reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Jutro 5dpt
Myslicie ze jutro jeszcze brac relanium nospe i buscopan?
Czy jutro juz przestac??

@dżoasia coś byś poradziła?
A powiesz plzz jakiej klasy byly Twoje zarodki te ktore fikają w brzuszku teraz?? [emoji847][emoji847][emoji847]

Ja brałam tylko nospe to się nie wypowiem [emoji52]
Przyjechałam do szpitala na pobranie to wyniki zawsze szybciej niż w diagnostyce
 
Ja brałam tylko nospe to się nie wypowiem [emoji52]
Przyjechałam do szpitala na pobranie to wyniki zawsze szybciej niż w diagnostyce
To będziesz jeszcze miła szybciej niż ja!!! U nas w diagnostyce przy szpitalu są szybciej, ale za to na samo pobranie trzeba się odczekać nawet godzinę, a w punkcie do którego wchodzę i zero kolejki, kasa i do pobrania
 
Boze... zeby ludzie z boku chodz troche nas rozumieli...
Rozenek wydala ksiazke o invitro cos slyszalam, ciekawe czy cos takiego opisala... pewnie minie troche czasu zanim zaczniemy o tym glosno mowic ile nas to kosztuje...
Dżoasia - szok...
Niestety ludzie nie mają bladego pojęcia na czym to wszystko polega. Ostatnio pod komentarzami do tej właśnie książki ścięłam się z jedną kobietą, która napisała, że ona sama od wielu lat stara się o dziecko, ale do głowy by jej nie przyszło, żeby skorzystać z in vitro i tym samym „bawić się w Boga”.Jak jej napisałam, że ratowanie ludzi i leczenie chorób to w takim razie też bawienie się w Boga, bo po co ratuje się chorych na raka, skoro jej zdaniem to decyzja Boga, że ktoś jest chory, to się uczepiła zarodków i takie głupoty wypisywała... Że pozostałe są uśmiercane jak już kobieta zajdzie w ciążę. Takie pojęcie mają ludzie!!!! Dla porównania zapytałam jej czy wyrzuca cenne rzeczy ko kosza lub np. wypłatę. Napisałam jej, że każdy zarodek jest na wagę złota i nawet, gdy kobieta z niego już nie skorzysta, to wędruje do dawstwa dla innej niepłodnej pary, za co z kolei ta para musi słono zapłacić.
 
To będziesz jeszcze miła szybciej niż ja!!! U nas w diagnostyce przy szpitalu są szybciej, ale za to na samo pobranie trzeba się odczekać nawet godzinę, a w punkcie do którego wchodzę i zero kolejki, kasa i do pobrania

Akurat dwie osoby przede mna to szybko pójdzie
Z rana od 7 jest większy młyn w szpitalu
 
Boze... zeby ludzie z boku chodz troche nas rozumieli...
Rozenek wydala ksiazke o invitro cos slyszalam, ciekawe czy cos takiego opisala... pewnie minie troche czasu zanim zaczniemy o tym glosno mowic ile nas to kosztuje...
Dżoasia - szok...
Niestety ludzie nie mają bladego pojęcia na czym to wszystko polega. Ostatnio pod komentarzami do tej właśnie książki ścięłam się z jedną kobietą, która napisała, że ona sama od wielu lat stara się o dziecko, ale do głowy by jej nie przyszło, żeby skorzystać z in vitro i tym samym „bawić się w Boga”.Jak jej napisałam, że ratowanie ludzi i leczenie chorób to w takim razie też bawienie się w Boga, bo po co ratuje się chorych na raka, skoro jej zdaniem to decyzja Boga, że ktoś jest chory, to się uczepiła zarodków i takie głupoty wypisywała... Że pozostałe są uśmiercane jak już kobieta zajdzie w ciążę. Takie pojęcie mają ludzie!!!! Dla porównania zapytałam jej czy wyrzuca cenne rzeczy ko kosza lub np. wypłatę. Napisałam jej, że każdy zarodek jest na wagę złota i nawet, gdy kobieta z niego już nie skorzysta, to wędruje do dawstwa dla innej niepłodnej pary, za co z kolei ta para musi słono zapłacić.
 
reklama
Niestety ludzie nie mają bladego pojęcia na czym to wszystko polega. Ostatnio pod komentarzami do tej właśnie książki ścięłam się z jedną kobietą, która napisała, że ona sama od wielu lat stara się o dziecko, ale do głowy by jej nie przyszło, żeby skorzystać z in vitro i tym samym „bawić się w Boga”.Jak jej napisałam, że ratowanie ludzi i leczenie chorób to w takim razie też bawienie się w Boga, bo po co ratuje się chorych na raka, skoro jej zdaniem to decyzja Boga, że ktoś jest chory, to się uczepiła zarodków i takie głupoty wypisywała... Że pozostałe są uśmiercane jak już kobieta zajdzie w ciążę. Takie pojęcie mają ludzie!!!! Dla porównania zapytałam jej czy wyrzuca cenne rzeczy ko kosza lub np. wypłatę. Napisałam jej, że każdy zarodek jest na wagę złota i nawet, gdy kobieta z niego już nie skorzysta, to wędruje do dawstwa dla innej niepłodnej pary, za co z kolei ta para musi słono zapłacić.

Z takimi ludźmi nawet nie ma co dyskutować
Oni kompletnie tego nie rozumieją
Ciemnogród i tyle !
 
Do góry