reklama
Alegoria83
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2012
- Postów
- 96
przepraszam za mój chwilowy pesymizm, ale od wczoraj wieczorem czuje sie bardzo okresowo, brzuch boli, piersi tez i sa napuchnięte i po prostu jest mi smutno jak myśle co to może oznaczać :-(
Molla
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Październik 2012
- Postów
- 837
Gotadora do mnie też @ przyszła, ale bóli nie miałam. Biedna jesteś.
Alegra muszą być w brzuszku,a gdzie indziej mają być:-) a Ty się zastanawiasz, czy tam są, co ty?
Ale szczerze, to te kielce coś mnie z jednej strony odpychją z drugiej nie wiem, leczę się u nich już 2 lata, inseminacji w bród, fakt, że zachodziłam, po ostatniej straciłam jajowód, no ale, no właśnie po inseminacjach zachodziłam, a po in vitro, z 7 pobrali mi 4, zostało im 2, jedna obrazu umarła, 2 się nie podzieliła, nie mam do nich o to żalu, bo to nie ich wina, ale czemu u nich tak mało zarodków jest zawsze, była tu na forum dziewczyna, co też w k-cach robiła in v. i też z kilkunastu komóreczek miała pojedyncze zarodki, chcę u nich zostać bo mnie już znają bardzo bobrze, jestem u nich weteranką, ale coś mi nie podchodzi, nie takia stymulacja, czy za mało ściągają komóreczek, u mnie z tych co nie pobrali torbiele się porobiły i męczę się z nimi do dziś
Alegra muszą być w brzuszku,a gdzie indziej mają być:-) a Ty się zastanawiasz, czy tam są, co ty?
Ale szczerze, to te kielce coś mnie z jednej strony odpychją z drugiej nie wiem, leczę się u nich już 2 lata, inseminacji w bród, fakt, że zachodziłam, po ostatniej straciłam jajowód, no ale, no właśnie po inseminacjach zachodziłam, a po in vitro, z 7 pobrali mi 4, zostało im 2, jedna obrazu umarła, 2 się nie podzieliła, nie mam do nich o to żalu, bo to nie ich wina, ale czemu u nich tak mało zarodków jest zawsze, była tu na forum dziewczyna, co też w k-cach robiła in v. i też z kilkunastu komóreczek miała pojedyncze zarodki, chcę u nich zostać bo mnie już znają bardzo bobrze, jestem u nich weteranką, ale coś mi nie podchodzi, nie takia stymulacja, czy za mało ściągają komóreczek, u mnie z tych co nie pobrali torbiele się porobiły i męczę się z nimi do dziś
Alegoria83
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2012
- Postów
- 96
Ja też byłam rozczarowana takim wynikiem przy 25 wychodowanych pęcherzykach, no ale zrzuciłam to na siebie no bo w końcu to mój organizm je produkował, sama nie wiem.
Molla ale Tobie określili co jest przyczyną niepowodzeń?
Molla ale Tobie określili co jest przyczyną niepowodzeń?
lawendowy_sen
Fanka BB :)
Alegra, myśl pozytywnie i powtarzaj sobie do znudzenia: Jestem w ciąży.
Molla, faktycznie masz racje, że stres jest złym doradcą, ale ja mam tak, że innych mogę pocieszać, a w stosunku do siebie samej pociesznie i myślenie pozytywne mi nie wychodzi.
O 12:00 mam kolejne odstresowanie, bo mąż znów zafundował mi masaż gorącymi kamieniami.
Molla, faktycznie masz racje, że stres jest złym doradcą, ale ja mam tak, że innych mogę pocieszać, a w stosunku do siebie samej pociesznie i myślenie pozytywne mi nie wychodzi.
O 12:00 mam kolejne odstresowanie, bo mąż znów zafundował mi masaż gorącymi kamieniami.
Alegoria83
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2012
- Postów
- 96
Mój chłop to mówi, że ten ich technik, to nie ma ręki, raz do inseminacji wywalił pojemnik z nasieniem i bardzo mało mi podali plemniczków, z góry wiedziałam, że na inseminacja wtedy nie wyjdzie i nie wyszła
Wywalił!!?? O matko, no ale to chyba w takiej sytuacji nie płaciłaś za zabieg? To była ich wina ewidentnie ...
reklama
Podziel się: