reklama
memories02
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2012
- Postów
- 286
Fajnie masz z tym relanium :-)
no, nieźle robi ale najwazniejsze zeby pomogło w zagniezdzeniu babelków
anioleczek12341
Fanka BB :)
agapi co do powrotu ja miałam troszke ponad 100 km i wracalismy zaraz po transferze, ale ja leżałam na tylnej kanapie samochodu z poduchą pod pupą całą drogę. Również późnuej lezałam 3 dni w łużku. potem juz normalnie prowadziłam oszczedny ale zwykły tryb życia.
memories, lucy trzymam kciuki za wysokie betki
madzialenak obcasy tak jak napisała ci marcikuk mają znaczenie jak juz w ciazy masz brzuch i o to zebyś sie nie wywróciła tracąc równowagę. wczesniej mozesz chodzić
Ja doczekałam sie na meza więc wracam do niego
wszystkim wam kibicuję i również wysyłam pozytywne fale&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
memories, lucy trzymam kciuki za wysokie betki
madzialenak obcasy tak jak napisała ci marcikuk mają znaczenie jak juz w ciazy masz brzuch i o to zebyś sie nie wywróciła tracąc równowagę. wczesniej mozesz chodzić
Ja doczekałam sie na meza więc wracam do niego
wszystkim wam kibicuję i również wysyłam pozytywne fale&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Lucy - moga byc z tego blizniaki. Ale musze pogratulowac bo wynik suuuuper. Z takich dobrej jakosci silnych zarodeczkow beda blizniaki:-)
agapl, madzielanek lapcie wirusiki lapcie a jak wam jakies zostana to zachowajcie kilka dla mnie. karamel ty tez podlapuj i nie stresuj sie za bardzo choc wiem ze teraz jest to trudne
agapl, madzielanek lapcie wirusiki lapcie a jak wam jakies zostana to zachowajcie kilka dla mnie. karamel ty tez podlapuj i nie stresuj sie za bardzo choc wiem ze teraz jest to trudne
Karamel - nike martw sie niczym co ci wyplywa. Moga to byc resztki progesteronu lub sluz. Albo jedno i drugie. Ja dopoki bralam progesteron zwalalam na niego pozniej skonczylam a wkladki do tej pory nosze. Mase sluzu ze mnie wyplywa, lekarz kazal sie tym nie martwic. Niektore kobitki nie maja, inne malo a jeszcze inne maja go mase. Glowa do gory nic zlego sie nie dzieje, poki to nie jest krwawe lub zielone
Aduś16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2012
- Postów
- 4 871
MADZIELANEK, LAST TIME - bardzo wam dziękuje! tsh zbijam, dawka 25 mg eurotyrex, moja lekarz twierdzi ze wystarczy, za tydzien jak zaczne stymulacje mam znowu oznaczyc TSH i FT4. Mowila ze jak ft4 uzrosnie pow. 16 to bedzie juz dobrze, teraz mam 13.6.. pewnie zwiększy dawke jak za malo przyrosnie. Na ostatniej wizycie zwiazanej z tsh zaczelam wypytywac co jeszcze mozna zrobic zeby sie udalo .. naciecie otoczki mam tez miec tym razem, moze pomoze. Poza tym moja doktor spojzala na koniec na mnie i powiedziala z takim przekonaniem 'uda się' Moze to moja naiwna wiara ale wierze jej..dala mi ogromną nadzieje!
Dziewczyny macie jakies pozytywne doswiadczenia z Assisted Hatching?
Dziewczyny macie jakies pozytywne doswiadczenia z Assisted Hatching?
lilonka
Smerfikowa mama
Aduś ja miałam AH przed podaniem zarodków, bo były jeszcze morulkami i nie wiadomo było czy sobie poradzą z otoczką. Jak widać doświadczenie jest podwójnie pozytywne :-) U mnie w klinice AH robią zawsze przy transferze w 3 dobie i przy morulkach, a w 5 embriolog decyduje czy zarodki sobie poradzą same czy trzeba im pomóc.
eevlee , co do zaleceń to oszczędny tryb zycia , leki , a poza tym nic szczególnego , 6.09 mam zrobić progesteron , a 12.09. betę , czy u Ciebie jest podobnie? Czuję się w miarę dobrze , ale po punkcji częściej biegam do toalety , jak wstaję po nocy to mam kłopot z oddaniem moczu , nie wiem czy to normalne , i jak pojawił się taki problem , to wstaję nawet w nocy na siku , żeby się później nie męczyć (dodatkowo dziś mam tak jakby zakwasy - od robienia brzuszków , mimo , ze ich nie robiłam , więc nie wiem czego są wynikiem)
Elala, jak będzie zobaczymy ,, na razie mi się trochę dłuży , ale myślę ,że od jutra znajdę sobie zajęcie (mimo , że jestem na zwolnieniu) , nie chce cały czas siedzieć w domu , żeby nie zwariować. Dziewczyny , za wszystkie , niezależnie od etapu trzymam kciuki i życzę powodzenia , oczywiście będę na bieżąco informować co u mnie , jak coś się zmieni. Powodzenia:-)
reklama
eevlee , co do zaleceń to oszczędny tryb zycia , leki , a poza tym nic szczególnego , 6.09 mam zrobić progesteron , a 12.09. betę , czy u Ciebie jest podobnie? Czuję się w miarę dobrze , ale po punkcji częściej biegam do toalety , jak wstaję po nocy to mam kłopot z oddaniem moczu , nie wiem czy to normalne , i jak pojawił się taki problem , to wstaję nawet w nocy na siku , żeby się później nie męczyć (dodatkowo dziś mam tak jakby zakwasy - od robienia brzuszków , mimo , ze ich nie robiłam , więc nie wiem czego są wynikiem)
Lucy, mi nie kazano badać progesteronu, dopiero bete 12-14 dni po punkcji. Bete mam zamiar zbadać 11tego lub 12 wrzesnia. Ja po puncji czuję od czasu do czasu jajniki i podbrzusze. Też częściej chodzę na siusiu, ale to chyba wynik tego, że przyjmuje więcej niż zazwyczaj płynów (wody, soku, herbaty). Zastanawiam się, kiedy zarodek zacznie się zagnieżdzac i czy daje to jakies objawy. Oczywiście czas dłuży mi się niemożliwie a dodatkowo włączył się stresik
Trzymam kciuki za wszystkie przyszłe i obecne mamusie :-)
Podziel się: