reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ja też się bardzo cieszę, że jestesmy już razem[emoji173]
I powiem Ci że to już moj 4 transfer, zarodeczek przy mrozeniu byl najslabszy a ja najbardziej teraz w niego wierze (najwyżej się rozczaruje). Beta może w poniedziałek...

U nas też główną przyczyna nieplodnosci jest czynnik męski i z tych 3 zamrozonych w 3dobie wszystkie ładnie się rozmrozily- to tak na pocieszenie[emoji4]
Klasa nie jest taka ważna bo to różnie bywa, jak dotrwal do blastki to juz jest ok.
Trzeba wierzyć ze będzie dobrze a ewentualnie pozniej myśleć co dalej...

Te trzydniowce tez sa silne;)
 
Tutaj przerywają jeśli urośnie ponad 30 ? Jednak to prawda..? My w listopadzie prawdopodobnie podejdziemy do drugiego ivf .. stresuje się , bo podejście lekarzy jest raczej takie właśnie - wyjdzie to super- nie to trudno. Wielu rzeczy dowiaduje się z internetu czy tu na forum od dziewczyn .

Tak niestety urosło 30 pęcherzy przerwali stymulacje, dostałam duphaston. Jeden cykl stop u kolejna stymulacja
 
Śmiało możesz iść na betę.

Ja przebije was wszystkie. Estradiol w dniu transferu ponad 7600, objawów hiperki brak, podwójny sukces. Także nie ma zasady.

Ja z beta 300 ponad miałam 1 kreskę na 4 testach.

Invicta robi.

16 pęcherzyków, 9 komórek, 6 zarodków, 2 dzieci.

Gratulacje!!


Cala ciążę brak objawów poza dużym brzuchem i brakiem okresu.

U mnie ponad 7600 i transfer był udany.

Proszę dopisać mnie do kalendarza. Jutro pierwszy zastrzyk a 04.09 wizyta.

Buziaczki dziewczynki! !

To Ja z 17 komorek 6 zaridkow z czego tylkp dwa ostatnie zostaly podane reszta Za slaba nA mrozenie
Ostatnia komorka zostala z nami ma 2.5 roku a kilka mscy po porodzie naturals I szok teraz ma 14 mscy[emoji847]
 
@Liliana87 przykro mi, przytulam[emoji20]
@bazylia128 super wynik, trzymam kciuki za każdy kolejny krok do upragnionego celu...
@sandra777.12 wierzę że u Ciebie będzie dobrze i mocno za to trzymam kciuki
@Murawa betę oczywiście powtórzę... pewnie nie pamiętasz, ale po marcowym crio w 8dpt bete mialam 1 a dużo później się okazało że bylam wtedy w cp. Wiec tamto doświadczenie czegoś mnie nauczyło... chociaż wiem że na zdrową ciążę już prawie nie ma szans.

Dziękuję Wam dziewczyny za kciuki, dobre słowo i że jesteście...[emoji8]

Dzisiaj czuję się zmeczona tym wszystkim i po prostu bezsilna... ale później działam dalej...
Trudne to wszystko, ale jeszcze trudniej się poddać...
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny :) Na tym wątku jestem nowa i może będzie to nie na temat ale może przechodziłyście przez podobny problem i jakoś mi pomożecie.
Z mężem staramy się o dziecko od ponad dwóch lat, miesiąc temu mąż zbadał nasienie i okazało się że w ejkulacie nie ma plemników tylko liczne bakterie. I tutaj zaczyna się problem, ja zawsze marzyłam o dzieciach i ta sytuacja jest dla mnie bardzo trudna, chciałam żeby mąż zaczął się leczyć u androloga i żebyśmy skorzystali z kliniki leczenia niepłodności, ale mąż nie chce o tym rozmawiać, stwierdził że możemy skorzystać z dawcy ale najpierw wolałbym spróbować bjopsji na którą mąż się nie zgadza.Czuję się sama z tym problemem i nie wiem co mam zrobić, dla niego problem nie istnieje twierdzi że życie toczy się dalej i bez dzieci też można żyć ale dla mnie życie straciło sens, mąż nie chce o tym rozmawiać, każdą próbę rozmowy ucina albo zmienia temat, raz po kłótni obiecał że pójdzie do lekarza ale tego nie zrobił i raczej nie zrobi ponieważ zmienił pracę i wyjeżdża na kilka tygodni wraca na jeden weekend i znowu go nie ma zresztą jakby robił to specjalnie bo miał mi dać znać kiedy wróci żebym mogła ustalić wizytę u androloga ale każdego dnia mówi że on sam nie wie kiedy będzie. Dziwi mnie jego zachowanie bo zawsze bardzo chciał mieć dzieci nawet bardziej niż ja a teraz odnoszę wrażenie że jest mu to na rękę, czuję się bardzo osamotniona z tym problemem, nawet nie mam z kim porozmawiać, mam wrażenie że zupełnie nie znam swojego męża i nie mogę na niego liczyć chociaż ja go wspierałam po odebraniu wyników. Nie wiem co mam dalej zrobić, nie potrafię pogodzić się z tym że nie będę mamą.

Moze zwyczajnie popristu panika;(( wiele mezszcxyzn nie radzi sobie z tym tematem;( baaa nawet bedac juz po udanym tfr zdradzaja kobiety baaa nawet bedac juz po “ porodzie” uciekaja gdzie indziej,,,, baaa nawet bedac potem swiadkiem swego naturalsa odchodza od dxiecka i kobiety;((


Swiat faceta ciezko pojac naprawde;(( proponuje gderac gderac mu dzien w dzien ....
 
reklama
Do góry