reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Obawiam się, że w każdej klinice to samo usłyszę. Mam już 42 lata skończone, nie mam już chyba nadziei. Wiem też, że za późno sie za to wzięlam, za późno zaczęłam starania o dziecko i diagnozowanie się, szukanie przyczyn niepowodzeń. Mój partner ma bardzo dobre nasienie mimo, że skończył już 46 lat, ma też syna z pierwszego małżeństwa, więc problem pewnie po mojej stronie leży.
No ale jednak zarodeczki padały po 3cim dniu... co zastanawia jeśli idzie o plemniki. Badaliscie fragmentację chromatyny? może warto choćby skonsultować się z kim innym.
I przykro mi strasznie...
 
A ja dziś dowiedziałam się że ma Kochana druga "połowa "z pracy jest w ciąży...:D
No cieszę się ogromniasto-tylko kuwa czegóż to przede mną!!!!:laugh2::-p:laugh2:
 
Odebrałam dziś wynik bHCG i jest to wynik 0.59, więc znowu przeżywam rozczarowanie.To był mój trzeci transfer i druga procedura. Wszystkie pobrane 12 komórek zapłodnili, wszystkie się rozwijały, podali mi 19.02 dwa zarodki trzydniowe dobrze rokujące. Jak skontaktowałam się z lekarzem kilka dni po transferze, przekazał mi wiadomość, że nic nie udało się zamrozić. Wszystkie zarodki zdegenerowały. Nie mam już chyba
Mężczyźni niestety nie potrafią czuć tego wszystkiego tak jak my...skrywają emocje ... i nigdy do końca się nie zrozumiemy , taka jest różnica od zawsze między kobietą a mężczyzna. Oni się nie rozdtabniaja nie analizują wszystkiego tak jak my ... Ale my mamy pełne prawo płakać krzyczeć i mówić głośno i tym co nas boli...
I właśnie po to my tu wszystkie jesteśmy aby było z kim porozmawiać, kogoś się poradzić, wyzalic, wyplakac ale i po to aby wspólnie cieszyć się upragnioną ciąża... ❤❤❤
 
Czekam aż zlecą wyniki immunologii - na razie tylko limfocyty mam. Za 3 tygodnie mam drugą wizyte w Łodzi. I zobaczymy co mi powie. Pewnie chwile potrwa immunosupresja bo na szczepienia prawie na pewno się nie zdecyduję. Zobaczymy co tam mi zaleci i kolejne crio, kilka mrozaczków czeka :)

@Koniczyna83, kiedy masz wizyte?? Ja 19, to wlasnie tez 3 tygodnie!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej.. ja narazie muszę opuścić forum ... odebralismy wyniki testu Pappa i nie jest dobrze .. dziś dodatkowo musieliśmy zrobić testy NIFTY.. proszę Was o modlitwe... trzymajcie się i każdej z osobna kibicuje ! ❤✊
Zylwia kochana trzymam kciuki zeby papa okazala sie tylko mylna statystyka
 
kochana ,ja mam 43 skonczone i przeszlam taka sama droge jak i ty tylko ze o wiele dluzsza.Ale nie o to chodzi.Niestety trzeba spojrzec prawdzie w oczy,ze komorki sa zdegenerowane i juz po prostu za stare.Szanse na ciaze z naszych komorek to mniej niz 10 % . Ale hej,,,, jest adopcja komorek od dawczyni ,kosztuje troche kasy,ale mamami zostaja panie co maja i po 48 lat i swiat sie nie wali. Nie poddawaj sie,masz marzenia to je realizuj. Nie jestes za stara na dziecko.Wezmiecie dawczynie co ma 25 lat i juz szanse wskakuja na jakies 40-50 %. Obgadaj z malzem i do dziela.
Annemarie a przyznasz się, kiedy betujesz? :D Bo z racji, że juz marzec to domniemam, że transfer już sie odbył ;)
 
reklama
Mam pytanie. Rozmawiałam dzisiaj z lekarzem i zalecil do kolejnego transferu, poza skaryfikacja i atosibanem, AH I EmbryGlue (co mieliśmy już ostatnio) podać "zastrzyk/wlew" z osocza mojej krwi. Czy któraś z Was może takie coś miała. Jak tak to czy coś to daje o jaki mniej więcej koszt?
Obecnie jestem po nieudanym transferze 6dc i jak dobrze pójdzie to w następnym cyklu transfer, dlatego chciałam się zorientować co i jak. :huh:
 
Do góry