reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

badanie nasienia zawsze sie powtarza w odstepie 3 miesiecy...bo tak, jest to rzecze zmienna. na cuda raczej nie mozna liczyc, ale ruchliwosc i liczba sie moga naturalnie troche poprawic (wsio zalezy od przyczyny slabych plywakow - czasem prosta suplementacja wystracza cynkiem, ale jesli cos o glebszym podlozu to czesto niemozliwa poprawa)>

co do cen to chyba dziewczyny lepiej odpowiedza bo ja w szczegolach sie nie orientuje ale z grubsza mowimy okolo 1.5 za inseminacja i okolo 10-12 za IVF....

Natka - a jaka mcie morfologie? bo 17 to zle nie jest
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
natka no z tym "mało skuteczne lub nieskuteczne" to mnie nie pocieszyłas... ale wiem, ze piszesz prawdę po prostu - tylko to jest tak świeża diagnoza (badanie było miesiąc temu) że jeszcze mam jakieś głupie nadzieje...

jak najbardziej mogą być bliźniaki, nie mam nic przeciwko :)
 
Natka - dobrze ujete z tym malo i nieskuteczne. trza tylko to podzielic na ruch, ilosc i morfologie. W zaleznosci od sekcji cos tam mozna podzialac ale w organiczonym zakresie i nie zawsze dziala
 
Hej Emilchen

U nas najpierw powiedzieli że nasienie mojego męża to jakaś totalna masakra. I że to "w nim tkwi problem". Nawet jeden taki androlog z Grzybowskiej powiedział, żebyśmy nawet nie myśleli o współżyciu bez zabezpieczeń bo tylko jakieś niedorozwinięte dziecko możemy począć i nic poza tym. Koleś był totalnie odlotowy - wywalił mnie z gabinetu (a właśnie gabinet w piwnicach jakiejś szkoły - masakra) z wielkim hukiem, argumentując że on przyjmuje pacjenta a nie osoby towarzyszące. Później faszerował go 20 tabletkami dziennie. Po 3 miesiącach powtórzyliśmy badanie, niewiele lepsze, ale za to inny już zndrolog mówi badanie super. Po kolejnych 3 miesiącach ponowne badanie i wyniki jak przy pierwszym badaniu a na to androlog jeszcze inny, cytuję: Kochana sperma męża to miodzio. Istne cudo, gdybym miał się przyczepić to postawiłbym 5- (uwaga 6 nie stawiam). Tak więc co lekarz to ci co innego powie.
 
Ewelina

Nie jest tak ze co lekarz to co innego powie. Sa ogolne normy dla nasienia i nie trzeba konowalow sluchac tylko sobie mozna samemy z grubsza diagnoze wystawic. Na szczescie sa obiektywne normy i mozna powiedziec zle czy dobrze. jasne ze szczegolow sie mozna czepiac ale nie moze byc 2 skajnie roznych opinie o tym samym. Wtedy obaj sa niepowazni
 
Natka - dobrze ujete z tym malo i nieskuteczne. trza tylko to podzielic na ruch, ilosc i morfologie. W zaleznosci od sekcji cos tam mozna podzialac ale w organiczonym zakresie i nie zawsze dziala



Właśnie pytałam męża i tak: o morfologii nie wiem, badania gdzieś się zapodziały, ale było tak: 1badanie 2,5 mln, 2 badanie 17 mln, po dwóch miesiącach brania jakichś dragów, 3 badanie 6 mln, ale przy wszystkich bardzo słaba ruchliwość i ani androlog ani ginekolog nie dawali nadziei.
 
Kochana


za wyjatkiem tyh 17 to i ilosc slaba. ciekawa jestem co z morfologia bo to sie bardzo liczy....dobrze ze podjeliscie decyzje o ivf...przy takich wynikach faktycznie nie ma na co czekac
 
No tym bardziej, że ja stara jestem:-)

badanie nasienia zawsze sie powtarza w odstepie 3 miesiecy...bo tak, jest to rzecze zmienna. na cuda raczej nie mozna liczyc, ale ruchliwosc i liczba sie moga naturalnie troche poprawic (wsio zalezy od przyczyny slabych plywakow - czasem prosta suplementacja wystracza cynkiem, ale jesli cos o glebszym podlozu to czesto niemozliwa poprawa)>

co do cen to chyba dziewczyny lepiej odpowiedza bo ja w szczegolach sie nie orientuje ale z grubsza mowimy okolo 1.5 za inseminacja i okolo 10-12 za IVF....


Ja jestem na bieżąco, więc już mówię: 2700 wydałam na leki, 6350 zostawiłam w Invimedzie za punkcję, emriologię czy co tam i transfer i 540 za mrożonko 3 maluchów i to na tyle, więc mnie niż dycha:-)

Aaaaaa mieliśmy też jedną nieudaną inseminację za 500zeta, tak na rozgrzewkę
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Emilchen
Co do kosztów, mnie całe IVF wraz ze wszystkimi niezbędnymi badaniami kosztowało 15 tys, ale wpłynęły na to 2 czynniki - pierwszy taki, że robiłam w NOVUM (najdroższa ze wszystkich warszawskich klinik) a drugi - bardzo agresywnie zareagowałam na hormony i bardzo małą dawką mnie wystymulowali. Co do inseminacji to sam zabieg ok. 1,5 tys, ale do tego poproszą cię o zrobienie wielu innych badań. Trzymaj się cieplutko :)
 
reklama
Do góry