reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

U mnie wlasnie przestaly sie dzielic po 5ej dobie. A tak to szly jak burza... A u Was w klinice maja Embryoscope? Wtedy diagmostycznie widac co sie z nimi dzieje. No i ma endomende polecaja embryoglue.

Ja Ci powiem ze tez nie planuje na razie bo tez jestem na poczatku ale nie mowie NIE surogatce jesli zajdzie potrzeba.

Cassiah a czemu u Ciebie nie podają lub nie mrożą zarodków w 5 dobie jak są ładne, tylko hodują je dalej w labo?
 
reklama
Cześć, mam pytanko, bo ja już się zakręciłam, a mój lekarz nie lubi się dwa razy powtarzać.. więc po jego minie głupio było mi pytać (wiem to chore bo zostawiam tam tyle pieniędzy...ale człowiek już ma tak zkrzywioną psychę żeby chociaż go nie zdenerowować, bo on niego tyle zależy - jak przeprowadzi punkcje i zrobi transfer itp) .a mi coś nie pasuje. Po punkcji (mam transfer odroczony na następmy cykl) dostałam Duphaston przez 2 tyg i po tym mam mieć taki sztuczny okres. Czy po tym leku ten standardowy okres wypadnie mi zgodnie z moim cyklem czyli (tydzień po tym sztucznym), czy od tego sztucznego będę znow musiała czekać na kolejny 28dni, orientujecie się może? Miała któraś z Was taki sam lek?
 
Cassiah a czemu u Ciebie nie podają lub nie mrożą zarodków w 5 dobie jak są ładne, tylko hodują je dalej w labo?
Tez sie nad tym zastanawialam i na pewno zapytam na wizycie, bo jak zadzwonilam do nich to mnie tak zatkalo ze zadnego nie zamrozili ze mialam pustke w glowie.

Wydaje mi sie ze dlatego ze oni w niedziele nie pracuja a akurat na niedziele wypadala 5ta doba, wiec w poniedzialek rano jak przyszli to one juz wykazywaly charakterystyke wolno dzielacych sie... Cholera moze jakby od razu zamrozili jak tylko przeszly 5ta dobe..
Niestety to jest panstwowy szpital to wiesz...
 
Genialnie! To moze pokazywac ze immunologia jeszcze nie o wszystkim przesadza. Tak sie ciesze ze sie udalo.


Ja słabo znosze diphereline. 'Wodospad' wcale nie zmalal. A dzis 7dc. Poczekam jeszcze ze 2 dni i zadzwonie do kliniki.
Tak to brzuch ciagle okresowo boli, slabo mi, ryczec mi sie chce co jakies 3 sekundy. Takze gonapeptyl daily lepiej znosilam a niby skladnik ten sam...
Ja miałam po tym straszne bóle głowy,uderzenia gorąca I bóle stawów zwłaszcza nóg dawka 3.75 przez 3 miesiace. Nawet na sor wylądowałam z podejrzeniem zakrzepicy.doskonale cie rozumiem. Gonapeptyl tylko dawał u mnie mogrenowe bóle glowy. Jaka dawkę masz diphereline?
 
3x3 Utrogestany i 3X3 Duphaston?? A tu inaczej mialas problemy z prog? Ja sobie zwieksze do 3x3 z tym ze jeden bede brala doustnie.[

A ten Duphaston na co brałaś? Lekarz Ci mówił na co on ma zadziałać? Trochę wyrwana z tego wątku jestem, bo w trakcie zaczełam go czytać, a się zainteresowałam bo mi go lekarz przepisał 2x1tab i jak go oddstawie mam mieć okres/
 
Ja miałam po tym straszne bóle głowy,uderzenia gorąca I bóle stawów zwłaszcza nóg dawka 3.75 przez 3 miesiace. Nawet na sor wylądowałam z podejrzeniem zakrzepicy.doskonale cie rozumiem. Gonapeptyl tylko dawał u mnie mogrenowe bóle glowy. Jaka dawkę masz diphereline?
3.75
Dostalam w 1dc czyli 7 dni temu. Okres mi od razu prawie zniknal. 3dc nie bylo nic nawet plamienia. A teraz od 3 dni nagle taki wodospad ze masakra. I brzuch nie przestaje bolec...
Ale ja mam miec tylko raz to podane a za 2.5 tyg juz gonapeptyl daily. O ile dozyje i nie wykrwawie sie na smierc ;)
 
Tez sie nad tym zastanawialam i na pewno zapytam na wizycie, bo jak zadzwonilam do nich to mnie tak zatkalo ze zadnego nie zamrozili ze mialam pustke w glowie.

Wydaje mi sie ze dlatego ze oni w niedziele nie pracuja a akurat na niedziele wypadala 5ta doba, wiec w poniedzialek rano jak przyszli to one juz wykazywaly charakterystyke wolno dzielacych sie... Cholera moze jakby od razu zamrozili jak tylko przeszly 5ta dobe..
Niestety to jest panstwowy szpital to wiesz...

Zapytaj koniecznie bo to bardzo dziwne. Po 5 dobie przeciętne labo nie jest w stanie stworzyć odpowiednich warunków do dalszego rozwoju zarodków. No chyba że w 5 dobie nie były jeszcze blastkami, dlatego trzymali dłużej.
 
reklama
Cześć, mam pytanko, bo ja już się zakręciłam, a mój lekarz nie lubi się dwa razy powtarzać.. więc po jego minie głupio było mi pytać (wiem to chore bo zostawiam tam tyle pieniędzy...ale człowiek już ma tak zkrzywioną psychę żeby chociaż go nie zdenerowować, bo on niego tyle zależy - jak przeprowadzi punkcje i zrobi transfer itp) .a mi coś nie pasuje. Po punkcji (mam transfer odroczony na następmy cykl) dostałam Duphaston przez 2 tyg i po tym mam mieć taki sztuczny okres. Czy po tym leku ten standardowy okres wypadnie mi zgodnie z moim cyklem czyli (tydzień po tym sztucznym), czy od tego sztucznego będę znow musiała czekać na kolejny 28dni, orientujecie się może? Miała któraś z Was taki sam lek?

Duphaston czyli progesteron dostałaś, żeby doprowadzić cykl do końca. Po odstawieniu dostaniesz normalnie okres, który zapoczątkuje nowy cykl. To normalne postępowanie przy odroczonym transferze po punkcji. Teoretycznie jak wszystko byłoby dobrze, mogłabyś już podchodzić w tym cyklu do transferu. Kiedy lekarz kazał Ci przyjść na jakąś kontrolę?
 
Do góry