reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ja badałam progesteron wprawdzie po transferze co 48h i chyba faktycznie ten badany przed lekami jest bardziej wiarygodny bo po lekach wychodził mi sporo wyższy niż ten badany przed przyjęciem choć ja miałam doustny, wiec nie wiem do konca jak się to przekłada na lutinusa

Dziekuje Anielka, ja jak na poczatku po transferze badalam przy dopochwowych to nawet po lekach i tak niski wychodzil, u mnie chyba dzialaja gdzie maja dzialac, a we krwi slabo wychodza, ale zbadam przed lekami zeby wiedziec co i jak bo nie sadzilam, ze takie akcje beda przy odstawianiu, trzeba buc czujnym...
 
Dziekuje Anielka, ja jak na poczatku po transferze badalam przy dopochwowych to nawet po lekach i tak niski wychodzil, u mnie chyba dzialaja gdzie maja dzialac, a we krwi slabo wychodza, ale zbadam przed lekami zeby wiedziec co i jak bo nie sadzilam, ze takie akcje beda przy odstawianiu, trzeba buc czujnym...
Coś kojarze, ze podobno te dopochwowe nie wychodzą w badaniu krwi, po podnoszą poziom progesteronu tylko w obrębie miednicy. Niestety pewności nie mam ale u siebie zauważyłam dosyć spora różnice w badaniach przed i po tabletkach, wiec chyba coś w tym jednak jest
 
Dzień dobry dziewczyny,
Dziękuję za przyjęcie do grona i za odpowiedzi. Dam oczywiście znać, jak zakończyła się moja sytuacja. Zastanawiałam się , czy zrobić jeszcze jedna betę. Dziękuję za radę. Zrobię ją jutro czyli po 48h. Nie robię sobie już nadziei. Miałam ją jeszcze troszkę tak tyciu, tyciu przed ostatnim badaniem krwi. Rozmawiałam z bąbelkiem by się obudził... Niestety....

Pozdrawiam i życzę miłego dnia .
 
Akatombo, jakie są Twoje przyrosty bety?
Ja miałam transfer 2 zarodków Wyniki:
31.10 = 40
2.11 = 43
5.11= 122
7.11= 232
9.11 =378
12.11= 585
14.11=722
 
Cześć dziewczyny. Dziękuję tym, które trzymały kciuki. Niestety moja beta po wczorajszym wzroście, dziś spadła o połowę, po 6 latach starań los dał mi dokładnie 7 dni szczęścia, tydzień temu Pani dr nam gratulowala ciąży a dziś już jej nie ma. Brak mi słów

Przykro mi bardzo Wiem co czujesz. Mnie też lekarka gratulowala i cieszyła z wyniku. Kilka dni później sytuacja się zmieniła. Beta źle przyrasta...
Niestety pozytywna beta to nie koniec stresu. Za każdym razem, gdy otwieram maila z wynikami, ręce mi drżą a serce bije jak zwariowane .
 
Cześć dziewczyny. Dziękuję tym, które trzymały kciuki. Niestety moja beta po wczorajszym wzroście, dziś spadła o połowę, po 6 latach starań los dał mi dokładnie 7 dni szczęścia, tydzień temu Pani dr nam gratulowala ciąży a dziś już jej nie ma. Brak mi słów
Bardzo mi przykro...
Ale coś się u ciebie zadziało, bo beta była, więc to już jest coś
 
reklama
Do góry