Vinszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2017
- Postów
- 7 413
Powiem Ci że ja na pierwszy rzut oka myślałam, że moja Pani doktor chce wyciągną z nas hajs, ale ona bardzo dobrze zdiagnozowała mnie i mojego M. Poprzedni lekarz skupił się tylko na M. Sprawdził u mnie tylko cykl czy są pęcherzyki, czy rosną i czy pękają. Wyniki z krwi były ok, a i zrobić kazał drożności bo to do iui było potrzebne.Bo ja tak ogólnie to nie mialam jakichs badan robionych bo lekarz jak zobaczyl meza wyniki to zatrzymal sie na nich. Miałam prolqktyne w normie., tsh norma, progesteron w 23 dniu cylku 40 czyli powyższej normy ale niby bardzo dobry. I ttyle u mnie. A zastanawiam sie czy moze nie zrobic samej jakoes badania tak dla spokoju. Co powinnam zrobic?
Gdyby nie genetyka, którą zleciła .... Kochana ja mogłabym stracić mojego szkraba... [emoji3525]
A i tak dziękuję Bogu że byłam na ostatek na patologii ciąży, bo byłaby tragedia. [emoji26] Jak o tym pomyśle, to aż drżę.