ilmenau
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 3 118
Teraz to i tak już nigdzie się nie wcisne przed transferem... Ale pewnie tak jak piszesz , jak by była duża to by od razu była mowa o usuwaniu , tylko po prostu strasznie mnie to zdziwiło że mam coś takiego no w grudniu robiłam cytologię , miałam punkcje , potem kilka wizyt i nic nie było mówione aż do dzisiaj , a oglądało mnie 3 lekarzy... I dalatego jestem taka zaniepokojona tym , zastanawiam się skąd to po prostu... Może coś robię ale a nawet nie wiem o tym... Jestem osobą która wszystko analizuje krok po kroku i może dalatego też tak reaguje na nowe sytuacje , gdzie wydaje mi się że już wszytsko mam pod kontrolą...
Wydaje mi się, że jest ona na tyle nieduża że cześć lekarzy mogło jej nie zauważyć albo uznali, że jest to na tyle normalne że nic nie mówili. Ja często słyszałam 'o, jaka nadżerka' ale tylko jeden mi powiedział, że muszę to usunąć, więc skoro większość lekarzy była zaskoczona moją nadzerka to musiała być ona duża...