trzcinka79
Fanka BB :)
Hej,
to ja po dlugiej przerwie.Nadrobilam wszysko po powrocie z Polski i zagladalam na forum, ale jakos nie moglam sie zebrac do pisania. Strasznie mi przykro z powodu wszyskich dziewczyn, ktorym sie nie udalo. Dobrze, ze juz opracowujecie plany na kolejne podejscia. Podziwiam za sile i wytrwalosc.I dopinguje wam wszystkim.
Andziulek - ja musialam odeczekac 3 lata, bo nasze wyniki byly w porzadku a tyle mielismy sie strac o naturalna ciaze. Nie wiem jak jest w przypadku zdiagnozowania jakiegos problemu, czy kieruja zaraz. Po tym okresie wszysko poszlo bardzo szybko, skierowali nas do kliniki i juz praktycznie w pierwszym cyklu po spotakniu tam z lekarzem moglismy podchodzic do wyciszania.
Ja w Polsce zrobilam usg, moj pecharzyk mial 3 na 5 mm. Za wczesnie zeby zobaczyc serduszko. teraz czekam jak na szpiklach do usg 28.11. Troche dokucza ma torbiel na jajniku, ktora powstala po symulacji i ma 3.5 cm wielkosci. Lekarz mowi ,ze nie wplywa na ciaze a to jest najwazniejsze.
Pozdrawiam serdecznie
to ja po dlugiej przerwie.Nadrobilam wszysko po powrocie z Polski i zagladalam na forum, ale jakos nie moglam sie zebrac do pisania. Strasznie mi przykro z powodu wszyskich dziewczyn, ktorym sie nie udalo. Dobrze, ze juz opracowujecie plany na kolejne podejscia. Podziwiam za sile i wytrwalosc.I dopinguje wam wszystkim.
Andziulek - ja musialam odeczekac 3 lata, bo nasze wyniki byly w porzadku a tyle mielismy sie strac o naturalna ciaze. Nie wiem jak jest w przypadku zdiagnozowania jakiegos problemu, czy kieruja zaraz. Po tym okresie wszysko poszlo bardzo szybko, skierowali nas do kliniki i juz praktycznie w pierwszym cyklu po spotakniu tam z lekarzem moglismy podchodzic do wyciszania.
Ja w Polsce zrobilam usg, moj pecharzyk mial 3 na 5 mm. Za wczesnie zeby zobaczyc serduszko. teraz czekam jak na szpiklach do usg 28.11. Troche dokucza ma torbiel na jajniku, ktora powstala po symulacji i ma 3.5 cm wielkosci. Lekarz mowi ,ze nie wplywa na ciaze a to jest najwazniejsze.
Pozdrawiam serdecznie