reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Anioleczek - po pierwsze przepraszaqm ze tak pozno ale moze rano przeczytasz bylam w pracy wracam a tu takie info. Po drugie tylko spokojnie krwawienia nie zawze oznaczają coś złego (patrz na mnie) ja juz krwawiłam 5 raz a dzieci maja sie ok. Na pewno wszystko bedzie dobrze i u ciebie ale może skontaktuj sie z jakimś lekarzem. A po trzecie powodzenia na egzaminie.

gienek - trzymam kciuki za jutrzejsza wizytke

Lazaya - witaj i oczywiście ze cie przyjmiemy :) Niestety nie mozemy gwarantowac ze dzieki nam ci sie uda ale na pewno odwiedziemy cie od zlych mysli. Glowa do gory, myslimy pozytywnie.

Zosia - dokladnie tak trzymaj uda sie i juz. AA jak sie nie uda to sie bedziemy martwic. Po co wczesniej :)

Onlyone - niewileki bole podbrzusza beda ci towarzyszyc czasem nawet silniejsze jak na @ ale sie nie martw, macica sobie rosnie. Ja do tej pory czasem odczuwam bole.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Lilka ja trzymalam w temp pokojowej, ale z dala od slonca. Na ulotce o ile dobrze pamietam jest napisane, zeby nie powyzej 25C.
Co do kremu, to nie wiem niestety.
Lazaya Hej! Fajnie, ze dolaczylas. Ja tez strasznie dlugo zwlekalam z zalogowaniem sie, ale tak naprawde tylko dziewczyny rozumieja jak o cos zapytam, z nikim tak nie pogadasz....
 
Czytam wczorajsze wieczorne zalegle posty a tu taka wiadomosc. :-(Anioleczek, koniecznie idz do lekarza , zrob usg, egzamin nie zajac nie ucieknie, sa poprawki. Teraz najwazniejsze zdrowie Twoje i maluszka. Sadze jednak,ze jest duze prawdopodobienstwo ,ze to @ jest winna zamieszaniu. Jak ma przyjsc to nie przychodzi a jak nie ma to przyjdzie i nas niepotrzebnie stresuje. Sciskam mocno i czekam na pozytywne wiesci :tak: trzymam za nie mocno &&&&&&

Lazaya, witaj wsrod nas.

Zosia_K, masz racje. To forum jest niesamowite i niezastapione. To jest jedyne forum, na ktorym czuje sie tak dobrze, swobodnie, na ktorym jestem tak dlugo. Tutaj ciagle jest ruch i zawsze mozna liczyc na szybka pomoc, wsparcie i reakcje dziewczyn.

Zycze Wam wszytkim milego dnia.
buziaki
 
Lazaya - Witam na forum. Dobrze , że do nas dołączyłaś bo w grupie zawsze raźniej. Wszystkie razem wzięte posiadamy wiedzę chyba większą niż niejeden lekarz;-).
Ja podobnie jak Ty przy 1 próbie byłam zielona i zbytnio o nic się nie pytałam , teraz z czasem to inaczej wygląda. Trzeba pytać i drążyć bo to chodzi o nasze zdrowie , pieniądze i szczęście.
Także jak będziesz miała jakieś pytania to dziewczyny na pewno odpowiedzą. Życzę Ci powodzenia przy 2 podejściu.

Roxi - nie denerwuj się ,że może się odwlec. Najważniejsze żeby stworzyć najlepsze warunki dla zarodeczków. Jeden cykl w tą czy w tamtą dużo nie zmieni , więc głowa do góry.

aniołeczek - daj znać co u Ciebie
 
Witam Was moje miłe :)))

No i znów mnie chwilę nie było a tu "pozostawiona" lektura i to jakże obszerny materiał ;))

Przede wszystkim gorąco dziękuję każdej z osobna i wszystkim RAZEM za te przepiękne gratulacje - nawet nie wiecie jak miło się je czytało :tak:
Aniołeczek - jak przeczytałam Twoją wiadomość,to się bardzo zmartwiłam :-( Wyobrażam sobie co przeżywasz... mam nadzieję,że to nic groźnego i fasolka mocno się trzyma. Może to rzeczywiście plamienie związane z terminem @ o którym pisałaś. Czekamy na wieści - pozytywne.
O mnie może pisać teraz nie będę,bo to mniej ważne... (chodzi o pytanie jakie zadałaś mojej osobie)


Last time cudowne wiadomości Gratulacje!!!! :-) cudowna wiadomość, trzymam kciuki za bliźniaki :-):-) Czekamy na suwaczek. Nie moge doszukac się twojej historii, trochę tych stronek naskrobałyście. Znaczy Wam się udało za drugim razem? Cudowne wieści.


ja już się doczekac nie mogę moich leków i transferu i bycia w ciąży, jaki to musi byc piękny stan

Zosiu,tak w mega skrócie (moja historia) ,żeby nie zaśmiecać miejsca ;).... o dziecko staram się 5 lat,za mną 8 czy 9 (już nawet nie pamiętam) inseminacji - jedna zakończona c. ektopową (pozamaciczną), druga zakończona c.biochemiczną. Potem przeszłam pełne 3 programy in vitro. Pierwsze podejście - ciąża zakończona w 5 tygodniu,druga (totalna klapa) no i teraz trzecia próba :)))). Jak można się domyślić,wszystko musiałam zaczynać od początku ze względu na słabe zarodki - stymulowałam się dobrze ale wynik końcowy niestety nie pozostawiał nadziei. No ale głęboko wierzę,że te czarne scenariusze mam już za sobą :)))

A o stanie bycia ciężarną dowiesz się kochana już wkrótce :) czego życzę z całego serducha :tak:


Ela-K - twój post dodał mi skrzydeł ;)))))
My tu się wzajemnie wspieramy w POZYTYWNYM myśleniu a Ty co?????????? ;))))))
Nie gniewaj się,że tak napiszę - ale myślę,że gdybym bardzo potrzebowała usłyszeć te wiadomości,to zwyczajnie w świecie bym zapytała ale dziękuję Ci za ten post.
Jestem realistką i dość twardo stąpam po ziemi. Poza tym po każdej wizycie wychodzę dość mocno uświadomiona przez mojego lekarza prowadzącego :))). On nigdy nie czaruje ;))), stąd też napisałam,że losy drugiej fasolki są nieznane...
Myślę,że jeśli będzie miała chęć z Nami zostać,to po prostu to uczyni :)))) a jeśli nie,to uszanuję jej wolę.
Kibicuję jej jednak mocno,tym bardziej,że szanse na zagnieżdżenie się tego zarodka były niewielkie a tu proszę,taka miła niespodzianka :)))))) I tu powtórzę Twoje słowa - MEDYCYNA CZASEM DZIAŁA CUDA :))))
Trzymam mocno kciuki za Ciebie i Twoje losy - wszystkiego dobrego :))))
 
A teraz lecimy dalej ;)))))


miliaa
- piękne wiadomości nam tu obwieściłaś po wtorkowej wizycie :)))) Ciesze się niezmiernie
JUPIIIIIII:)))) i oby tak dalej!!!


 
gienek - cieszę się,że i u Ciebie wszystko dobrze :)))) Mocno zaciśnięte kciuki za kolejną wizytę :)))

Onlyone - dla Ciebie SZCZEGÓLNE PODZIĘKOWANIA - wiesz za co :))) :*****
Naprawdę złote z Was dziewczyny :))))
Kochana,bóle brzusia o których piszesz są jak najbardziej normalnym mi kompletnie nie niepokojącym objawem :))). Zresztą tu już mnie dziewczynki wyprzedziły i napisała kilka mądrych słów dotyczących tej kwestii :))). Wszystko JEST i BĘDZIE DOBRZE!!!! :)))))
 
reklama
Do góry