Kto po in vitro?

[ilmenau]

No i podrosły!
Dziewczynki moje! Miałyście rację! te moje pęcherzyki o które się martwiłam że mają 10,11mm to dziś po dwóch dniach mają 13,14mm. A te większe co miały 14,16 to dziś już mają 17 i 20. Dziękuję Wam wszystkie za kciuki! Uważam, że to forum ma moc. No i gdzieś tam dalej lekarz zauważył 7 pęcherzyk ale on ma 10mm. Kolejna wizyta jutro. A punkcja w poniedziałek lub najdalej w środę

No i pięknie! Już chyba się trochę uspokoiłas?

 

[Śliwka12345]

No i pięknie! Już chyba się trochę uspokoiłas?

U mnie też tak było że małe i że 6 a potem przed punkcją na usg było aż 12 z czego pobrali 10

 

[sssurykatka]

Problem prosty? Czyli jaki? Długo dochodziło do tego

Problem z nasieniem. No długo, ale liczy się efekt koncowy

Powiedz mi jak to jest bo piszesz ze 2 stymulacja a 5 transfer, to na jednej stymulacji robia tutyle transferow ile udalo sie zamrozic zarodkow? I wtedy placi sie tylko za kriotransfer? Trzymam mocno kciuki by udalo sie malenstwom zadomowic na dlugie miesiace

Tak jak @Sol pisze. Ja z pierwszej stymulacji miałam tylko 2 zarodki, jeden obumarł orzy rozmrożeniu i tylko 1 transfer nieudany. W 2 stymulacji aż 7 zarodków, zaplaciłam za procedurę, a potem placiłam za kriotransfery tylko z każdą kolejną próbą.

Uwaga - nie wytrzymałam i poszłam na usg [emoji173]️jest [emoji4][emoji4][emoji4][emoji4] fajno, oby teraz znowu nie poronić przejeść pappy i inne wykładziny i do wakacji przetrwać. Podwiesze się w larwie pod sufitem i będę inkubować. [emoji4][emoji4][emoji4][emoji4]

Jejeje!!!!

Ja na razie przeżywam okres buntu, bo nagle wszyscy qrwa są właścicielami mojej macicy. Ja wiem, że mąż czy mama mogą mi powiedzieć, żebym się nie przesilała, ale jak koleżanka z pracy, która wiem, że za mną nie przepada i to z wzajemnością, mówi mi, że dziwi mi się, że ja w ogole tu przychodzę i czy na pewno wiem co robię i takie teksty to mnie zalewa. Jestem w ciąży, nie ubezwłasnowolniona.

 

[Biedroneczka83]

Problem z nasieniem. No długo, ale liczy się efekt koncowy


Tak jak @Sol pisze. Ja z pierwszej stymulacji miałam tylko 2 zarodki, jeden obumarł orzy rozmrożeniu i tylko 1 transfer nieudany. W 2 stymulacji aż 7 zarodków, zaplaciłam za procedurę, a potem placiłam za kriotransfery tylko z każdą kolejną próbą.

Jejeje!!!!

Ja na razie przeżywam okres buntu, bo nagle wszyscy qrwa są właścicielami mojej macicy. Ja wiem, że mąż czy mama mogą mi powiedzieć, żebym się nie przesilała, ale jak koleżanka z pracy, która wiem, że za mną nie przepada i to z wzajemnością, mówi mi, że dziwi mi się, że ja w ogole tu przychodzę i czy na pewno wiem co robię i takie teksty to mnie zalewa. Jestem w ciąży, nie ubezwłasnowolniona.

Ssaczku afrykański nasz kochany - nie przejmuj się mnie tez wszyscy co wiedza traktują jak gąsienice. W sumie się nie dziwie bo od roku ciągła jazda - invitra poronienia biochemiczne hiperstymulacje - jak nigdy nie chorowałam to w tym roku limit NFZ wyczerpałem na 5lat.
Ja jestem mega zżyta z moja mama, mieszkamy blisko siebie, codziennie się widzimy i takie tam i ostatnio doszło do kuriozalnej sytuacji, ze mi litr mleka ze sklepu niosła jak wracalysmy, bo ja przecież nie mogę dźwigać. [emoji4][emoji4][emoji4][emoji4][emoji4][emoji4][emoji4]

 

[Biedroneczka83]

Maria Kowalska - proszę nie stresuj się tak kochana. Idź z mężem na jakieś dobre jedzonko i odpoczywaj. Pamiętaj ze większość z nas nie bierze l4. Ja na przykład chodzę po transferach do pracy żeby nie zeswirowac. Znajdź sobie jakieś lekkie zajęcie, bo podobno leżenie plackiem nie pomaga bo się macica złe ukrwawia. Znajdź złoty środek - hahah wiem łatwo mówić )))[emoji4][emoji4][emoji4][emoji4][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]trzymam kciuki
Dodam ze nie warto robić sikancow tylko spokojnie czekać na betę. Mój pierwszy i ostatni sikaniec - wielkie nic a beta pobrana pół godziny później - 120.
Ja robiłam 8dpt jak kazali w klinice - było ponad 200.

SIKANCOM MÓWIMY NIE!!![emoji844][emoji844][emoji844][emoji844][emoji844]

Kochanka - przykro mi ;((( ale wiesz ostatni będą pierwszymi!!! Wypłacz się i wracaj bo 6stke jak będziesz gotowa! Będziemy trzymać za Ciebie kciuki!! [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]

Kama - pamiętaj ze objawy po transferze to głównie zasługa hormonów które w nas pakują. Jesteśmy jak te indyki na grzędzie z GMO.

Megi kochana moja - jordanek będzie nasz - ol jejejjejej!!! [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji269][emoji268][emoji269][emoji268][emoji269][emoji254][emoji254][emoji258][emoji258][emoji258]

Maja - świrusku - dzieciątko jeszcze nie wytwarza bety, czekaj cierpliwie... [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]

Ja robię wszystko dokładnie jak mi każe lekarz, mojego kochanego nosi - on by betę robił non stop, nawet jak teraz już nic nie daje. [emoji4][emoji4][emoji4][emoji4] także ja nie świruje ale mój tak.

Kurcia - mamy RODO!!! Poza tym czekam na Twój następny transfer. I na dzoasi Anett transfer i na jeszcze kilka innych. Wtedy zrobimy sobie kochanie zdjęcie klasowe!!
Jak Ty się trzymam nasz kurczaku??? [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7] myśle o Tobie ciepło - i Ty wiesz - będzie zaraz lepiej. Ani się obejrzyj a następne jajeczko będzie pięknie negować szybować a potem rozstępy powodować. [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji214][emoji214][emoji214][emoji214][emoji214]

Justin87 - nasza piękna mamusiu (kocham Twoje zdjęcia na FB) dziękuje za ciepłe slowa. Piękna jesteś i Twoja córunia tez, a życie ku.... jest niesprawiedliwe synowie tez pewnie będą przystojniaki. Może jakaś okladeczka w „Mamo to ja?” [emoji7][emoji7]

Mieciu - o tak właśnie tak widzieliby mnie bliscy moi. [emoji221][emoji221][emoji269][emoji221][emoji269][emoji221]

Limenau - bardzo dziękuje!!!!![emoji4][emoji4][emoji4][emoji4][emoji4]

Śliwko - ja już przy okresie miałam nieciazowa betę. Długo spada po poronieniu.

Jolancik - będziemy trzymać kciuki za jajcobranie!!![emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]

Ściskam Was wszystkie moje kochane!!
Miłych senkow!!! [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji286][emoji286][emoji286][emoji286][emoji286]

Ps. Czy jak już mam milion rozstępów po ciąży spożywczej i nie ma mnie właściwie gdzie pociąć, to w ciąży klasycznej słoniowatej mogą się gdzieś nowe pojawić? [emoji4][emoji4][emoji4][emoji4] wiecie Żeby mi kaldun nie pękł i żeby biedronka nie odleciała... [emoji221][emoji221][emoji221][emoji221] takie właśnie człowiek ma debilne myśli.....

 

[dżoasia]

Biedroneczko pieknieeee! Tak trzymac dalej, podwieszaj sie w larwie i inkubuj [emoji7] sory, ale grafika musi byc [emoji23] Zobacz załącznik 921088

hahahahahaha Mietek jesteś najlepsza z najlepszych

Dziewczyny ile czasu po biochemicznej beta spada do 0?

U mnie bardzo szybko, ale też miałam symboliczne wręcz wartości bety. A jak u Ciebie sytuacja? Sprawdzasz bete? Spada?

Problem z nasieniem. No długo, ale liczy się efekt koncowy


Tak jak @Sol pisze. Ja z pierwszej stymulacji miałam tylko 2 zarodki, jeden obumarł orzy rozmrożeniu i tylko 1 transfer nieudany. W 2 stymulacji aż 7 zarodków, zaplaciłam za procedurę, a potem placiłam za kriotransfery tylko z każdą kolejną próbą.

Jejeje!!!!

Ja na razie przeżywam okres buntu, bo nagle wszyscy qrwa są właścicielami mojej macicy. Ja wiem, że mąż czy mama mogą mi powiedzieć, żebym się nie przesilała, ale jak koleżanka z pracy, która wiem, że za mną nie przepada i to z wzajemnością, mówi mi, że dziwi mi się, że ja w ogole tu przychodzę i czy na pewno wiem co robię i takie teksty to mnie zalewa. Jestem w ciąży, nie ubezwłasnowolniona.

Surykaciu - jak tamta wie lepiej to jej przyznaj racje i miej wywalone ;P Zapytaj czy by za ciebie nie zgarnęła kilku dniówek, bo przecież musisz odpoczywać
A może po prostu jest tak, że prawdziwych przyjaciół (no dobra, może to za dużo powiedziane) poznaje się w "biedzie" i taka co za nią nie przepadasz najbardziej się przejmuje, a inni z uśmiechem na twarzy nadal będą chcieli Cię wykorzystywać?

 

[Kurcia]

Maria Kowalska - proszę nie stresuj się tak kochana. Idź z mężem na jakieś dobre jedzonko i odpoczywaj. Pamiętaj ze większość z nas nie bierze l4. Ja na przykład chodzę po transferach do pracy żeby nie zeswirowac. Znajdź sobie jakieś lekkie zajęcie, bo podobno leżenie plackiem nie pomaga bo się macica złe ukrwawia. Znajdź złoty środek - hahah wiem łatwo mówić )))[emoji4][emoji4][emoji4][emoji4][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]trzymam kciuki
Dodam ze nie warto robić sikancow tylko spokojnie czekać na betę. Mój pierwszy i ostatni sikaniec - wielkie nic a beta pobrana pół godziny później - 120.
Ja robiłam 8dpt jak kazali w klinice - było ponad 200.

SIKANCOM MÓWIMY NIE!!![emoji844][emoji844][emoji844][emoji844][emoji844]

Kochanka - przykro mi ;((( ale wiesz ostatni będą pierwszymi!!! Wypłacz się i wracaj bo 6stke jak będziesz gotowa! Będziemy trzymać za Ciebie kciuki!! [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]

Kama - pamiętaj ze objawy po transferze to głównie zasługa hormonów które w nas pakują. Jesteśmy jak te indyki na grzędzie z GMO.

Megi kochana moja - jordanek będzie nasz - ol jejejjejej!!! [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji269][emoji268][emoji269][emoji268][emoji269][emoji254][emoji254][emoji258][emoji258][emoji258]

Maja - świrusku - dzieciątko jeszcze nie wytwarza bety, czekaj cierpliwie... [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]

Ja robię wszystko dokładnie jak mi każe lekarz, mojego kochanego nosi - on by betę robił non stop, nawet jak teraz już nic nie daje. [emoji4][emoji4][emoji4][emoji4] także ja nie świruje ale mój tak.

Kurcia - mamy RODO!!! Poza tym czekam na Twój następny transfer. I na dzienny transfer i na jeszcze kilka innych. Wtedy zrobimy sobie kochanie zdjęcie klasowe!!
Jak Ty się trzymam nasz kurczaku??? [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7] myśle o Tobie ciepło - i Ty wiesz - będzie zaraz lepiej. Ani się obejrzyj a następne jajeczko będzie pięknie negować szybować a potem rozstępy powodować. [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji214][emoji214][emoji214][emoji214][emoji214]

Justin87 - nasza piękna mamusiu (kocham Twoje zdjęcia na FB) dziękuje za ciepłe slowa. Piękna jesteś i Twoja córunia tez, a życie ku.... jest niesprawiedliwe synowie tez pewnie będą przystojniaki. Może jakaś okladeczka w „Mamo to ja?” [emoji7][emoji7]

Mieciu - o tak właśnie tak widzieliby mnie bliscy moi. [emoji221][emoji221][emoji269][emoji221][emoji269][emoji221]

Limenau - bardzo dziękuje!!!!![emoji4][emoji4][emoji4][emoji4][emoji4]

Śliwko - ja już przy okresie miałam nieciazowa betę. Długo spada po poronieniu.

Jolancik - będziemy trzymać kciuki za jajcobranie!!![emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]

Ściskam Was wszystkie moje kochane!!
Miłych senkow!!! [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji286][emoji286][emoji286][emoji286][emoji286]

Ps. Czy jak już mam milion rozstępów po ciąży spożywczej i nie ma mnie właściwie gdzie pociąć, to w ciąży klasycznej słoniowatej mogą się gdzieś nowe pojawić? [emoji4][emoji4][emoji4][emoji4] wiecie Żeby mi kaldun nie pękł i żeby biedronka nie odleciała... [emoji221][emoji221][emoji221][emoji221] takie właśnie człowiek ma debilne myśli.....

Rodo rodo. Zaslon nazwisko i zrob zdjecie malej biedronki;P napatrzec sie chcemy. Dali Ci na pamiątkę?

Ja sie kochana jakos trzymam dziekuje ze pytasz. Psychicznie juz ok. Chcialabym juz isc dalej. A tu trza czekac na to poronienie do srody...

 

[Biedroneczka83]

Rodo rodo. Zaslon nazwisko i zrob zdjecie malej biedronki;P napatrzec sie chcemy. Dali Ci na pamiątkę?

Ja sie kochana jakos trzymam dziekuje ze pytasz. Psychicznie juz ok. Chcialabym juz isc dalej. A tu trza czekac na to poronienie do srody...

No wiem to jest najgorsze takie pieprzone zawieszenie. Trzymaj się i czekam na Twój kolejny przelot do bazy. [emoji4][emoji4]

Foteńka - especially for YOU!!

 

[Śliwka12345]

No wiem to jest najgorsze takie pieprzone zawieszenie. Trzymaj się i czekam na Twój kolejny przelot do bazy. [emoji4][emoji4]Zobacz załącznik 921112

Foteńka - especially for YOU!!

Zazdro

 

[dżoasia]

No wiem to jest najgorsze takie pieprzone zawieszenie. Trzymaj się i czekam na Twój kolejny przelot do bazy. [emoji4][emoji4]Zobacz załącznik 921112

Foteńka - especially for YOU!!

Hahahahaapiękna biedrona szkoda tylko, że to tło takie czarno białe