reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

W jakiej klinice obecnie jesteś ? Ja w Invimedzie w Gdyni. INVICTe mi odradzano i chodziłam tam ponad rok do lekarza który nawet morfologii mi nie zleci ( oczywiście zrobiłam ja sama i szereg innych badań) a on ciagle mówił, czekamy i jak się nie uda to widzimy się za 3 miesiące tylko tych wizyt było 4 i dalej nic. Kompletnie żadnego działania.
Pozdrawiam
Zawsze, ale to zawsze invimed Gdynia nie będę polecała. Właśnie tam zostałam wycyckana z pieniędzy, niezdiagnozowana lecąc na ślepego. Uda się albo nie. Straciłam 1,5 roku, karmiona nadzieją.

Invicta ... zależności na jakiego lekarza się trafi. Ja przed ivf rwałam włosy ile mi kazali badań zrobić i bingo! Mam jeden chodzący cud a drugi w brzuszku.
 
reklama
Dziewczyny w temacie endometriozy. Jak to z nią jest? Jesli sa jakies ogniska zapalne to in vitro pomoże?
Dostałyście jakies dodatkowe leki? Można to wyleczyć czy tylko laparo? U mnie nie stwierdzono tego paskudztwa ale wiem ze tylko przez laparo mozna stwierdzic czy ona jest. Czy jesli jest to ma sie duzo mniejsze szanse na powodzenie in vitro?
Moze byc tak, ze sa cysty jak u mnie i to widac na usg. Moze byc tak, ze sa ogniska i moga byc gdziekolwiek. Endomenda uposledza komorki, sprawia, ze sa gprszej jakosci. Jesli rozszalala sie na dobre to warto ja wyciszyc przed stymulacja - u mnie np to byl decapeptyl przez 3 mieschy i wprowadzenie w sztuczna menopauze. Endometrioza jest nieuleczalna, kazdy kolejny okres powoduje jej rozrost.
Mi ivf udalo sie za pierwszym razem. W 3ciej dobie mialam jedna komorke, z niej mam corcie. Teraz jestem po drugim podejsciu, w pon mam wizyte mam nadzieje serduszkowa. Wiec tak, mozna z tym wygrac [emoji4]
 
Zawsze, ale to zawsze invimed Gdynia nie będę polecała. Właśnie tam zostałam wycyckana z pieniędzy, niezdiagnozowana lecąc na ślepego. Uda się albo nie. Straciłam 1,5 roku, karmiona nadzieją.

Invicta ... zależności na jakiego lekarza się trafi. Ja przed ivf rwałam włosy ile mi kazali badań zrobić i bingo! Mam jeden chodzący cud a drugi w brzuszku.

Vinszka a Tobie zagladali do srodka przed ivf i mialas histeroskopie i biopsje endometrium??
 
Ciesze sie baaardzo!!! A ktory to dzien po transwerze? I przepraszam z gory ,ze pisalo a nie pamietam ale ja chodze taka zakrecona teraz ,ze nie dlugo bede wsadzac w kieszen kartke ze swoim adresem haha. Zyje teraz tylko radoscia z ciazy i strachem czy bedzie jutro ok i w dalszym ciagu...ciesze sie twoim szczesciem juupi:) :*** no i pewnie dalej tez masz strach..chyba jak kazda od wizyty do wizyty hihi
 
Raczej niżej tak na podbrzusze. Ona i tak sa duze, wiec nie można za dużo nakombinowac :) Ja używałam od 2dc przez 11 kolejnych dni. Podobno nie można za długo, bo mogą zablokować owulacje. U mnie cykle zawsze 28 dni.

Ja właśnie tez wzielam 2 op i jak odbierałam paczkę w Żabce to mowie pani, ze to pewnie bedzie taka mała przesyłka. Jej mina jak wyszła z nia z zaplecza bezcenna8-) tez byłam w szoku, ze to takie duze i ciężkie:)

Czyli tez dr Pyra zaproponował Ci zabieg prywatnie? Jak widać świat już chyba schodzi na przysłowiowe psy i pieniądze stają się ważniejsze dla niektórych.

Wiadomo, ze jest to trudna decyzja, bo zawsze może byc w tylu głowy pytanie, co by było gdyby:)

Spróbuj może z plastrami, a ja i moja ponad 2 cm fasolka ślemy moc pozytywnych mysli, żeby i Tobie podziałały:)[emoji173]️[emoji173]️

Mamuska a jakie dzialanie maja te plastry? Skad sie dowiedzialas o nich??
Buziaki dla fasolki:)))
 
Ciesze sie baaardzo!!! A ktory to dzien po transwerze? I przepraszam z gory ,ze pisalo a nie pamietam ale ja chodze taka zakrecona teraz ,ze nie dlugo bede wsadzac w kieszen kartke ze swoim adresem haha. Zyje teraz tylko radoscia z ciazy i strachem czy bedzie jutro ok i w dalszym ciagu...ciesze sie twoim szczesciem juupi:) :*** no i pewnie dalej tez masz strach..chyba jak kazda od wizyty do wizyty hihi
Elizazabeth68 to mialo byc do Ciebie :)
 
W jakiej klinice obecnie jesteś ? Ja w Invimedzie w Gdyni. INVICTe mi odradzano i chodziłam tam ponad rok do lekarza który nawet morfologii mi nie zleci ( oczywiście zrobiłam ja sama i szereg innych badań) a on ciagle mówił, czekamy i jak się nie uda to widzimy się za 3 miesiące tylko tych wizyt było 4 i dalej nic. Kompletnie żadnego działania.
Pozdrawiam
Hej, do kogo w Gdańskiej Invickcie chodzilas? Invicta ma dobre laboratorium. Kiedys dużo dziewczyn z tego forum przeszło Invimedu własne to Invicta Gdańsk i wtedy im się udało.. Ja już też trochę zaczynam wątpić w Invicta :(
 
Zaciekawił mnie wątek acardu bo teraz go biorę na sztucznym cyklu i czekam na transfer. Czemu ten acard ma służyć ? Może zaszkodzić ?
Pozdrawiam
Ja biore acard/ polocard poniewaz mam trombofilię. Rozrzedza on krew. Zanim sie dowiedzialam,ze mam tą trmobofilię (a wiem o niej od lutego) moja miejscowa dr na etapie poczatkowym starań rowniez go zalecala- profilaktycznie. Moja siostra po tyk jak u mnie wyszla trombofilia zrobila sobie pakiet, bedac juz w ciazy i jej rowniez trombka wyszla. Lekarz od razu wlaczyl jej acard, odtawila go na 2 tyg przed porodem (w razie gdyby musialo dojsc do cc). Jak dostalam po transferze neoparin to polocard kazal mi odstawic. Jaka beta wyszla 0 kazal znow brac. Teraz tez powiedzial, ze dalej polykac.
 
reklama
Mamuska a jakie dzialanie maja te plastry? Skad sie dowiedzialas o nich??
Buziaki dla fasolki:)))
Borowina podobno rozpuszcza zrosty, które mogą byc przyczyna niedrożności jajowodów. I maja tez hormony, które działają na jajniki. Coś w tym jest, bo w tamtym cyklu mega czułam owulacje :)
A dowiedziałam się oczywiscie z neta8-) trafiłam na jakieś forum, gdzie dziewczyna wychwalała je pod niebiosa, bo po miesiącu stosowania miała powtórne hsg i wyszły jej już drożne jajowody. Nie odezwała się pozniej, czy udało jej się zajść w ciąże.

Fasolka jak i mamuśka bardzo dziękują za buziaki i tez przesyłaja❤️❤️

Ps. Pochwale się, ze widziałam dziś, jak rusza rączkami:D:D:D:D:D ale i tak wciąż nie wierze, ze takiego misia haribo mam w brzuszku:)
 
Do góry