reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
No ja nie pytalam kurcze no ale mam ochotke ale jak moj maz sie boi to nic z tego nie wyjdzie pewnie
Pini, ja tak mialam ochote przez cala ciaze, ale moj sie zaparl i zylismy w celibacie do konca [emoji85] nawet raz na wizycie moj gin powiedzial emkowi, ze spokojnie mozemy wspolzyc, zeby nie przecenial swoich mozliwosci, bo do dziecka ma zbyt daleka droge [emoji6] ale i tak nic to nie dalo
 
Dziewczyny ciazowki uprawiacie normalnie sex? Bo moj maz sie boi mowi ze uszkodzi zarodek hehe
My tak, normalnie. Choc dwa razy zdarzylo mi sie zatrzec i bylo troche plamek czerwonych tyci tyci.
Ale kieeedys sie pozarlam z moim tak fest i mowie do niego, ze odejde od niego bo mnie wkur.... A on, ze moge sobie isc, tylko sexu mam nie uprawiac bo nie bedzie zaden burak jego dziecka po glowie wackiem pukal [emoji23][emoji23][emoji23][emoji1787].
Wracajac do rzeczywistosci zarodeczek jest w macicy, z czlonkiem sie nie spotka, ale mimo wszystko dla swietego spokoju zapytalabym lekarza jak to jest przy ciazach w jakikolwiek sposob zagrozonych.
 
Dziewczyny ciazowki uprawiacie normalnie sex? Bo moj maz sie boi mowi ze uszkodzi zarodek hehe
Niech sobie mąż nie pochlebia :laugh2: choćby jak chciał to nie dostanie. Ale najlepiej, żeby nie był to jakiś wyłuzdany dziki seks, tylko delikatne mizianko. Z tym, że jak ty pakujesz w siebie 3x3 lutinus to nie wiem czy będzie ci komfortowo, zwyczajnie się możesz zatrzeć tym prochem, a jak zaczniesz plamić to będzie niepotrzebny stres.
 
Niech sobie mąż nie pochlebia :laugh2: choćby jak chciał to nie dostanie. Ale najlepiej, żeby nie był to jakiś wyłuzdany dziki seks, tylko delikatne mizianko. Z tym, że jak ty pakujesz w siebie 3x3 lutinus to nie wiem czy będzie ci komfortowo, zwyczajnie się możesz zatrzeć tym prochem, a jak zaczniesz plamić to będzie niepotrzebny stres.
Ja biorę 3x4 i nic takiego nie było, ale fakt. Dziczy w łóżku nie mamy hahaha [emoji205]
 
reklama
Do góry