Chyba widziałaś jak wyglądam na fb, brzuch mam ogromny.
ja od stymulacji też nabrałam sporo kilogramów, jakoś 8 kg. Teraz w ciąży już 11 kg. Tak więc jest dość dramatycznie.
Staram się o tym nie myśleć, bo już nie wiem, co mam ukrócić. Fast foodów nie jem, chipsów od dłuższego czasu też, słodyczy prawie wcale, bo mnie odrzuciło a odkąd wyszła cukrzyca, to w ogóle nie. Nie jem smażonego, wciskam dużo warzyw, teraz mniej owoców, pieczywo razowe, kasze, ryż brązowy. W weekend zjadłam pierogi, to był mój błąd i raz cukier w normie, za drugim razem gorzej. Nie leżę, staram się być aktywna a tu taki numer. Od 2 tygodni wg wagi u mojej mamy wagąo stoi w miejscu ale jutro będzie chwila prawdy.