adansonia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2017
- Postów
- 1 474
Świetnie to znam...Cale dwa lata nie wyjezdzam, nie zaczynam czegos bo stymulacja bo punkcja bo transfer... juz mi troche szkoda zycia - i tak bedzie co ma byc
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Świetnie to znam...Cale dwa lata nie wyjezdzam, nie zaczynam czegos bo stymulacja bo punkcja bo transfer... juz mi troche szkoda zycia - i tak bedzie co ma byc
Też sie tam leczymyTak z innej beczki. Bylismy dzis w tej klinice i Invicta W Gd jest w centrum handlowym - wracajac śmiejemy sie z mezem , ze fajnie w CH mozna se dziecko kupic. Maz sie smieje , ze jak sie uda i kiedys dziecko zada pytanie , a skąd sie biora dzieci" to odpowiedz bedzie jedna " jak to skad ? - z połek w centrum haandlowym" - trzeba żartować aby nie zwariować
Nie zagadalas go? Hahhaha@Never give up i tego ci z glebi serducha życzę - wizyty serduszkowej i duuuuzzzych mdłosci i @gosia321 tez duzych mdłości - od jutra strugam. Lekarz - hymmm zobaczymy na kolejnej wizycie - wszystkim nam życzę przeżyganego i ciażowego sezonu letniego , jesiennego , zimowego i wiosennego
Ja koło swojej mam najbliżej KFC hahhahaDużym plusem tej lokalizacji jest Costa Cafe na parterze i piękna starówka rzut kamieniem [emoji6]
Czyli szczepienia Kochana działają...Napalm wczoraj 3 I umieram dzisiaj uderzenia gorąca, słabo mi I sumienie na rękach jak kalafiory
Tam do kfc też jest bardzo blisko. Taki mieliśmy rytuał z mezem: ja na czczo na badania, śniadanie w kfc, spacer po starówce w Gdańsku, kawa w Costa, wizyta, apteka i biegiem do auta żeby nie wpaść w godziny szczytu [emoji23]Ja koło swojej mam najbliżej KFC hahhaha
@Never give up - nie dał się - ja pytanie on odpowiedz ...Nie zagadalas go? Hahhaha
I ja! Transfer 3-dniowego zarodka. Mam syna 16-cie miesięcy.Wiesz ja to wszystko tez staram sobie wytlumaczyc. Ale wystarczy ze beda liczyc na 1 pacjentke 30 minut a nie 20. I jeszcze spoznienie 30 minut jest dla mnie zrozumiale ale godzinne to juz przesada. No moze jestem na nich cieta bo ostatnio na poprawe recepty czekalam godzine. A to nie moja wina ze byla zle wypisana, gdybym byla z innego miasta to bym byla kilka stow w plecy. No niewazne
Mam fisia przed tym transferem zamykam oczy chcac spac a tam widze moje maluchy. Czy byly tu powodzenia za 1 transferem??
Mrozenie zarodkow ale nie komorek wiekszosc komorek jajowych nie przezywa rozmrozeniaSą trzy pakiety i różne ceny. Pakiet z mrożonymi 17 tys. Pakiet gdy dawczyni jest stymulowana a zarodek podany w dogodnym dla mnie czasie 18.600. Gdy w tym samym czasie mamy cykl i transfer jest na świeżo 19.600. Podają że ten drugi pakiet daje największą skuteczność . Podobno mrożenie zarodków też dobrze na nie wpływa.