L. doplaca się dodatkowo za stymulacje i transfer. Ja po roku leczenia w Novum zdecydowałam się na zmianę lekarza na dr Z.
 
A dlaczego właściwie przy IO rezygnujesz z nabiału?
Ja po pół roku trzymania się diety z niskim IG przestałam się jej tak restrykcyjnie trzymać właśnie że względu na zbyt niską wagę bo uważam że to też nie idzie w dobrym kierunku...
Według dietetyka klinicznego zasada pustego talerza: zero alko, zero mąki i nabiału. I na mnie to podziałało. Nie patrzylam juz tak bardzo na Indeks a abrdziej na wyrzut ladunku.
Tez cos musze zrobic teraz ze swoja waga, zeby to jakos unormowac. Moj lekarz twierdzi ze to bardzo dobrze ze schudlam i ze mam sie nie przejmowac.
Musze znalezc jakiegos naprawde dobrego diabetologa z okolic Łodzi.
 
Według dietetyka klinicznego zasada pustego talerza: zero alko, zero mąki i nabiału. I na mnie to podziałało. Nie patrzylam juz tak bardzo na Indeks a abrdziej na wyrzut ladunku.
Tez cos musze zrobic teraz ze swoja waga, zeby to jakos unormowac. Moj lekarz twierdzi ze to bardzo dobrze ze schudlam i ze mam sie nie przejmowac.
Musze znalezc jakiegos naprawde dobrego diabetologa z okolic Łodzi.
IO u każdej moze byc troche inna, inaczej reagujemy na różne produkty.
Myślę że inna dieta powinna być u osoby z wysokim BMI a inna u kogoś z niskim, inna u osoby z HOMA IR 2.5 a inna z HOMA IR 9. Czy jest problem również z glukoza czy nie itd...

Każda z nas musi w tym wszystkim znaleźć złoty środek odpowiedni dla siebie, bo same najlepiej wiemy co jest dla nas najlepsze[emoji4]
 
A czy dr Z. stosuje sie do zalecen z Łodzi? Bo z tego co pamietam dr L. nie?
U dr Z. będę miała pierwszą wizytę dopiero w przyszłym tyg. to dopiero wtedy na to pytanie będę mogła odpisać w 100% ale z tego co pisały dziewczyny to może bez zachwytu, ale tak stosuje się.
Miedzy innymi datego też do dr L. się nie wybieralam.
Miałam już dwa transfery z zaleceniami od P. i u innych lekarzy w Novum nie było z tym problemu.
 
Dobry wybór[emoji6]
Dr L. ,dr Z., dr W.
Od tzw 'trudniejszych przypadków' lepiej do dwóch pierwszych. U dr L. doplaca się dodatkowo za stymulacje i transfer. Ja po roku leczenia w Novum zdecydowałam się na zmianę lekarza na dr Z.
o Jezu, widzę, że zaśmiecam forum , trzy razy ten sam post ;) coś mi komputer nie ogarniał ;)
OK, dziękuje za informacje :* będę celować w tych dwóch :)
 
@redferrari - buziolki dla Alusi w stópeczki od ciotki Agu. Samochodziku Nasz czerwony - żyje , no moje Stefany leżą w zamrażarce od czerwca i czekają , bo coś tam wyskakuje. Myślę , że w przyszłym tygodniu przygrane jednego , a jak nie zostanie z nami , to do końca roku drugiego. Pozostałe 4 na 2020 se zostawimy. @Margit2018 - czytam , czytam Was z krzaków - pisz co tam u Was @ilmenau - Ty też relację zdawaj mnie tu. Dziołchy buzioki dla dziecioków od ciotki.
 
reklama
Jeszcze jedno pytanie trochę inne;)
Informujecie swoich przełożonych, że jesteście w trakcie leczenie itd ?
Zastanawiam się właśnie nad tym, bo od stycznia pracuje w nowej firmie, teraz gdy miałam stymulacje dobrze się czułam, nikt się nie zorientował, że coś się dzieje. Gdy miałam wizyty w trakcie dnia jakoś udało mi się kombinować i wychodzić na wizyty. Na punkcje i transfer wzięłam urlop.
Jednak teraz, gdy czeka nas najprawdopodobniej Warszawa, już chyba nie uda mi się tego ukryć.
Z Poznania do Wawy w dwie godziny nie uda mi się wszystkiego załatwić :)
Mój przełożony jest bardzo fajnym człowiekiem, myślę, że zrozumiałby to.
BIje się z myślami odkąd tylko okazało się, że pierwszy transfer się nie udał.
 
Do góry