marzycielka81
Fanka BB :)
A u którego lekarza?Tez tam robie ivf
Dobrze wiedziec ze maja kd
Mnie prowadził Marcin Korman
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A u którego lekarza?Tez tam robie ivf
Dobrze wiedziec ze maja kd
U mnie też niskie amh 0.9 a teraz to nie wiem bo nie badałam już około 8 miesięcy. Ja stymulację przeszlam dobrze zaplodniono 6 jajeczek z czego zostało z nami 5 w stadium blastocysty 3 z nich 5.1.1 i 2 4.1.1 o ile pamiętam. Z transferami nie było u mnie żadnego problemu. 1 transfer ciąża biochemiczna i ten z zeszłego tygodnia niestety nie ruszył. W mojej klinice zwalaja to ma wady genetyczne zarodków (choć nie były badane). Teraz mamy z mężem zamiar uderzyć do immunologa właśnie w Novum
A u którego lekarza?
Mnie prowadził Marcin Korman
Znam to te mieliśmy takie początki po wielu doświadczeniach powiem że tylko regularnie dawany Espumisan daje efekt co 6 h 6 kropel tego o stężeniu 40 i nagle się okazało, że bączki mogą ładnie i bezboleśnie iść.
@Śliwka12345 invitro z kd kosztowalo koło 12000 tys plus koszt transferu. Komórka dawczyni była z Belgii i po 1 transferze jestem w ciąży. Na komórkę czekałam 1 miesiac
Krzywa glukozowo insulinowa, poza tym przyszliśmy już z kompletem badań. Mieliśmy badania nasienia, mutacje, hormony, tsh, fragmentacje nasienia. Także w klinice tylko te co robi się typowo przed transferem morfologia itd. My poszliśmy tam z novum i tak jak pisałam dlatego że było dofinansowanie z UM. Jeśli chodzi o dr to czasami mam do niego mieszany stosunek. Jednak w naszym przypadku bardzo się starał. Teraz prowadzi moja ciąże że względu na mutacje MTHR i paiMnie tez...
Prowadzi
Ale dwa transfery nieudane
Jakie mialas badania robione przed transferami??
Gratuluje Ci [emoji16][emoji16][emoji16]
Niestety dla nich to jest biznes nie znam lekarza któremu niezalezalo by na kasie. U mnie wizyty kontrolne czyli ocena cyklu to usg i nie trwa to dłużej niż 5 minut a zanim mnie dopuścili do transferu w jednym miesiącu tych wizyt było 5 a każda z nich po 150zl i ani razu lekarz nie powiedział że Pani dziś nie płaci. Cały transfer to wychodzi koszt około 4tys. Szkoda tylko że lekarz nas o tym wcześniej nie poinformował...
Krzywa glukozowo insulinowa, poza tym przyszliśmy już z kompletem badań. Mieliśmy badania nasienia, mutacje, hormony, tsh, fragmentacje nasienia. Także w klinice tylko te co robi się typowo przed transferem morfologia itd. My poszliśmy tam z novum i tak jak pisałam dlatego że było dofinansowanie z UM. Jeśli chodzi o dr to czasami mam do niego mieszany stosunek. Jednak w naszym przypadku bardzo się starał. Teraz prowadzi moja ciąże że względu na mutacje MTHR i pai
Nie wybierasz kraju. Akurat ta klinika z Belgii sprowadza komórki. Całą resztę wybiera lekarz na podstawie grupy krwi i wyglądu
Ja bym sprobowala z adopcja zarodka u was zarodki byly slabe wiec to moze ich wina i dopiero jakby to sie nie udalo to podjela sie normalnej adopcji, adopcja trwa 2 lata o niemowle bardzo trudno poza tym dzieci w placowkach bardzo czesto sa z rodzin patologicznych gdzie matka pila albo cpala. Rodzac swoje masz pewnosc ze w ciazy o siebie bedziesz dbala a jak urodzisz to kochala i jego potrzeby emocjonalne beda zaspokojone bo dziecko ktore nie zazna milosc do 2 roku zycia to bardzo czesto ma juz zabuzone wiezi i moze miec potem problemy emocjonalne i np nigdy was nie pokochac albo nie umiec zbudowac prawdziwej zdrowej relacji niestety :-( uwazam ze adopcja musi byc bardzo przemyslana i swiadoma bo dzieci w placowkach to najczesciej dzieci uposledzone lub z duzymi problemami ktore czesto objawiaja sie pozniej. A i czesto pozniej chca kontaktu z rodzina biologiczna ktore czesto staka sie duzym obciazeniem dla rodzicow adopcyjnychJa mam AMH niższe od Ciebie o ponad połowę i teraz jak nie zaskoczymy naturalnie poddamy się kolejnej ivf a później to juz chyba tylko adopcja jak @Agonia777