reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Są kochana, ale musisz się porządnie naszukać :-\ ja się poddałam, olałam to i np dodaje do czarnej jakiś sok, ew pije po prostu wodę, kawę i zwykła herbatę heh
No wlasnie mi sie wydawalo ze czarna to ZŁO [emoji6] dlatego szukalam alternatyw, ale jak tak to zostane przy tej slabej czarnej jednej dziennie.
I znowu nasuwa mi sie na mysl, ze wszystkie patomatki, ktore koncza wiekszosc dni w ciazy browarkiem, umarlyby ze smiechu z tych naszych herbacianych rozterek..
 
reklama
Co do kotów, to też je KOCHAM, i też jestem zdania, że szybciej od mięsa czy niedomytych warzyw, no chyba, że ktoś je z kotem z jednej miski i nie zachowuje porządku z kuwetą, ale ostożności nigdy za wiele i niech nasi faceci się teraz troszczą o kocie kuwety, prawda?
No moj M od zawsze myje kuwete kota, ja robilam to od 8 lat moze z 5 razy w zyciu, natomiast od czasu staran o dziecko, nie robie tam nawet codziennych porzadkow. Od czegos przeciez tych facetow mamy [emoji6]
 
Ja znan jeden przypadek z forum tutaj ktory zapadl mi w pamięci. Dzuewczyna miała tranafer jednego zarodka, kilka dni po transferze pojechała w gory i tam dosc mocno lazila. Bedac tam powinna zrobic bete ale ze czula sie typowo okresowo i nie chciala sie zalamac na wyjezdzie to uparciuch nie zrobil a teraz ma dwochy synkow:) zarodek sie podzielil❤ ona sie nie oszczedzala i sie udało wiec jedz dziewczyno❤
Szczesciara :) i bardzo dziekuje za podniesienie na duchu
 
No wlasnie mi sie wydawalo ze czarna to ZŁO [emoji6] dlatego szukalam alternatyw, ale jak tak to zostane przy tej slabej czarnej jednej dziennie.
I znowu nasuwa mi sie na mysl, ze wszystkie patomatki, ktore koncza wiekszosc dni w ciazy browarkiem, umarlyby ze smiechu z tych naszych herbacianych rozterek..
Oczywiście nie można popadac w paranoję. Mi na wymioty i mdłości pomagała herbatka z cytrynka i codziennie muszę wypić jedną. Znowu ginekolog mojej koleżanki dał wytyczne: woda tylko niegazowana, soki tylko w szkolnej butelce, zero wędlin, tylko drób i jeszcze kilka rzeczy...po głębszym namyśle stwierdziłysmy że idąc takim tokiem myślenia to nic nie wolno..;-)
 
@chlopkers ostatnio kupiłam tą, byłoby fajnie gdyby nie miała regulatora :p ale w sumie najkrótszy skład jaki znalazłam i bez malin oraz hibiskusa
 

Załączniki

  • 20180727_153236.jpg
    20180727_153236.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 68
  • 20180727_153250.jpg
    20180727_153250.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 60
Oczywiście nie można popadac w paranoję. Mi na wymioty i mdłości pomagała herbatka z cytrynka i codziennie muszę wypić jedną. Znowu ginekolog mojej koleżanki dał wytyczne: woda tylko niegazowana, soki tylko w szkolnej butelce, zero wędlin, tylko drób i jeszcze kilka rzeczy...po głębszym namyśle stwierdziłysmy że idąc takim tokiem myślenia to nic nie wolno..;-)
No to strasznie rygorystyczne wytyczne! Chyba jednak troche przesadzone.
Herbata z cytryna z rana to dla mnie tez zbawienie. Na samej wodzie nie daje rady. A przed ciaza pilam strasznie duzo wody.
O drob to mu chyba chodzilo jakis swojski ekoz bo to co jest w sklepqch to przexiez same hormony [emoji6] mnie odrzucilo tez od drobiu calkowicie. Jak juz cos to.troche wolowiny, ewentualnie wieprzowina. Plus raz dziennie kanapka z maslem i dobra szynka
 
Ostatnia edycja:
reklama
No to strasznie rygorystyczne wytyczne! Chyba jednak troche przesadzone.
A herbata z cytryna z rana to dla mnie zbawienie. Na samej wodzie nie daje rady. A przed ciaza pilam strasznie duzo wody.
O drob to mu chyba chodzilo jakis swojski ekoz bo to co jest w sklepqch to przexiez same hormony [emoji6] mnie odrzucilo tez od drobiu calkowicie. Jak juz cos to.troche wolowiny, ewentualnie wieprzowina. Plus raz dziennie kanapka z maslem i dobra szynka
No też byłam zdziwiona tym drobiem, a wody niegazowanej nie znoszę i pije gazowana z cytrynka i nic mi nie jest ...;-) No jak mi to mówiła to wychodziło że tylko szkodzę z swojemu maluchowi;-)
 
Do góry