Weronika63
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2017
- Postów
- 189
Cudownie!!!! <3 <3 <3W koncu mam wynik, a wiec beta 98, progesteron 41 (tak samo jak w piatek)! Teraz kolejny test w srode
Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Cudownie!!!! <3 <3 <3W koncu mam wynik, a wiec beta 98, progesteron 41 (tak samo jak w piatek)! Teraz kolejny test w srode
Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
Jeśli, któraś z Was potrzebuje gonal f to niech odezwie się na priv. Mam 300 z której wczoraj zeszło 25j.
Hej. Mnie tez tak bolało po każdym transferze. Pierwszy udany, drugi niestety nie teraz jestem 5dpt i tez tak bolało ale do @jeszcze 2tygodnie wiec za wcześnie na @Dziewczyny a mnie boli brzuch jak na okres od 3 dni dzisiaj 5dpt zaczynam się martwić
Przykro mi spadek bety to nie wrozy nic dobrego.Czesc dziewczyny, dotychczasowo obserwowalam forum i znajdywalam odpowiedzi ma wszystkie moje pytania ale teraz jestem w kropce.
Mianowicie 14dni temu mialam transfer 5dniowego mrozaczka, w piatek zrobilam test z sikacza i wynik byl pozytywny, szczesliwa pojechalam na bete i wynik byl 49. Pielegniarka powiedziala ze powinno byc minimum 50, wiec dla pewnosci mam przyjechac w poniedzialek. W niedziele dostalam ostry skurcz.Dzis zaraz przed wyjazdem podkusilo mnie zrobic jeszcze jeden test z sikacza. Ku mojemu zaskoczeniu wynik byl negatywny. Szok ale pomyslalam ze pewnie to temu ze duzo wody pilam bo cala niedziele mnie suszylo i caly dzien i w nocy co chwile pilam wode. Beta wyszla 18. Pielegniarka kazala odstawic tabletki i progesteron i spodziewac sie okresu. Ale...kazala kontrolnie zrobic test z sikacza w nastepny poniedzialek i dac im znac. Jestem zalamana a maz jest pelen nadzieji ze jednak moze sie uda. Powinnam miec nadzieje czy przygotowywac sie mentalnie na lyzeczkowanie jesli nie dostane okresu?
Czesc dziewczyny, dotychczasowo obserwowalam forum i znajdywalam odpowiedzi ma wszystkie moje pytania ale teraz jestem w kropce.
Mianowicie 14dni temu mialam transfer 5dniowego mrozaczka, w piatek zrobilam test z sikacza i wynik byl pozytywny, szczesliwa pojechalam na bete i wynik byl 49. Pielegniarka powiedziala ze powinno byc minimum 50, wiec dla pewnosci mam przyjechac w poniedzialek. W niedziele dostalam ostry skurcz.Dzis zaraz przed wyjazdem podkusilo mnie zrobic jeszcze jeden test z sikacza. Ku mojemu zaskoczeniu wynik byl negatywny. Szok ale pomyslalam ze pewnie to temu ze duzo wody pilam bo cala niedziele mnie suszylo i caly dzien i w nocy co chwile pilam wode. Beta wyszla 18. Pielegniarka kazala odstawic tabletki i progesteron i spodziewac sie okresu. Ale...kazala kontrolnie zrobic test z sikacza w nastepny poniedzialek i dac im znac. Jestem zalamana a maz jest pelen nadzieji ze jednak moze sie uda. Powinnam miec nadzieje czy przygotowywac sie mentalnie na lyzeczkowanie jesli nie dostane okresu?
nadzieja umiera ostatnia! Ale jesli tak sie zdarzyło z tą beta to po odstawieniu leków za 3, 4 dni dostaniesz@....Czesc dziewczyny, dotychczasowo obserwowalam forum i znajdywalam odpowiedzi ma wszystkie moje pytania ale teraz jestem w kropce.
Mianowicie 14dni temu mialam transfer 5dniowego mrozaczka, w piatek zrobilam test z sikacza i wynik byl pozytywny, szczesliwa pojechalam na bete i wynik byl 49. Pielegniarka powiedziala ze powinno byc minimum 50, wiec dla pewnosci mam przyjechac w poniedzialek. W niedziele dostalam ostry skurcz.Dzis zaraz przed wyjazdem podkusilo mnie zrobic jeszcze jeden test z sikacza. Ku mojemu zaskoczeniu wynik byl negatywny. Szok ale pomyslalam ze pewnie to temu ze duzo wody pilam bo cala niedziele mnie suszylo i caly dzien i w nocy co chwile pilam wode. Beta wyszla 18. Pielegniarka kazala odstawic tabletki i progesteron i spodziewac sie okresu. Ale...kazala kontrolnie zrobic test z sikacza w nastepny poniedzialek i dac im znac. Jestem zalamana a maz jest pelen nadzieji ze jednak moze sie uda. Powinnam miec nadzieje czy przygotowywac sie mentalnie na lyzeczkowanie jesli nie dostane okresu?
Dzieki, tak myslalam.Przykro mi spadek bety to nie wrozy nic dobrego.
Kochana,przykro mi ze cos takiego cie spotyka i musisz to przezyc.Wynik Bety od samego poczatku byl juz niski,ale to nie jest jeszcze tragiczne ,bo czasami z takiej bety sa tez dzieciatka. Beta niestety Ci spada,i to juz jest koniec koncow. Byla implantacja, z zarodkiem musialo byc cos nie tak i niestety nie dal rady. Mentalnie przygotuj sie na mocny okres ,mysle ze organizm sam sobie z tym poradzi i nie bedzie trzeba lyzeczkowac. Musisz pewno poczekac pare dni na spadek progesteronu i Bety zebys zaczela krwawic. Przykro mi bardzo ,ze nie moge cie pocieszy,ale szukalas szczerej odpowiedzi a nie sciemniania ,ze jeszcze moze cos z tego bedzie. Pozbieracie sie i do dziela. Ten los spotyka niestety wiele z nas,a potem sie udaje....i ma dwie raczki i dwie nozki. Nie trac nadziejiCzesc dziewczyny, dotychczasowo obserwowalam forum i znajdywalam odpowiedzi ma wszystkie moje pytania ale teraz jestem w kropce.
Mianowicie 14dni temu mialam transfer 5dniowego mrozaczka, w piatek zrobilam test z sikacza i wynik byl pozytywny, szczesliwa pojechalam na bete i wynik byl 49. Pielegniarka powiedziala ze powinno byc minimum 50, wiec dla pewnosci mam przyjechac w poniedzialek. W niedziele dostalam ostry skurcz.Dzis zaraz przed wyjazdem podkusilo mnie zrobic jeszcze jeden test z sikacza. Ku mojemu zaskoczeniu wynik byl negatywny. Szok ale pomyslalam ze pewnie to temu ze duzo wody pilam bo cala niedziele mnie suszylo i caly dzien i w nocy co chwile pilam wode. Beta wyszla 18. Pielegniarka kazala odstawic tabletki i progesteron i spodziewac sie okresu. Ale...kazala kontrolnie zrobic test z sikacza w nastepny poniedzialek i dac im znac. Jestem zalamana a maz jest pelen nadzieji ze jednak moze sie uda. Powinnam miec nadzieje czy przygotowywac sie mentalnie na lyzeczkowanie jesli nie dostane okresu?
Czy jesli dostane okres to powinno sie wszytko samo wyczyscic? Watpie zeby byla to ciaza pozamaciczna, wiec nie powinnam stresowac sie lyzeczkowaniem?nadzieja umiera ostatnia! Ale jesli tak sie zdarzyło z tą beta to po odstawieniu leków za 3, 4 dni dostaniesz@....
Ale coś tam u ciebie się zadzialo ewidentnie.Ktore to wasze podejście?Napisz coś więcej o sobie.Zachecam do zostanie z nami ja od dziewczyn bardzo dużo się dowiedziałamDzieki, tak myslalam.