reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Oj dziękuję bardzo [emoji3]
Sa już mega mocno że sobą związani. Fajnie się patrzy jak jeden drugiego dotyka i się śmieją do siebie. A najbardziej uwielbiam widok jak chwytają się za dłonie [emoji7] [emoji173]
To jest wlasnie esencja blizniakow [emoji7] sa razem od pierwszych chwil zycia, nie ma zazdrosci o mlodsze/starsze rodzenstwo, problemu z dzieleniem sie itd [emoji4] oby sie Wam maluchy zdrowo chowaly [emoji173]
 
Hej dawno mnie tu nie było mieliśmy dłuuuugi urlop. U nas wszystko ok rośniemy i mamy się dobrze. Dziś jest 20 tydz i właśnie zrobiliśmy badania połowkowe i wszystko jest ok. Miał być chłopak Janek a jest dziewczynka termin na 8 grudnia
[emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173] Janeczka tez cudnie brzmi [emoji7] zdrowka Kochana [emoji9][emoji9]
 
Cześć. Wczoraj moja beta wynosiła już ponad 5000. Dopiero kolejna już lekarka dostrzegła ciąże pozamaciczna. Ból dla mnie niesamowity bo dostrzegalna już była akcja serca. Razem z ciąża musieli usunąć jajowód. Dodatkowo za min pół roku czeka mnie kolejna operacja bo endometrioza zmasakrowala mi macie i pewnie dlatego moje potrójne ivf nie odniosło skutki. Nie robili tego teraz bo byłam nagłym przypadkiem. Pozostaje też pytanie czy dla bezpieczeństwa nie usunąć też drugiego jajowodu. Czy któraś z was żyje bez jajowodu/ów? Ma to jakieś odczuwalne skutki w życiu codziennym, poza tymi związanymi z trudnościami zajścia w ciążę?
Bardzo mi przykro i Ci wspolczuje [emoji20][emoji20][emoji20] dobrze ze jestes dzielna, mam nadzieje ze sie po tym pozbierasz, porobia Ci wszystkie konieczne zabiegi i bedziesz mogla walczyc dalej. Zycze z calego serca wszystkiego co najlepsze [emoji173]
 
Quwa Dziewczynki - pizlam se te brewki permanentne - zebym ja wiedziała , ze tak to po wszystkim będzie bolało , to bym się dwa razy zastanowiła. Czołem nie mogę ruszyć - moja odporność no ból to minus 0. Eeehhh cierpi ciało, jak se pięknie wyglądać chciało. Quwa na własne życzenie i za własne pieniądze tak cierpieć - to tylko taka blondii jak ja potrafi.

No i jebła...
Cześć. Wczoraj moja beta wynosiła już ponad 5000. Dopiero kolejna już lekarka dostrzegła ciąże pozamaciczna. Ból dla mnie niesamowity bo dostrzegalna już była akcja serca. Razem z ciąża musieli usunąć jajowód. Dodatkowo za min pół roku czeka mnie kolejna operacja bo endometrioza zmasakrowala mi macie i pewnie dlatego moje potrójne ivf nie odniosło skutki. Nie robili tego teraz bo byłam nagłym przypadkiem. Pozostaje też pytanie czy dla bezpieczeństwa nie usunąć też drugiego jajowodu. Czy któraś z was żyje bez jajowodu/ów? Ma to jakieś odczuwalne skutki w życiu codziennym, poza tymi związanymi z trudnościami zajścia w ciążę?


Tysiaczku kiedyś dziewczyna tu była co usuneła-w niczym nie widzi w życiu A My I tak w ciążę zachodziły przez inv-a do tego niepotrzebne Ci jajowody.
Tulę mocno Kochana!!!
 
reklama
Do góry