Dobrze ze jestes twarda i sie nie zalamujesz to naprawde mega bo niektore dziewczyny popadaja w depresje, nakrecaja sie i jeszcze same sie pograzaja w tej rozpaczy a to przeciez nic nie daje tylko psycha siada. Uwazam ze nieudany transfer, cb, czy jak u ciebie puste jajo to nie jest tragedia, wiem ze dla dziewczyn ktore tak dlugo sie staraja to ta upragniona ciaza jest calym swiatem ale sa wieksze nieszczescia ktore moze wlasnie cie ominelo i nawet o tym nie wiesz. Ja tak plakalam nad moja ciaza ze serduszko sie zatrzymalo ale potem sobie uswiadomilam ze jakby urodzilo sie chore i cierpialo a ja ani nikt inny nie moglby mu pomoc Tylko zostaloby patrzec jak umiera w cierpieniach to jest dopiero tragedia. Jesli zarodek jest wadliwy to powinno sie tylko dziekowac ze natura Nas oszczedzila.
Może nie wyrokujmy kto jak ma co przeżywać, bo każdy z Nas jest inny. Ja uważam, że @bazylia128 spoko, masz prawo czuć się źle z tym wszystkim,to strata i jak by nie było, moim zdaniem, trza to przepracować. Lepiej tak niż potem gdzieś ma to wyjść.. I nie chodzi mi tu o żadne wpedzanie się w depresję! Nie jestem psychologiem, ale depresja to poważna choroba i chyba nie da się jej sobie zamówić ot tak!