Doskonale Cię rozumiem i szczerze powiem, że jestem w szoku jak inne podejście jest jednak w innym kraju i współczuję Ci, że musisz przeżywać rozczarowanie i to oczekiwanie po raz kolejny. My 4 lata starań, ale nie mamy dziecka i chyba dlatego tak trudno odpuścić. Jednak jeśli nie uda się z immunologia i naszymi dwoma mrozaczkamj to też robimy stop, 4 lata ukierunkowane na jeden cel, bezskutecznie jest bardzo wykańczające. Zazdroszczę Ci w sensie pozytywnym córeczki i mimo wszywtko- nie mamy zdolności przewidywania przyszłości- aby Wasze pragnienie zostania rodzicami ponownie udało się -jakkolwiek- zrealizować. Przytulam ♥