Kto po in vitro?

[RedHotChiliPepper28]

@RedHotChiliPepper28 i @shaggy i inne forumowe koleżanki..

U Anastazji wszystko w porządku, oczywiście zdjęcia nie mam Mała jest faktycznie mała bo ma 2453 kg i lekarz określił wagę przy porodzie na 3000-3300. Przepisał euthyrox 25mg i proszę o wpisanie wizyty już na 06.09. Zlecił kilka badań (mocz, krew, hiv,wr,hbs) gbs nie pobrał - chyba to zrobi za 2 tyg.. szyjka się skraca ale ile cm.. nie wiadomo.

No i super! :-) to prawie z wagą lecimy identycznie, Twoja minimalnie mniejsza :-) a gbs też miałam dopiero pobrany we wtorek, więc normalne, musi być odpowiedni tydzień.

 

[shaggy]

@RedHotChiliPepper28 i @shaggy i inne forumowe koleżanki..

U Anastazji wszystko w porządku, oczywiście zdjęcia nie mam Mała jest faktycznie mała bo ma 2453 kg i lekarz określił wagę przy porodzie na 3000-3300. Przepisał euthyrox 25mg i proszę o wpisanie wizyty już na 06.09. Zlecił kilka badań (mocz, krew, hiv,wr,hbs) gbs nie pobrał - chyba to zrobi za 2 tyg.. szyjka się skraca ale ile cm.. nie wiadomo.

Czyli idealna do rodzenia bedzie gbs mialam tydzień temu i wyszlo mi że ujemny mam. czyli teraz co dwa tygodnie tak ? a tak sie martwilas ze za rzadko wizyty

 

[Sol]

Tak Gameta Rzgów lekarz P. Radwan

Tak myślałam po lekach. To też mój lekarz

 

[Sol]

Ja miałam encorton 5 dni przed kriotransferze ale baaaardzo źle się po nim czułam. Nie mogłam nawet spać porostu budziła się w nocy i tak do rana. To jest ster i moja teściowa lekarz ogólny mówi że jest po nim mnóstwo skutków ubocznych w dzień transferu lekarz dał mi rozpiskę z lekami i oczywiście był tam encorton się podobno czerwona zrobiłam ale nic się nie odezwała, myślę sobie trudno jakoś to będzie skoro mus to mus. Na szczęście zaraz to mój mąż zobaczył i tak zwyczajnie do lekarza mówi że żona źle się czuję po encortonie i czy jest on konieczny na co mój lekarz: nie zasadzie nie jest konieczny! I tak porostu mi go wykreslil dziwne to wszystko

Ponieważ jak nie masz badanej immunologii to nie wiadomo czy pomoże czy nie. Teoretycznie obniża odporność i organizm nie walczy z zarodkiem ale może być tak, że Twój organizm nie potrzebuje tego.
Podobnie jest z fraxiparyna. Często jest na "ślepo" podawana.

 

[lafantynka]

Witam dawno mnie tutaj nie bylo .W przyszłym roku zaczynamy walkę o bobaska i właśnie chciałam zapytac czy któraś z was leczyla sie w novum ?

Ja tez teraz leczylam się w novum. Wcześniej invicta Gdańsk i gameta Gdynia. Z novum jestem najbardziej zadowolona.

 

[lafantynka]

Jesteście kochane, bardzo dziękuję za tyle wsparcia. Już przestałam wyć. Pewnie jak zaraz spotkam się z mężem to zacznę znowu. Ale jest już trochę lepiej. Lekarz zapytał się co robimy. Ja powiedziałam że niech nie przejmuje się że płaczę bo nie powstrzymam tego ale ja chce od razu walczyć. Pan doktor przedstawił mi trzy opcje postepowania. Przypomnę że mam zamrożone 9 komórek i brak zarodków. Opcje którą wybrałam to stymuluje mnie od nowa. Pobiera komórki. Potem odmraza 9 które zostały i zapladnia wszystkie. Teraz to może zrobić bo poprzednio tylko 1 zarodek przetrwał. Staram się myśleć pozytywnie, że pierwsza próba i coś już ruszyło. Będzie dobrze. Prawda?

Pewnie ze będzie!!! Dobrze ze masz plan działania to zawsze pomaga! Ja jak wróciłam z wynikiem pierwszej bety 0,1 byłam załamana i zapłakana! Dobrze ze mam takiego cudownego męża który powiedział ze nie ma co płakać tylko zadzwonił do kliniki i umówił nas na wizytę z zapytaniem co dalej robimy w takiej sytuacji!? No i w kolejnym cyklu mieliśmy już criotransfer! Także głowa do góry! Wiem ze teraz jest Ci ciężko, tez przez to przechodziłam ale trzeba myśleć pozytywnie, nie poddawać się i działać dalej aż do skutku!

 

[Sol]

Uzupelnie troche wypowiedz, odnosnie estradiolu oprocz hamowania owulacji dzieki niemu rosnie endometrium w ktorym po implantacji zakopuje sie zarodek,z tym progestronem to nie do konca tak jak piszecie , chociaz tez w tym duzo racji...lekarz podejmuje decyzje o wlaczeniu progesteronu po zmierzeniu endometrium , na podstawie tego jak szybko rosnie mowi kiedy zaczac brac prg, dlaczego ? Prg hamuje wzrost endometrium, w endometrium ktore jest przerosniete i zbyt grube nie zaimplantuje sie zarodek , musi miec odpowiednia grubosc bo tylko wtedy aktywne sa receptory ktore implantuja zarodek, otwiera sie tzw okno implantacyjne( okol 72godz) po tym okresie spadaja badz wzrastaja wartosci hormonow, np . leci na leb estradiol a endometrium zluszcza sie przygotowujac do okresu.Mozecie miec zarodki 3 dniowe i jesli endometrium rosnie bardzo szybko lekarz wlaczy wam prg juz nawet 6 dni wczesniej zeby je wyhamować, tak samo moze slabo rosnac wtedy wlaczy go pozniej.
Mam badzieje ze ktos cos z mojego wywodu zrozumial

Wow. Ja tego nie wiedziałam i często martwilam. Się że endo jest przerosniete. And Ty jesteś clever kochana
Dzięki

 

[Sol]

No dobra dziewczynki przyznam się dziś też betowałam. Wiem miałam w piątek ale dziś chcę zmienić leki i poszło. Całe laboratorium już mi kibicuje, przemiłe Panie podają wyniki przez telefon.
Dzisiejsze wyniki 810 trzy dni temu 173. Ogłaszam koniec betowania, idę już tylko na USG.

Świetne wieści! Gratulacje!

 

[annemarie]

Ponieważ jak nie masz badanej immunologii to nie wiadomo czy pomoże czy nie. Teoretycznie obniża odporność i organizm nie walczy z zarodkiem ale może być tak, że Twój organizm nie potrzebuje tego.
Podobnie jest z fraxiparyna. Często jest na "ślepo" podawana.

Wkleje wam wypowiedz embriologa z Novum na te tematymoze kogos zainteresuje

 

[Sol]

Nic z tego w poniedziałek beta 131 dzisiaj 41. Jestem załamana. Cały czas ryczę nawet u lekarza. Nie ma mnie kto przytulić.

Jeju kochana. Tak mi przykro. Tulimy Cię wirtualnie. Wiemy jak to boli. Wyłącz się kochana i dasz radę... Nie mamy wyjścia trzeba dalej walczyć o nasze cuda.