reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny jak schodziłyscie z luteiny..? Bo ja po wczorajszej wizycie zglupialam. Miesiąc temu moja gin kazała mi zmniejszać dawki. Miało być 3x1 i później co tydzień 1 tabletka mniej. Także w niedzielę wzięłam ostatnia luteine. Wczoraj wizyta a ona mi pisze receptę na luteine! 2x1...Nic się już nie odezwałam. Czyli czyżbym powinna była brać te 3x1 przez miesiąc, później przez kolejny miesiąc 2x1 i na koniec po jednej? A ja to wszystko załatwilam w miesiąc :dry: Jak było u Was?
No to ja bym do niej dodzwoniła, może się pomyliła. Ja schodzisz leków miedzy 8-10 tygodniem. Najpierw w odstawke poszedł prolutex, potem crinone a teraz kończę duphaston i co 3 dni zmniejszam sobie utrogestan o 100. W 12 tygodniu powinnam zejść z progesteronu do końca
A estrofem od 8 tygodnia co tydzień jedna tabletka mniej. Miałam 3x1
Encorton mam odstawiać od 12 tygodnia stopniowo
 
reklama
Hej dziewczyny. Długo mnie nie było. Tylko tak czasem z krzaków wyglądałam ale jak dziś poczytałam o tych wszystkich pozytywnych betach i przyrostach to uwierzyć nie mogę!!! Jeszcze takiego happy forum to nie widziałam! Gratuluję wszystkim bardzo bardzo!

@gosia321! Wow!

Pewnie już mnie nie wiele tutaj pamięta... Jestem na forum od ponad roku. Mam już córeczkę z in vitro ma 3 latka, byliśmy szczęściarzami bo udał się pierwszy transfer.
Mieszkamy w UK i ciężko jest wszystko ogarnąć szczególnie że nie mamy nikogo w Polsce. Teraz od ponad roku walczymy o rodzeństwo. Mieliśmy mrozaki i już 3 transfery. Każdy na sztucznym cyklu z estrofemem. 2 były bez żadnej reakcji a 1 ciąża biochemiczna. Mamy jeszcze jednego mrozaka i ciągle pod górkę z transferem ale uparlam się na naturalny cykl. Problem jest, że a to mi się badania skończyły a to endometrium nie takie. Masakra. Może w lipcu się uda... Jeśli nie to rozważamy druga procedurę bo czas biegnie. Mam 37 lat.

Jeszcze raz dziewczyny wielkie gratki dla Was normalnie zatrzesienie! [emoji175][emoji175][emoji175]
Dziękujemy :)
Swietnie cię pamietam i trzymam kciuki!
 
Ja się słucham, brać będę (choć sukinkot drogi), już zamowiłam w aptece na jutro, tylko się zastanawiam, dlaczego poprzednio(w lutym tego roku), ta sama pani dr nie mówiła, że to mało...
No drogi troszke. Zawsze mozesz pokombinowac i poprosic o recepte na agolutin czeski odpowiednik domiesniowy 5amp kosztuje 12 zl ale trzeba to odebrac osobiscie wiec albo musisz mieszkac blisko Czech albo poprosic ktoras z dziewczyn z forum
 
Dziewczyny, mam do was pytanie bo caly czas mnie to nurtuje, a nie dostalam jednoznacznej odpowiedzi. W kwietniu po ostatnim transferze przy okazji bety badalam progesteron i wyszedl cos kolo 8. Bralam 3 x 2 lutnius i w 5 dniu po transferze mialam delikatne plamienie (moze implantacyjne), pozniej 11 dnia po transferze znowu zaczelo sie plamienie i trwalo kilka dni no ni niestety beta zaczela spadac. Czy myslicie dziewczyny, ze to ten niski progesteron mogl zawinic? Przeciez chyba przyjmujac progesteron plamienie dopiero powinno nastapic po odstawieniu czy sie myle? Lekarz powiedzial, ze nastepnym razem zwiekszymy dawke, i bede mu na 100% o tym przypominac.
To trochę jest tak, ze jak nie ma ciazy to progesteron nie bardzo chce rosnąć mimo leków. Ale mimo wszystko ja bym pilnowała żeby był wyższy ten progesteron przed transferem jeszcze. I sprawdziła w dniu transferu żeby jak się okaże ze mimo wszystko nie jest za wysoki dołożyć coś jeszcze, może coś o lepszej przyswajalności bo nie każdemu każdy progesteron służy. Może trzeba by ci dac w zastrzykach
 
Czarnula jak wyszły mi te ciała ketonowe w moczu to lekarz kazał mi tylko zrobić krzywą cukrzycową . A ile ich masz? Masz cukrzycę?
Czasem wystarczy poprzedniego dnia się przegrodzić trochę , tzn odpuścić jakiś posiłek z braku czasu i na głodna siedziec a po dobie te ciała ketonowe potrafią się pojawić.
 
Dziewczyny, martwi mnie jedna sprawa. Beta przyrasta ładnie. Dziś, 14 dpt zrobiłam też progesteron - 26. Dzwoniłam z tymi informacjami do kliniki, pani dr powiedziała, że beta super, ale progesteron za mały i zaleciła mi dołączyć Prolutex podskórnie.
Zeszłym razem koło 15 dpt miałam betę ok 500 i progesteron 27. Wtedy nikt nie mówił, że to mało i nie kazał niczego dokładać. 2 tyg później poroniłam. Jak uwazacie? 26 to dużo czy mało?
Czy któraś z Was brała Prolutex, bo nie wiem przez ile będę go musiała brać i kiedy się go bierze? (Nie dopytałam ...).
Poza tym biorę luteinę pod język 50 mg 3x2 i Lutinus dopochwowo 100mg 3x1.
Zależy w których jednostkach. Spójrz czy w takich samych masz to 15 i 26
 
reklama
Dziewczynki pobolewaja was czasem jajniki? Bo mnie czasem zakluja ale nie wiem dlaczego przeciez one nie maja nic juz do roboty... Raz jeden raz drugi albo oba na raz. B lekko i chwilowo ale przypominaja o sobie... Powinnam sie martwic?
 
Do góry