reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

ja 26 dpt widziałam zarodek z bijącym serduszkiem przy dużo niższej becie więc może już zobaczysz zarodeczek :)
Wiem Kochana ze jest taka mozliwosc ale my mielismy 4dniowego maluszka a nie blastocyste. I druga sprawa, nawet przy prawidlowej ciazy serduszko moze sie pojawic pozniej. A wyobrazasz sobie nerwy jak sie czlowiek nastawi na to serduszko a tu klops [emoji86] to dopiero Wam tu bede smecic [emoji6]
 
reklama
WITAJCIE. mam pytanie, myślę ze wy znacie się w temacie, otóż czy jeśli moje jajniki i co za tym idzie komórki jajowe zostaną zniszczone radioterapią to jest możliwości żebym zaszła w ciążę metodą in vitro jakąś inną komórką jajową? Wybaczcie mi jeśli mało profesjonalnie ale nie wiem jak to wszystko teraz nazwać.
Cześć Jola, jeśli rzeczywiście zostaną zniszczone zupełnie to potencjalnie możesz zajść w ciążę za pomocą komorek dawczyni.

Ale najlepiej byłoby zrobić stymulacje przed radioterapia i zamrozić Twoje komórki, jeśli jest taka możliwość.

Powodzenia i nie obawiaj się pytać. Jesteśmy tutaj by sobie pomagać.
 
Chyba w drugiej, nie interesowałam się dokładnie tym. Dziś bardzo słabo się czuje, jak zaraz miałabym dostać miesiączkę :( jutro test, a ja już wariuje
Spokojnie,wdech - wydech;-) połowa dziewczyn którym się udało odczuwała dolegliwości jak na miesiaczke. Tak jak Ci pisałam ja również. Testować miałam 9dpt a 7 postanowiłam zrobić test z moczu bo tak mi dokuczały dolegliwości. Wyszedł pozytywny. Kobiety przy naturalnych ciążach również mają takie dolegliwości. Moje dwie koleżanki dwa tygodnie po spóźniającej sie miesiączce dopiero robiły test bo przez cały czas czuły że zaraz przyjdzie @. Kochana relax, tylko spokój może nas uratowac;-) jesteś na zwolnieniu?
 
Wiem Kochana ze jest taka mozliwosc ale my mielismy 4dniowego maluszka a nie blastocyste. I druga sprawa, nawet przy prawidlowej ciazy serduszko moze sie pojawic pozniej. A wyobrazasz sobie nerwy jak sie czlowiek nastawi na to serduszko a tu klops [emoji86] to dopiero Wam tu bede smecic [emoji6]
nie ma się co nastawiać rzeczywiście :) trzymam kciuki, żeby wszystko było książkowo :) niech skarbuś pokarze się mamusi jak najszybciej :)
 
Dziewczynki może za chwilę zrobi się sentymentalnie i łzawo ale mam to w nosie że to forum jest ogólno dostępne. Codziennie przez rok czytałam wasze historie i płakałam razem z wami, cieszyłam się kiedy beta była pozytywna i drżałam czy urośnie. Mam 39 lat za sobą nieudane in vitro w parens krk ( brak zarodków), we wrześniu kolejny nieudany transfer w Novum. O to wszystko jestem pogniewana na Boga, bo do dziś nie rozumiałam czemu na mnie trafiło...Wczoraj zadzwoniłam rozstrzęsiona do Novum że menopauza mnie dopadła i że nawet crio planowane w tym miesiącu nie wyjdzie a mnie już brak sił i pomysłów co jeszcze zażyć co sobie wstrzyknąć by choć mieć cień szansy na drugie dziecko. I taka zrezygnowana udałam się po leki na wywołanie okresu do ginekologa, ustaliłyśmy co i jak mam zażywać i pani doktor zaprosiła mnie na usg. Wyobraźcie sobie....5 tydzień piękny pęcherzyk jesssu jestem w ciąży. Tak poprostu.
Jednak cuda się zdarzają, gratulacje :) !!!!!!!
 
Spokojnie,wdech - wydech;-) połowa dziewczyn którym się udało odczuwała dolegliwości jak na miesiaczke. Tak jak Ci pisałam ja również. Testować miałam 9dpt a 7 postanowiłam zrobić test z moczu bo tak mi dokuczały dolegliwości. Wyszedł pozytywny. Kobiety przy naturalnych ciążach również mają takie dolegliwości. Moje dwie koleżanki dwa tygodnie po spóźniającej sie miesiączce dopiero robiły test bo przez cały czas czuły że zaraz przyjdzie @. Kochana relax, tylko spokój może nas uratowac;-) jesteś na zwolnieniu?
Nie wytrzymałam i zrobiłam test z moczu dziennego i wyszedł negatywny :( dziś 11 dzień po transferze. Czyli pewnie nic nie wyszło :(
 
Nie wytrzymałam i zrobiłam test z moczu dziennego i wyszedł negatywny :( dziś 11 dzień po transferze. Czyli pewnie nic nie wyszło :(
Po pierwsze sikance to czesto oszukance. Juz tu byly dziewczyny co mialy biel na tescie z moczu a beta byla wysoka! Druga sprawa rozumiem, ze mocz dzienny to nie ten pierwszy poranny, w ktorym jest najwieksze stezenie hcg i ktory zalecaja nawet producenci testow? Calkiem mozliwe ze mialas juz rozcienczony mocz przez wszystko co pilas dzisiaj[emoji4]
Kiedy robisz bete? Z krwi wynik jest najbardziej wiarygodny
 
Surykatko, wiem co masz na mysli, ale mi sie wydaje, ze beta zwalnia dopiero po 6tys. Moj gin, ktory mi przeslal wynik ze szpitala mowi, ze moze byc roznie. Nie sadze, zeby chcial mnie straszyc. No i mowi, zebym powtorzyla bete w sobote. Ale dla pewnosci zrobie tez dzis popoludniu, zeby w sobote miec przyrost po 48h.
No to sie oboje dobraliscie z tym ginem :D Beta zwalnia od 1200 a od 6 tys to juz w ogole ledwo sie podnosi :) Rozumiem Twoj strach ale nie masz powodow, nie masz zadnych plamien, bolow, beta wysoka, widac pecherzyk, progesteron w normie. Ale nerwow przysparzasz kropkowi :(
Jesli nie zrozumialas po angielsku to co Ci wkleilam to kopjuje z polskiego arykulu:

"Im ciąża późniejsza, tym wzrost stężenia HCG wolniejszy i w przedziale od 1200 mIU/ml do 6000 mIU/ml poziom HCG podwaja się średnio w czasie 96 godzin (4 dni), a dla stężeń przekraczających 6000 mIU/ml czas ten może być jeszcze dłuższy. Przy HCG przekraczającym 6000 mIU/ml lepszą informację o stanie i umiejscowieniu ciąży daje badanie USG."
 
reklama
Do góry