reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Już zaakceptowalam , że naturalnie nie urodzę, zaczęłam męża namawiać na adopcję ale ten dalszy bardzo wolny wzrost bety mnie mocno zaniepokoił. Mój lekarz z kliniki kazał powtórzyć betę 21.11 a lekarz ginekolog 28.11. Wiem, że nic z tego nie będzie ale czemu rośnie.

Ciezko wytlumaczyc ta bete :/ a lekarze co mowia? Dlaczego beta jeszcze jest? No chyba nie z tych miesniakow. Moze ciaza jednak byla..
 
reklama
Dzien dobry wszystkim.... u mnie średni chyba dzień się zaczął. Niestety 8dpt a brzuch zaczął boleć jak na @,poprzednio też tak było :( ale staram sie jakoś trzymać, mąż dzisiaj w domu to przytula i pociesza ze jeszcze nic straconego. Pozatym rano synek przyszedł do nas poprzytulal się i powiem wam że poczułam się bardzo szczęśliwa i wiem ze nawet jeśli się nie uda i skończymy etap staran o kolejne dziecko to podniose się szybko z dołka bo mam dla kogo... syna i męża :) :) Ale ból zostanie na długo... pewnie na zawsze i zawsze będę pamiętać co kruszynkach, ale będę miała spokojne sumienie ze zrobiłam Szyszko aby ze mną zostały i były , tylko nie wszystko jest od nas zależne. Chciałabym tylko moc powrócić do swoich koleżanek znajomych z małymi dziećmi ewentualnie w ciąży... Ale chyba nie będę potrafiła,prędzej znajdę nowe takie Stare panny które już przekwitly i nie zajda w ciążę aby mnie serce nie bolało;) ;)
 
Ciąża była, tylko patologiczna. Zastanawiają mnie te mięśniaki które są umiejscowione w tylnej części macicy. Jeden ma 15mm na 11 a drugi 14mm na 10. Nawet gdyby to była ciąża zamiast mięśniaków, to słabo hormon bety przyrasta i nic z tego by nie było.
 
reklama
Dzien dobry wszystkim.... u mnie średni chyba dzień się zaczął. Niestety 8dpt a brzuch zaczął boleć jak na @,poprzednio też tak było :( ale staram sie jakoś trzymać, mąż dzisiaj w domu to przytula i pociesza ze jeszcze nic straconego. Pozatym rano synek przyszedł do nas poprzytulal się i powiem wam że poczułam się bardzo szczęśliwa i wiem ze nawet jeśli się nie uda i skończymy etap staran o kolejne dziecko to podniose się szybko z dołka bo mam dla kogo... syna i męża :) :) Ale ból zostanie na długo... pewnie na zawsze i zawsze będę pamiętać co kruszynkach, ale będę miała spokojne sumienie ze zrobiłam Szyszko aby ze mną zostały i były , tylko nie wszystko jest od nas zależne. Chciałabym tylko moc powrócić do swoich koleżanek znajomych z małymi dziećmi ewentualnie w ciąży... Ale chyba nie będę potrafiła,prędzej znajdę nowe takie Stare panny które już przekwitly i nie zajda w ciążę aby mnie serce nie bolało;) ;)
Hej :) nic sie jeszcze nie przejmuj, nie myśl negatywnie tylko czekaj, może poprosi zarodek sie zagnieżdża? U mnie obecnie 9dpt i pamietam ze w 5 i 6 dpt miałam tez bóle brzucha, podbrzusza i jajników i tez sie bałam ale Dziewczyny z forum mnie uspokoiły :) ja obecnie w 9dpt nie czuje w ciągu dnia nic tylko rano boli mnie miednica... to dopiero dziwne o_O:)
 
Do góry