Witam. Laski mi już brakuje sił... ;( ;(
od rana nerwy na full... jestem po kriotransferze 4 dobowego zarodka. Bylam u immunologa który po zrobieniu badań zalecil mi zastrzyki z Accofilu. Ginekolog dodatkowo dala progesteron w zastrzyku i zastrzyk przeciwzakrzepowy. Dzis jest 10 dzień po kriotransferze. Codziennie kilka razy pobolewa mnie brzuch na dole, czasami dosc mocno;( niewiem po co ale oczywiscir chyba po to zeby znowu sie rozczarowac zrobilam sikańca.... i co... i wielkie "G". Niemam ochoty juz brac tych pieprzonych zastrzykow skoro i tak gowno z tego. Tyle podejsc i kolejne rozczarowanie.... mam dość;(
Mam ochote wziąć wolne od pracy i konkretnie wziąć się za siebie. Myslalam juz nad zmianą kliniki... tyle podejsc i zeby ani razu nic nie bylo..;(
od rana nerwy na full... jestem po kriotransferze 4 dobowego zarodka. Bylam u immunologa który po zrobieniu badań zalecil mi zastrzyki z Accofilu. Ginekolog dodatkowo dala progesteron w zastrzyku i zastrzyk przeciwzakrzepowy. Dzis jest 10 dzień po kriotransferze. Codziennie kilka razy pobolewa mnie brzuch na dole, czasami dosc mocno;( niewiem po co ale oczywiscir chyba po to zeby znowu sie rozczarowac zrobilam sikańca.... i co... i wielkie "G". Niemam ochoty juz brac tych pieprzonych zastrzykow skoro i tak gowno z tego. Tyle podejsc i kolejne rozczarowanie.... mam dość;(
Mam ochote wziąć wolne od pracy i konkretnie wziąć się za siebie. Myslalam juz nad zmianą kliniki... tyle podejsc i zeby ani razu nic nie bylo..;(