reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Nie nie :D az wstyd sie przyznać bo inteligencją nie zgrzeszylam :laugh2: otóż na brodzie wyrosl mi bardzo twardy włosek a że nie mam pęsety w domu wzięłam plaster do depilacji twarzy ale on byl tak uparty , ze nie chciał się wyrwać :oo: no a ja dalej katowalam ta moja biedną mordeczke i po 2 dniach mam poprostu taki powypadkowy ryj, że szok :laugh2: piecze i bardzo swedzi :( podrażnilam mieszki wlosowe czy cos:laugh2:
Moja broda wyglada jakbym zaryła o chodnik :errr:
Z tego co sie orientuje to witamina A nie jest zalecana w ciazy ale byc moze dotyczy to tylko 1.trymestru. Ja tej masci nie uzywam w ciazy i nie stosuje tez kosmetykow z retinolem.
 
reklama
Driling jajnikow to ja mialam jak nie bylo u mnie reakcji na stymulacje. To bylo nakluwanie jajcokow (po ponad 30wkluc na jeden), tak, zeby pecherzyki mialy jak rosnac. Po zabiwgu moja gin mowila, ze wcale sie nie dziwi, ze nie bylo reakcji na leki, bo mialam strasznie geube otoczki jajnikow i nawet ona nie mogla sie poprzebijac przez nie, wiec zabieg trwal dluuugo, co sie potem mega odbio na moi samopoczuciu po laparo. Przez tydzien umieralam :/
A to jednak kolezanka miala wstrzykiwane osocze
 
Dam znac oczywiście. W jakim mieście sie leczycie? A wlasnie pytanie do wszystkich...bo jest ustawa ze tylko 6 komorek moze byc zaplodnionych jak sie ma ponizej 35 lat
A moj lekarz powiedzial ze jak to sie nie powiedzie to zaplodnimy 10 czy nawet wiecej ze wzgledu na te moje komorki. Tzn ze sa odstepstwa od tej ustawy?
Tak sa pewne ustepstwa w zaleznosci od problemu jaki tkwi u pary np hujowe nasienie itp itd. To zalezy od lekarza czy zdecyduje sie na wypelnianie papierologi ktora to potwierdzi przy kontroli ministerstwa
 
Gosia takie ciągnięcia w pachwinach i ból pleców to dobre objawy :-) ja bym się chyba mega cieszyła jakbym cokolwiek czuła... Ale na chwilę obecną nie nakręcam się. Co ma być to będzie a ja tego nie zmienię. Mimo że wierzę jeszcze w mojego kropka...
A jedziesz jutro na bete???
Tak wiem ze to dobre objawy ale prawde powie tylko beta. Wiec podchodze do tego z dystansem wiem ze sa ale tak jak ty nie nakrecam sie. Na bete chyba w czwartek pojade
 
No z ta dieta to niestety nie zawsze mi wychodzi. A co bierzesz na ta insulinoopornosc? siofor? Ja na czas do bety go odstawilam
Nie wiem czy dobrze zrobilam
A tez nie pytalam lekarza...zapomnialam.
Mnie zdignozowała prof Jerzak Małgorzaty z Wawy. Zleciła mi glucophage 500 mg raz na noc . Plus witaminy już typowo na mutacje czyli duża dawka Wit b6 b 12 ,kwas foliowy 15 mg , acard . Dieta śródziemnomorska i z niskim ig. I niestety też z ta dieta bywa różnie zwłaszcza latem a do końca nie wierzę że dieta poprawi jakość komórek . Ale życzę Nam tego że w końcu już niebawem się uda
 
Mój T mówi „ zrobimy co będzie trzeba „ jeśli zechce osocza , zgodzi siw jeśli nie to , to co innego . Bezproblemowy facet mi się trafił . Tylko mam czytać i szukać opinii
Jak w reklamie " no i fajnie" wyjsc z tej sytuacji jest sporo tylko uzbroic sie w cierpliwosc i bedzie dobrze
 
reklama
Mnie zdignozowała prof Jerzak Małgorzaty z Wawy. Zleciła mi glucophage 500 mg raz na noc . Plus witaminy już typowo na mutacje czyli duża dawka Wit b6 b 12 ,kwas foliowy 15 mg , acard . Dieta śródziemnomorska i z niskim ig. I niestety też z ta dieta bywa różnie zwłaszcza latem a do końca nie wierzę że dieta poprawi jakość komórek . Ale życzę Nam tego że w końcu już niebawem się uda

Tez mam indulinooporność. Dieta nie poprawia jakości komórek, ale poprawia metabolizm. A zaburzenia metabolizmu i gospodarki insulinowej mają zły wpływ na jajniki i komórki. Tak to mi tłumaczyli.
 
Do góry